Nostalgiczne wycieczki na Kresy to coś więcej niż kolejna impreza turystyczna. Mało tu osób przypadkowych. Jadą za granicę, ale dla większości to wyprawa do ich małej ojczyzny. Ich, ale coraz częściej ich rodziców lub dziadków. Nie wszyscy uczestnicy wycieczek są powiązani z Kresami rodzinnie. Nie brakuje i tych, których przygnała tu fascynacja tajemniczą przestrzenią Kresów […]
Powołanie
powiedziałaś że poezja jest wartościąwe mniejedyną…
Specposiołek 92
Specposiołek Siennoj powstał na początku lat 30., gdy władza sowiecka rozpoczęła masową kolektywizację i walkę z kułactwem.
Auto z aromatem… frytek
Mieszkaniec huculskiej wioski Niżni Berezów kosowskiego rejonu Igor Susiak zamiast oleju napędowego jako pierwszy na Ukrainie wykorzystał… zwykły olej spożywczy, przy czym przesmażony. Za jego niewielkim błękitnym Fiatem często biegną psy, oglądają i wąchają przechodnie, bo zamiast czarnych spalin z rury wydechowej pachnie… frytkami.
Koniec świata?
Nie ma chyba dotąd encyklopedii czy słownika przepowiadaczy przyszłości. Gdyby powstał, zawierałby setki nazwisk, w dziejach ludzkości istniało bowiem wielu ludzi umiejących przewidywać, jakie wydarzenia los zgotuje czy to mieszkańcom Ziemi, czy też jej samej. Na ogół jednak unikali konkretów.
EXPO Lwów – nowe Targi Wschodnie?
Z Jarosławem Galickim, architektem ze Lwowa o koncepcji stworzenia we Lwowie kompleksu hal targowych pod tymczasową nazwą „EXPO Lwów” rozmawiał Dariusz Materniak.
Wędrówka do wnętrza Karpat – na linii Arpada
Jeszcze kilka miesięcy temu było praktycznie niemożliwe, aby zagłębić się i zwiedzić jeden z największych bunkrów Linii Arpada – potężnej węgierskiej linii obronnej, zbudowanej w latach 1943-1944 na południowych zboczach Karpat Wschodnich. Po II wojnie światowej, aż do niedawna, stacjonowała tam jednostka wojskowa. Wcześniej sowiecka, potem ukraińska.
Choroby, epidemie, zarazy morowe – co nas gnębi od wieków
Ludzkość choruje od zawsze. Pytanie tylko jest w tym, ile ludzi i na jakim terenie zachoruje na raz. U zarania dziejów, gdy ludzie mieszkali w luźnych, oddalonych od siebie skupiskach – plemionach, osadach czy grodziskach, gdy przemieszczanie się ludności nie wychodziło poza obręb upraw i stref łowieckich zachorowania miały obręb ograniczony.
Tatzelwurm
„Piekielny czerw prężył się do skoku, coś mu jednak zawadzało. W prawej łapie ściskał ludzkie przedramię!” – z ostatnich dwóch stuleci pochodzi kilkadziesiąt świadectw mówiących o spotkaniach z Tatzelwurmem w głuchych zakątkach Bawarii, Austrii oraz Szwajcarii.
Węgierska powieść o Lwowskich Orlętach
To nie autor „Chłopców z placu Broni” Ferenc Molnar, lecz inny węgierski pisarz Jeno Szentivanyi napisał wzruszającą powieść o polskiej młodzieży, która broniła Lwowa w 1918 roku. Rzecz pod tytułem „Lengyel sasfiokak” czyli „Polskie orlęta” ukazała się na Węgrzech w 1937 roku i mimo dużej popularności nie doczekała się ani kolejnych wydań, ani przekładu na […]