„Lwowskie sacrum” profesora Jerzego Babiaka

„Lwowskie sacrum” profesora Jerzego Babiaka

Monografia profesora Jerzego Kazimierza Babiaka „Lwowskie sacrum” napisana jest nie tylko piórem, ale sercem. Podkreśla to podtytuł: „Nostalgiczna podróż śladami polskości i Polaków”.

Od razu trzeba zaznaczyć, że prof. zw. dr hab. Jerzy Babiak nie jest historykiem czy historykiem sztuki, lecz znanym w Poznaniu i Wielkopolsce ekonomistą i politologiem, profesorem Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i prorektorem Wielkopolskiej Wyższej Szkoły Społeczno-Ekonomicznej w Środzie Wielkopolskiej. Jego książka nie powstała spontanicznie, profesor poświęcił zbieraniu i opracowywaniu materiałów i fotografii kilka lat. Przez ten czas zmieniała się też struktura jego monografii od historii polskich kościołów do zainteresowania losem przedwojennych lwowskich pomników, aż do opisania grobów wybitnych Polaków na Cmentarzu Łyczakowskim i tragicznych losów Cmentarza Orląt. W słowie wstępnym autor pisze, że we Lwowie przebywał wiele razy, ale „pobyty te były zawsze krótkotrwałe i naturalnie nie pozwoliły w pełni dostrzeć uroków tego kresowego miasta”.

Na pewno bardzo ważnym dla autora było zaproszenie Polskiego Uniwersytetu III Wieku we Lwowie. Pan Babiak nie tylko wygłosił lekcję, ale też bliżej poznał środowisko polskich organizacji we Lwowie, ich działalność, ich patriotyzm i miłość do ojczystej kultury, tradycji, przywiązanie do wiary przodków. Odtąd autor regularnie przyjeżdża do Lwowa w celu zbioru materiałów na miejscu, pracy w archiwach, poznawaniu z autopsji licznych lwowskich kościołów czy też pochówków Polaków na Cmentarzu Łyczakowskim.

Książka prof. Jerzego Babiaka już podczas przygotowania do druku otrzymała przychylne recenzje znawców przedmiotu, np. ks. prof. Piotra Steczkowskiego z Uniwersytetu Rzeszowskiego czy historyka profesora Bogdana Koszela z Uniwersytetu Poznańskiego. Ksiądz profesor między innymi pisze: „Lwów, gród Semper Fidelis, miasto zawsze wierne. Wierne Rzeczypospolitej i wierze chrześcijańskiej. Lwów – miasto legenda, która została utrwalona na wiele sposobów w poezji, patriotycznej pieśni i historii bohaterskich mieszkańców […]” Książka Jerzego Kazimierza Babiaka, ukazująca lwowskie „miejsca święte”, bardzo dobrze wpisuje się w starania środowisk kresowych, aby ocalić od zapomnienia kulturę dawnego Lwowa. Jest także pięknym świadectwem miłości Autora do tego wyjątkowego miasta”.

Bardzo symbolicznym jest fakt, iż autor zaznaczył, że jego pierwsze zainteresowanie Lwowem zrodziło się jeszcze w dzieciństwie, kiedy słuchał opowieści o Lwowie ojca, Antoniego Babiaka, który w latach 30. ubiegłego wieku pracował i mieszkał we Lwowie. Zaś dedykował autor swoje dzieło wnukom, jakby przekazując im swoją miłość i sentyment do Lwowa i jego historii.

Piękną pracę autora pobłogosławił też Mieczysław Mokrzycki, arcybiskup metropolita lwowski, który m.in. napisał: „Z wielką radością przyjąłem informację o przygotowanej przez Pana Profesora publikacji zatytułowanej „Lwowskie sacrum”, a poświęconej prezentacji miejsc drogich sercu każdego lwowiaka […] Dziękując za „Lwowskie sacrum”, w modlitwie powierzam Pana Profesora, Pańską Rodzinę i Współpracowników opiece Maryi, Ślicznej Gwiazdy Miasta Lwowa”.

Monografia jest bogato ilustrowana. Dużo zdjęć autora, który z Poznania specjalnie dojeżdżał kilka razy na sesje fotograficzne, nieraz tylko po to, aby zrobić 2-3 brakujące zdjęcia. Naprawdę, wyjątkowe zaangażowanie w swoją pracę! Dużo też zdjęć archiwalnych. Bez nich, tak naprawdę, trudno wyobrazić piękno lwowskich kościołów, przedwojennego Cmentarza Orląt, czy monumentalność już nieistniejących lwowskich pomników. Romantycznie i nostalgicznie prezentują się nie tylko stare fotografie, ale też piękne wiersze, które autor umieszcza na kartkach swojej książki, jak to „Katechizm Polskiego Dziecka” Władysława Bełzy czy też rzadko cytowany „Poległych zew” autorstwa wybitnego człowieka, gorącego patrioty księdza biskupa Władysława Bandurskiego, który zaczyna się słowami: „Dla Ciebie, Polsko, trud i czyny moje…”. Nie mogę jednak nie zauważyć, że te słowa autor śmiało może powiedzieć o swojej książce i o pracy nad jej powstaniem.

W swoich poszukiwaniach na terenie Lwowa profesor Babiak dotarł do najdalszych, nieraz prawie zapomnianych kościołów, z pasją wydobywając okruchy ich historii, również do najnowszych, które zostały zbudowane w czasie pisania książki. Autor też konsekwentnie podzielił opisane kościoły na cztery części, dokładnie akcentując nie tylko los każdej z tych świątyń, ale też ogólną sytuację w różnych okresach powojennej historii miasta. Otóż w książce są następne części: „Kościoły czynne nieprzerwanie w całym okresie władzy radzieckiej i współcześnie” (chodzi o katedrę i kościół św. Antoniego). Dalej – „Kościoły, w których nadal odbywają się nabożeństwa w obrządku łacińskim” (chodzi o stare zabytkowe świątynie), „Kościoły należące przed II wojną światową do wyznania łacińskiego” (niestety, to największa część książki), „Kościoły niespełniające obecnie funkcji sakralnych”. Ciekawym jest to, że autor miał zamiar umieścić też informację o nowo zbudowanych kościołach rzymskokatolickich, zbierał materiały, robił zdjęcia, rozmawiał z księżmi, ale w ostatniej chwili zrezygnował z tego zamiaru – możliwe dla nowej książki. Bardzo ciekawy jest rozdział o starych lwowskich pomnikach, zwłaszcza o tych, których już nie ma.

Uważnie czytając monografię profesora Jerzego Babiaka, nie znalazłem faktycznych błędów w datach, nazwach, nazwiskach, stylach. Wśród współczesnych przewodników i książek o Lwowie jest to szczęśliwy wyjątek. Podana literatura świadczy, że Autor korzystał tylko z solidnych źródeł, zasługujących na szczególną uwagę, jak to z „Materiałów do dziejów sztuki sakralnej na ziemiach wschodnich dawnej Rzeczypospolitej” pod redakcją profesora Jana Ostrowskiego, dyrektora Zamku-Muzeum na Wawelu, czy też profesora Stanisława Niciei z Opola o Cmentarzu Łyczakowskim i Cmentarzu Orląt.
Osobno chcę zwrócić uwagę na bardzo wysoki poziom poligraficzny wydanej książki, udane i precyzyjne opracowanie graficzne, wielką pracę redakcyjną Wydawnictwa Naukowego Silva Rerum w Poznaniu. Książka dostępna jest również w wersji elektronicznej na stronie tegoż wydawnictwa.

Życzę Panu Profesorowi Jerzemu Babiakowi nowych książek i nowych twórczych osiągnięć.

Jurij Smirnow
Tekst ukazał się w nr 13 (353), 16–30 lipca 2020

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X