Zmiany polityczne po 1991 roku w archidiecezji lwowskiej. Część 4 Bp Marian Jaworski i o. Rafał Kiernicki w czasie mszy w katedrze lwowskiej, 1990 r., archiwum autora

Zmiany polityczne po 1991 roku w archidiecezji lwowskiej. Część 4

Nominacja dotychczasowego administratora apostolskiego w Lubaczowie biskupa Mariana Jaworskiego na metropolitę archidiecezji lwowskiej

Pierwsza ustawa o wolności religijnej

W nowej sytuacji społeczno-religijnej na płaszczyźnie państwowej 23 kwietnia 1991 roku przyjęto nową ustawę „O wolności religijnej i religijnych organizacji”, regulującą stosunki państwowo-kościelne. W następnych latach dokonano szeregu zmian i dopełnień w powyższej ustawie (ostatnie w grudniu 1996 roku) i w takiej formie obowiązuje do dnia dzisiejszego. Również przyjęta 28 czerwca 1996 roku Konstytucja Ukrainy w punkcie 35 stanowiła: „Każdy człowiek ma prawo do wolności światopoglądu i wyznania religijnego jakiejkolwiek religii, lub prawo nie wyznawać żadnej; bez przeszkód celebrować samodzielnie lub grupowo obrzędy religijne i obrzędy rytualne, prowadzić działalność religijną. Realizowanie tego prawa może być ograniczone prawem jedynie w interesach ochrony porządku społecznego, zdrowia i moralności społeczeństwa lub obrony praw i swobód innych ludzi”. Również państwowy prawodawca ustanawiał, że „Kościół i religijne organizacje na Ukrainie są odłączone od państwa, a szkoła od Kościoła. Żadna religia nie może być wyznawana jako państwowa i jako obowiązująca”.

Od chwili promulgacji powyższego dokumentu, ze strony większości Kościołów chrześcijańskich zgłoszono szereg zastrzeżeń. Z jednej strony promulgowany dokument zmierzał do ograniczenia wolności religijnej oraz prawa należnego poszczególnym wyznaniom, z drugiej strony – nadawał prawo odpowiedniej wykonawczej władzy państwowej do ingerowania w wewnętrzne sprawy Kościoła. Również luki w prawie doprowadziły do powstania na terenie Ukrainy zwłaszcza na początku lat 90. szeregu dotychczas nieznanych sekt, noszących nawet znamiona totalitarne, które dawały udręczonym kryzysem Ukraińcom złudną nadziejęlepszejprzyszłości lub przeciwnie, wieściły zbliżający się koniec świata. Przykładem tego była działalność tzw. Białego Bractwa.

Pamiątkowe obrazki poświęcenia kościołów w Rudkach i Zbarażu, archiwum autora

Odnowienie struktur Kościoła rzymskokatolickiego

W mozaice stosunków państwowo-religijnych oraz licznych przemian społecznych, 16 stycznia 1991 roku papież Jan Paweł II odnowił struktury Kościołów katolickich: rzymskokatolickiego i greckokatolickiego, obsadzając wakujące biskupstwa rzymskokatolickie na Ukrainie. Metropolitą lwowskim obrządku łacińskiego został mianowany biskup Marian Franciszek Jaworski, dotychczasowy administrator apostolski archidiecezji lwowskiej z siedzibą w Lubaczowie, biskupem w Kamieńcu Podolskim został ks. Jan Olszański MIC (1919–2003), a w Żytomierzu ks. Jan Purwiński (1934–2021).

Nie został mianowany ordynariusz dla diecezji łuckiej, gdyż do 1991 roku przetrwały (ze 130 w 1933 roku) jedynie dwie parafie, które zostały włączone de facto do archidiecezji lwowskiej. Dla metropolity lwowskiego papież mianował nadto dwóch biskupów pomocniczych: o. Rafała Kiernickiego OFM Conv, proboszcza bazyliki metropolitalnej we Lwowie oraz ks. Marcjana Trofimiaka, proboszcza w Krzemieńcu.

O sytuacji, jaka panowała na tych terenach, tak pisał kard. Marian Jaworski w artykule pt. „Kościół rzymskokatolicki w życiu niezależnej Ukrainy. Zarys problematyki”: „Zmiany polityczne najpierw wewnątrz Związku Radzieckiego za Gorbaczowa, a potem ogłoszenie suwerenności Ukrainy 24.08.1991 roku wyznaczają także cenzurę nowej egzystencji Kościoła rzymskokatolickiego na Ukrainie – jego rolę i zadania.

Rok 1991 – w którym została proklamowana niezależność państwa Ukrainy wyznaczył sytuację, która była zasadniczo różna od tej, która była do 1939 roku, czy do roku 1945. Do 1939 roku Kościół rzymskokatolicki na tych ziemiach istniał de facto w granicach Rzeczypospolitej Polskiej. W okresie II wojny światowej były próby działalności duszpasterskiej kapłanów poza Zbruczem. Ale to się zmieniło zależnie od losów wojny pomiędzy Związkiem Radzieckim a Niemcami. Rok 1945–1946 naznaczony został repatriacją ludności polskiej z terenów włączonych do Związku Radzieckiego, a wraz z nią duszpasterzy wyjeżdżających ze swoimi parafianami. Ordynariusz archidiecezji lwowskiej arcybiskup metropolita Eugeniusz Baziak, biskup ordynariusz diecezji łuckiej Zygmunt Szelążek – musieli opuścić swoje stolice biskupie, zlikwidowano kurie diecezjalne i seminaria duchowne. W 1991 roku tylko kilkunastu kapłanów – przeważnie starszych – obsługiwało wiernych w niewielu kościołach, które nie były pozamykane. Nie było żadnej prasy. Nie było żadnego kontaktu z odnową życia religijnego po II Soborze Watykańskim.

W ten stan rzeczy – w tę pustynię życia kościelnego, wkroczył Kościół rzymskokatolicki po 1991 roku – kiedy Ojciec Święty Jan Paweł II odnowiłstruktury diecezjalne, mianując ordynariuszy dla archidiecezji lwowskiej, diecezji kamieniecko-podolskiej, żytomierskiej i administracji w Mukaczewie na Zakarpaciu”.

Spotkanie o. Rafała Kiernickiego z biskupem Wołodymyrem Sterniukiem, archiwum autora

Potwierdzenie nominacji biskupów Kościoła greckokatolickiego

Papież zatwierdził także nominacje na stolice biskupie dla grekokatolików. Jak podawało L`Osservatore Romano 2–3 (1991), „Decyzje ogłoszone 16 stycznia stały się możliwe po przywróceniu oficjalnych stosunków między Stolicą Apostolską i ZSRR oraz po legalizacji przez władze radzieckie Ukraińskiego Kościoła Katolickiego, który w czerwcu 1990 roku odbył w Rzymie swój pierwszy od ponad 40 lat synod zwyczajny”.

Nominacje z 16 stycznia 1991 roku odnośnie hierarchii Kościoła greckokatolickiego dotyczyły trzech ordynariuszy i siedmiu biskupów pomocniczych, ponadto został mianowany biskup dla diecezji przemyskiej obrządku greckokatolickiego.

Kardynał Iwan Lubacziwskij, archiwum autora

Bp Wołodymyr Sterniuk, zatwierdzony został jako locum tenens arcybiskupa większego Lwowa dla Ukraińców, kardynała Mirosława Lubacziwskiego. Bp Sofron Dmyterko zatwierdzony jako ordynariusz dla Stanisławowa. Bp Iwan Semedij – ordynariusz Mukaczewa-Użgorodu. Bp Filemon Kutczaba mianowany biskupem pomocniczym archidiecezji lwowskiej. Myhajło Sabryha – mianowany biskupem pomocniczym archidiecezji lwowskiej. Bp Julian Woronowski – biskup pomocniczy archidiecezji lwowskiej. Bp Irenej Biłyk, mianowany biskupem pomocniczym diecezji stanisławowskiej. Bp Pawło Wasyłyk – biskup pomocniczy diecezji stanisławowskiej. Bp Iwan Margitycz – biskup pomocniczy diecezji mukaczewsko-użgorodzkiej. Bp Josyf Hołowacz – biskup pomocniczy diecezji mukaczewsko-użgorodzkiej. Bp Jan Martyniak, mianowany ordynariuszem przemyskim, który od 1989 roku był biskupem pomocniczym prymasa Polski dla wiernych obrządku greckokatolickiego mieszkających w Polsce. Ponadto w Rzymie mieszkał kardynał Mirosław Iwan Lubacziwski, który w 1991 roku przybył do Lwowa.

Warto przy tej okazji dodać, że Kościół greckokatolicki na terenie Ukrainy zaczął odradzać się wraz z przyjściem do władzy Michaiła Gorbaczowa. Moskwa wówczas podjęła rozmowy w sprawie udziału papieża w uroczystościach Millenium Chrztu Rusi. Nie zakończyły się one jednak sukcesem, gdyż papież domagał się spotkania także z katolikami obrządku wschodniego, a ci pozostawali ciągle jako nielegalni.

Wówczas nastąpiły ważne wydarzenia na Ukrainie, po tym jak dwaj tajni biskupi uniccy Pawło Wasyłyk i Iwan Semedij ujawnili się i wystąpili z publicznym apelem o legalizację swego Kościoła. Wówczas grupa wiernych z Zachodniej Ukrainy rozpoczęła strajk głodowy w Moskwie, wspierając dążenia do przywrócenia działalności Kościoła greckokatolickiego, a przybyły do Moskwy 13 czerwca 1988 roku kard. Agostino Casaroli (1914–1998) przekazał Gorbaczowowi memoriał Jana Pawła II, w którym papież postulował legalizację Kościoła greckokatolickiego w ZSRR.

Doszło również do spotkania kardynała z tajnymi unickimi biskupami, a wiadomość o tym rozszerzyła się po całej Ukrainie. Następnie 17 września 1988 roku we Lwowie miała miejsce wielka ukraińska demonstracja, której uczestnicy domagali się legalizacji Kościoła greckokatolickiego. Ten postulat był również promowany przez wpływowych ówczesnych dysydentów ukraińskich.

Temat ten był również omawiany w czasie historycznego spotkania Gorbaczowa z papieżem Janem Pawłem II. Dopiero po tym spotkaniu Rada ds. Religii przy sowieckim rządzie wydała komunikat nakazujący rejestrowanie wspólnot greckokatolickich na identycznych zasadach jak inne Kościoły chrześcijańskie, a jej widoczny znak nastąpił 16 stycznia 1991 roku, po formalnym odnowieniu przez papieża Jana Pawła II struktur hierarchicznych Kościoła greckokatolickiego.

44 arcybiskup archidiecezji lwowskiej Marian Franciszek Jaworski i kulisy jego nominacji

W bulli nominacyjnej biskupa Mariana Jaworskiego na stanowisko arcybiskupa-metropolity archidiecezji lwowskiej obrządku łacińskiego z dnia 16 stycznia 1991 roku papież Jan Paweł II pisał: „Ponieważ do czasu obecnego metropolitalny Kościół Lwowski Obrządku Łacińskiego pozostawał opuszczony, postanawiamy dłużej go w tym stanie nie utrzymywać, lecz wyznaczyć mu Arcypasterza dla świętego posługiwania. Ponieważ Ty, Czcigodny Bracie, znasz należycie tę archidiecezję, jako że do tego czasu byłeś jej Administratorem Apostolskim, uznaliśmy za najwłaściwsze nie komu innemu, lecz Tobie, powierzyć jej kierowanie. Korzystając zatem z pełni z Naszej Apostolskiej władzy i powagi, niniejszym Rozporządzeniem naznaczamy, ogłaszamy i ustanawiamy Ciebie Arcybiskupem wspomnianego Kościoła Lwowskiego Obrządku Łacińskiego z prawami i obowiązkami przynależącymi do Twej posługi”.

W godzinach porannych 16 stycznia 1991 roku w kurii metropolitalnej w Lubaczowie odebrano stosowny faks, skierowany do nowo mianowanego arcybiskupa lwowskiego, podpisany przez arcybiskupa Józefa Kowalczyka nuncjusza apostolskiego w Polsce o następującej treści: „Sekretariat Stanu powiadomił mnie, że Jego Świątobliwość Jan Paweł II mianował Waszą Ekscelencję arcybiskupem lwowskim. Nominacja ta będzie oficjalnie ogłoszona w dniu dzisiejszym, to jest 16 stycznia br. o godzinie 12.00. W załączeniu przesyłam komunikat dotyczący nominacji, jakiej dokonał Ojciec Święty.

Przewielebny Ksiądz Arcybiskup może objąć swój urząd zgodnie z przepisami Kodeksu Prawa Kanonicznego (kan. 382), bez obowiązku czekania na odpowiednie dokumenty papieskie”.

O tym ważnym historycznie momencie objęcia metropolii Lwowa, tak wspominał po latach emerytowany kardynał Jaworski w wywiadzie dla czasopisma „Idziemy” z 4 kwietnia 2010 roku: „Kiedy Ojciec Święty zapytał się mnie o moje stanowisko, powiedziałem, że poradzę się swoich ojców duchownych. Ale kiedy Ojciec Święty zapytał mnie po raz drugi wprost: i co przyjmujesz?, to się zgodziłem, gdyż byłem tak wychowany, że Ojcu Świętemu się nie odmawia. Nie zabiegałem oto, nic nie robiłem w tym kierunku, żeby być mianowanym.

Do 1989 roku nie miałem możliwości odwiedzenia Lwowa. Kiedy czasy się zaczęły zmieniać, księża przyjeżdżali i mówili mi: niech ksiądz biskup przyjedzie do nas! Byłem wtedy administratorem w Lubaczowie, ale księża wiedzieli, że to jest cząstka archidiecezji lwowskiej. Zacząłem więc starania, a był to jeszcze Związek Radziecki. Najpierw obiecano mi, że będę mógł pojechać, a potem władze ze Lwowa odpowiedziały, że jeszcze nie czas.

Niedługo potem na inauguracji roku akademickiego w Lublinie spotkałem pana z ambasady radzieckiej i mówię mu, że wybieram się do Lwowa. Był bardzo zaskoczony. A ja na to, że pojadę na prywatne zaproszenie, jak wszyscy inni. On zapytał mnie wtedy, czy jestem gotów przyjechać do ambasady w Warszawie? Ja na to: jak najbardziej! Powiedziałem mu, że gram w otwarte karty i doskonale wiem, że nawet gdybym tego nie powiedział, to i tak będą wiedzieli.

Pojechałem raz, drugi, trzeci na prywatne zaproszenie. A w 1991roku Ojciec Święty mianował mnie już formalnie arcybiskupem metropolitą we Lwowie. I taki był mój powrót do Lwowa”. O tych pierwszych przyjazdach biskupa Mariana Jaworskiego do Lwowa i archidiecezji pisano już w poprzednich opracowaniach.

Po oficjalnym ogłoszeniu przez Stolicę Apostolską nominacji nowomianowany arcybiskup Marian Jaworski udał się do Krakowa, gdzie 18 stycznia 1991 roku wraz z kard. Franciszkiem Macharskim odprawił mszę św. przy grobie arcybiskupa-wygnańca Eugeniusza Baziaka. Tym samym dał wyraz jedności z metropolitąlwowskim, który na skutek zmian politycznych po zakończeniu II wojny światowej musiał opuścić Lwów i archidiecezję lwowską. Po zakończonej mszy św. abp Jaworski udał się do konsulatu generalnego ZSRR, gdzie przeprowadził rozmowy z konsulem Piotrem Sardaczukiemna temat powrotu rzymskokatolickiego arcybiskupa do Lwowa.

Następnie 21 stycznia 1991 roku w Lubaczowie arcybiskup Marian Jaworski podjął biskupa-nominata Marcjana Trofimiaka, a 18 lutego 1991 roku przeprowadził rozmowę telefoniczną z kolejnym biskupem nominatem Rafałem Kiernickim, dowiadując się tym samym o sytuacji społeczno-politycznej we Lwowie i możliwościach odbycia ingresu biskupiego do katedry we Lwowie.

Po miesiącu od ogłoszenia nominacji abp Marian Jaworski tradycyjnie w godzinach porannych udał się do Sanktuarium Matki Bożej w Kalwarii Zebrzydowskiej, gdzie w czasie mszy św. dziękował za dar powrotu arcybiskupa do Lwowa oraz prosił o błogosławieństwo na czas pasterzowania w archidiecezji lwowskiej, a dzień wcześniej (piątek 15 lutego 1991 roku) już jako arcybiskup lwowski na krakowskim Salwatorze przewodniczył uroczystościom pogrzebowym ks. Stanisława Bizunia, autora licznych opracowań na temat historii Kościoła archidiecezji lwowskiej XX wieku.

Pierwszy list pasterski z 1991 roku i zadania przed Kościołem

Z perspektywy lat i wydarzeń, jakie zaszły na tym terenie w aspekcie odrodzenia religijnego i społecznego na terenie archidiecezji lwowskiej wyjątkowe znaczenie miał pierwszy list pasterski arcybiskupa Mariana Jaworskiego, skierowany 6 kwietnia 1991 roku do duchowieństwa i wiernych archidiecezji lwowskiej „na dzień ingresu do katedry lwowskiej”. Z tej też racji należy przytoczyć większość tegoż listu, aby lepiej zrozumieć działania metropolity w budowaniu jedności i braterstwa między poszczególnymi wyznaniami i narodami w powierzonym swej opiece Kościele.

Podsumowując ciągłość tradycji archidiecezji lwowskiej poprzez archidiecezję z siedzibą w Lubaczowie arcybiskup Marian Jaworski w liście pasterskim nawiązał w pierwszej kolejności do nominacji biskupiej w 1984 roku, mówiąc: „W roku 1984, 23 czerwca, po nominacji na administratora archidiecezji w Lubaczowie, pisałem do was we wstępie mojego listu: Przychodzę do was w przeświadczeniu, że taka jest wola Chrystusa. Podstawą zaś tego mojego przeświadczenia jest to, że przyjmuję ten urząd w duchu całkowitego posłuszeństwa Ojcu Świętemu. Jeśli taka jest wola Ojca Świętego – taka również jest wola Tego, który powierzył mu troskę o cały Kościół i w tym leży moja ufność. Zdaję sobie sprawę z ogromu dziedzictwa, które mi zostaje przekazane, z odpowiedzialności za nie – i z własnej słabości.

Te słowa powtarzam także, teraz kiedy Ojciec Święty 16 stycznia 1991 roku mianował mnie arcybiskupem tejże archidiecezji, dodając do pomocy dwóch biskupów: o. Rafała, Władysława Kiernickiego z zakonu ojców franciszkanów konwentualnych, długoletniego proboszcza katedry we Lwowie i ks. Marcjana Trofimiaka dotychczasowego duszpasterza w naszej archidiecezji, a zwłaszcza w województwie tarnopolskim i iwanofrankowskim”.

Nawiązując do znaczenia tego historycznego wydarzenia, relacjonował: „Nominacje te stanowią wielki dar Opatrzności dla naszego Kościoła. Wznowiona zostaje jego struktura hierarchiczna na terenie całej archidiecezji, która będzie służyć organizacji życia kościelnego, a tym samym zaspokajaniu potrzeb religijnych wierzących obrządku łacińskiego. (…) Za tę wielką łaskę wyśpiewuje cały nasz Kościół Dobremu Bogu – tak jak podczas konsekracji biskupów w dniu 2 marca br. – uroczyste Te Deum – Ciebie Boga wychwalamy. Wychwalamy także Matkę Syna Bożego, Panią Łaskawą za Jej pośrednictwo, za okazaną troskę o swój lud. Gorąco dziękujemy także Ojcu Świętemu za wszystkie jego starania związane z tymi nominacjami”.

W słowach listu pasterskiego nie mogło zabraknąć również podziękowań wszystkim wiernym, którzy „przez cały czas wiernie i ofiarnie zachowywali słowo Chrystusa, nie zaparli się Jego Imienia”. Również podziękowanie adresowano w stronę kapłanów, którzy w trudnych latach ateizmu „posługiwali Ludowi Bożemu, dziękuję wiernym, którzy trwali przy Kościele, a ostatnio kiedy zaistniały możliwości – zabiegali o otwarcie świątyń i nie szczędzili ofiarnego trudu, by przywrócić je do kultu religijnego”.

Wreszcie nowy metropolita wyznaczył zadania, z jakimi przybył do archidiecezji. Jako pierwsze z nich „w duchu wskazań Soboru Watykańskiego, jako świadek Chrystusa chcę podjąć zadanie biskupie głoszenia Ewangelii wobec wszystkich ludzi, nawołując ich w mocy Ducha do wiary lub umacniając ich w żywej wierze”.

W dalszej kolejności zapowiedział niesienie pokoju w duchu Ewangelii. „O jak bardzo chciałbym przyczynić się do tego pokoju Chrystusowego na tych ziemiach – pisał arcybiskup Jaworski. O jak bardzo pragnę, byśmy pielęgnowali jedność w tej samej wierze, mimo różnicy obrządków, jedność chrześcijańską w duchu ekumenizmu i jedność we wspólnym człowieczeństwie, szanując godność osoby ludzkiej”.

Wreszcie za zakończenie stwierdził: „nasze przyjście do Was, nie jest przeciwko nikomu. Niczego też dla siebie nie chcemy. Niczego komukolwiek nie chcemy narzucać. Pragnę głosić i dawać świadectwo o Chrystusie, chcemy to czynić z poszanowaniem sumień i wolności. Dla tych zaś, którzy nas przyjmą, pragniemy stać się narzędziem wielorakiej łaski Chrystusa. Chcemy okazać się dla Was we wszystkim sługami Jezusa”. Dziś pod wpływem minionych lat można zdecydowanie stwierdzić, że tym postulatom arcybiskup, a następnie kardynał Marian Jaworski był wierny poprzez cały okres pasterskiego posługiwania w archidiecezji lwowskiej, zabiegając, aby wszędzie było głoszone Słowo Boże.

Marian Skowyra

Tekst ukazał się w nr 15 (403), 15 – 29 sierpnia 2022

X