Wystawa „Jozafat Kuncewicz. Fenomen pamięci” Relikwiarze z relikwiami św. Jozafata Kuncewicza, fot. Jurij Smirnow / Nowy Kurier Galicyjski

Wystawa „Jozafat Kuncewicz. Fenomen pamięci”

Wystawa „Jozafat Kuncewicz. Fenomen pamięci” została otwarta na sali wystawowej lwowskiego Muzeum Historii Religii. Inicjatorem i kuratorem tej wystawy jest naukowiec Natalia Matłaszenko, kierownik działu historii Ukraińskiego Kościoła greckokatolickiego. Wystawę we lwowskim muzeum poświęcono 400-leciu męczeńskiej śmierci świętego Jozafata Kuncewicza, arcybiskupa połockiego, wybitnego działacza Ukraińskiego Kościoła Unickiego, który tragicznie zginął 12 listopada 1623 roku w mieście Witebsku na Białorusi z rąk prawosławnych fanatyków. Trzeba podkreślić, że po dzień dzisiejszy jest on pierwszym i jedynym świętym ukraińskim w powszechnym Kościele katolickim.

Ikona „Matka Boska Orędowniczka miasta Lwowa”, fot. Jurij Smirnow / Nowy Kurier Galicyjski

Na lwowskiej wystawie zostały przedstawione liczne dokumenty, starodruki, ikony, rzadkie zdjęcia ze zbiorów lwowskiego Muzeum Historii Religii i Centralnego Państwowego Historycznego Archiwum Ukrainy we Lwowie. W Ukrainie 2023 rok został ogłoszony rokiem poświęconym pamięci męczeńskiej śmierci świętego. Również na Litwie szeroko odznaczono pamięć o działalności świętego w Wilnie, między innymi w klasztorze oo. bazylianów. W Watykanie na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim zorganizowano wystawę jemu poświęconą, zaś Papieski Instytut Wschodni zorganizował w połowie listopada 2023 roku konferencję naukową zatytułowaną „Tożsamość i kult: Jozafat Kuncewicz w wymiarze teologicznym, kultowym i historycznym”. We wrześniu 2023 roku w Polsce w Colegium Suprasliense w Supraślu, 15 km od Białegostoku miała miejsce konferencja naukowa poświęcona działaczowi: „Kult św. Jozafata Kuncewicza w Rzeczypospolitej”. W konferencji uczestniczyli znani naukowcy polscy i ukraińscy, m.in.: z Ukraińskiego Uniwersytetu Katolickiego we Lwowie, Centrum Kultury Religijnej im. Ihora Skoczylasa, programu badawczego „Kijowskie chrześcijaństwo”, Zakonu Bazylianów św. Jozafata Kuncewicza, Uniwersytetu Jagiellońskiego, Katolickiego Uniwersytetu w Lublinie. Referaty naukowe wygłosili m. in. ks. dr Bohdan Prach, wiceprezydent Ukraińskiego Uniwersytetu Katolickiego (Lwów), biskup prof. Michał Janocha (Warszawa), prof. Andrzej Gil (Lublin). Na lwowskiej wystawie życie i kult świętego przedstawiono na tle wydarzeń z jego epoki, również znaczenie kultu św. Jozafata Kuncewicza dla wiernych Ukraińskiego Kościoła greckokatolickiego. Znaczenie kultu świętego jest znacznie szersze i niezwykle ważne dla całego Kościoła powszechnego, dlatego święty papież Jan Paweł II nazwał św. Jozafata Kuncewicza „Apostołem pojednania”.

Ikona przedstawiająca św. Jozafata Kuncewicza, fot. Jurij Smirnow / Nowy Kurier Galicyjski

Jan Kuncewicz (powszechnie znany pod imieniem zakonnym Jozafat) urodził się w 1580 roku we Włodzimierzu Wołyńskim, w ubogiej rodzinie kupieckiej. W 1604 roku wstąpił do klasztoru bazyliańskiego pw. Św. Trójcy w Wilnie, zaś w 1609 roku został wyświęcony na kapłana unickiego, przyjmując imię zakonne Jozafat. Wyróżniał się pokorą, ubóstwem, pobożnością, a także gorliwością prawdziwego wojownika za wiarę i jedność kościołów. Studiował teologię u ojców jezuitów w Akademii Wileńskiej. Już w 1614 roku został archimandrytą klasztoru oo. bazylianów w Wilnie, zaś w 1618 roku wyświęcono go na arcybiskupa połockiego. Święcenia biskupie otrzymał 12 listopada 1618 roku w Wilnie. Jego działalność kościelna i polityczna rozwijała się na tle walk polemistycznych (i nie tylko) w sprawie wprowadzenia w życie postanowień Soboru Brzeskiego z 1596 roku, czyli Unii Brzeskiej między ukraińską Cerkwią prawosławną a Watykanem. Owa Unia była i jest wybitnym wydarzeniem nie tylko w religijnym, lecz również politycznym życiu Ukrainy i całego Kościoła chrześcijańskiego. Jeszcze w Wilnie Jozafat Kuncewicz zasłynął jako zdolny polemista i teoretyk jedności Kościołów. W krótkim czasie napisał siedem traktatów teologicznych. Również w Połocku prowadził ożywioną działalność na korzyść Unii; prowadził tam także życie ascety, pełne pokory i ubóstwa. W sprawach wiary nie uznawał żadnych kompromisów – Unia Kościołów, jedność wszystkich chrześcijan była dla niego sprawą świętą. W październiku 1623 roku arcybiskup Jozafat Kuncewicz udał się do Witebska, zaś 12 listopada tegoż roku został napadnięty na ulicy i w okrutny sposób zamordowany przez tłum prawosławnych mieszczan. Według późniejszych relacji świadków, pewien mężczyzna z tłumu uderzył go najpierw pałką, a następnie rozciął mu berdyszem głowę. Arcybiskup padł na ziemię, zaś „rozjuszony tłum rzucił się na rannego i czym kto mógł bili, kłuli, targali za włosy i brodę, wlokąc po ulicy i krzycząc: „bij, zabij łacinnika, papieżnika”. W końcu jeden z napastników mający pistolet przestrzelił mu głowę”. Zbezczeszczone ciało męczennika było wrzucone do rzeki Dźwiny i dopiero po sześciu dniach wyłowione i przewiezione do Połocka, gdzie został pochowany w katedrze pw. Mądrości Bożej. Kult męczennika zaczął się szerzyć już w pierwszych latach po jego śmierci. W 1642 roku papież Urban VIII beatyfikował Jozafata Kuncewicza, zaś 225 lat później papież Pius IX ogłosił go świętym w całym Kościele katolickim. Jest też św. Jozafat Kuncewicz patronem Rusi. Niestety, rosyjska prawosławna cerkiew patriarchatu moskiewskiego i władze carskiej Rosji prześladowały nawet szczątki świętego, starając się zniszczyć miejsce jego pochowania. Dlatego, chcąc ratować drogie relikwie, bazylianie byli niejednokrotnie zmuszeni do ukrywania ich przed wrogami i przenoszenia co rusz do innego miejsca. W latach 1623–1653 grób jego znajdował się w Połocku, w katedrze Mądrości Bożej. Jednak w 1653 roku do Połocka dotarły wojska moskiewskie z zamiarem zniszczenia relikwii. Wtedy ojcowie bazylianie potajemnie przenieśli je do klasztoru pw. Zaśnięcia NMP w miejscowości Żyrowicze na Białorusi, gdzie znajdowały się do 1667 roku. W tym roku relikwie uroczyście wróciły do Połocka, niestety nie na długo. W 1706 roku podczas wojny Północnej, w Połocku przez pewien czas przebywały wojska moskiewskie, a nawet car Piotr I. Pewnego razu, osobiście stojąc na czele oddziału żołnierzy, wtargnął do katedry, szukając grobu świętego celem jego profanacji i zniszczenia. Lecz zakonnicy-bazylianie wcześniej wywieźli relikwię Jozafata Kuncewicza do Białej Podlaskiej, gdzie złożyli je w kaplicy zamkowej. Rozjuszony car Piotr I kazał zabić proboszcza katedry i trzech zakonników-bazylianów. W 1765 roku relikwie świętego uroczyście złożono w bazyliańskiej cerkwi pw. św. Barbary w Białej Podlaskiej. Tam były one otoczone czcią do roku 1873, kiedy władze carskie zlikwidowały na tych terenach Cerkiew unicką, jak również zakon bazylianów, a świątynie przekazały prawosławnym moskiewskiego patriarchatu. Popi wrzucili szczątki świętego do podziemi cerkwi, następnie zasypali je ziemią i odpadami. Dopiero w czasie I wojny światowej, kiedy Biała Podlaska została zajęta przez wojska austriackie, sprawą Jozafata zainteresował się pewien Ukrainiec z Galicji. Mężczyzna odnalazł grób świętego i doprowadził, przy poparciu galicyjskiego kleru greckokatolickiego, do przeniesienia w 1916 roku relikwii świętego do greckokatolickiej cerkwi św. Barbary w Wiedniu. Jednak w Wiedniu po II wojnie światowej w realiach okupacji radzieckiej relikwie świętego okazały się w niebezpieczeństwie, stąd też postanowiono w tajemnicy przenieść je do Watykanu, do bazyliki św. Piotra. Z woli papieża Jana XXIII dnia 25 listopada 1963 roku szczątki św. Jozafata Kuncewicza zostały pochowane pod ołtarzem św. Bazylego Wielkiego w bazylice watykańskiej. Wszystkie relikwie świętego, które obecnie znajdują się we lwowskich świątyniach, pochodzą właśnie z Wiednia lub z Watykanu.

Kurator wystawy Natalia Matłaszenko, fot. Jurij Smirnow / Nowy Kurier Galicyjski

Natalia Matłaszenko zwraca uwagę na dokumenty poświęcone 300-leciu męczeńskiej śmierci św. Jozafata Kuncewicza. W 1923 roku jubileusz był szeroko obchodzony we Lwowie i na całej Ukrainie Zachodniej. W tym roku papież Pius XI wydał ku czci świętego encyklikę „Eccelesiam Dei admirabili”, w której zawarł m.in. następujące słowa: „Wielka godność przypadła w udziale św. Jozafatowi, arcybiskupowi połockiemu obrządku wschodniosłowiańskiego, którego słusznie należy uznać za chwałę i podporę Słowian wschodnich”. We Lwowie z inicjatywy metropolity Andrzeja Szeptyckiego uroczystości kościelne trwały przez cały rok jubileuszowy. Wtedy to w wielu świątyniach greckokatolickich specjalnie czczono jego relikwie, zaś kult świętego Jozafata Kuncewicza stał się ważnym wyznacznikiem tożsamości Ukraińców grekokatolików. W czasach okupacji sowieckiej w ukraińskim podziemnym Kościele greckokatolickim św. Jozafat Kuncewicz został świętym narodowym. W pierwszej kolejności jego kult szerzyli i szerzą ojcowie bazylianie. Z okresu lat 20–30. XX wieku na wystawie przedstawiono szereg cennych eksponatów, również dokumentów i zdjęć. Wśród nich Natalia Matłaszenko zwraca uwagę na pokrowiec na kielich z relikwiami świętego. Obok w gablotce znajdują się dwa krzyże-relikwiarze, w których niegdyś znajdowały się relikwie świętego, obecnie przekazane do świątyń greckokatolickich. Wśród świętych obrazów przedstawionych na wystawie wyróżnia się obraz nieznanego (najpewniej cechowego) artysty „Matka Boska orędowniczka miasta Lwowa” z pierwszej połowy XVII wieku. Na obrazie przedstawiono między innymi panoramę Lwowa z tego okresu, z Wysokim Zamkiem, rzymskokatolicką katedrą i ratuszem. Po obu stronach obrazu znajdują się postacie opiekunów miasta, świętych i osób świeckich, a wśród nich –Jozafat Kuncewicz. Warto zauważyć, że w tamtym czasie proces beatyfikacyjny był dopiero w toku. Na świętym obrazie widnieją także postacie króla Zygmunta III, królewicza Władysława, św. Jacka Odrowąża, św. Antoniego z Padwy i innych. Zwraca uwagę kilka ikon św. Jozafata Kuncewicza o podobnej ikonografii. Takie kopie znanej ikony pędzla Modesta Sosenka, były i są teraz bardzo rozpowszechnione w ukraińskich świątyniach greckokatolickich. W latach 20–30. lwowska ukraińska kooperatywa „Dostawa” posiadała ekskluzywne prawo malowania tych ikon według ikonografii M. Sosenka. Obok znajdują się też graficzne utwory Ołeny Kulczyckiej poświęcone świętemu, dzieła znanego malarza Antona Manastyrskiego, malarza Wasyla Konasz-Konaszewicza i innych. Niemałe wrażenie robią szkice fresków artysty Lubomyra Medwidia, poświęcone świętemu. Zainteresowanie budzą także ikony świętego Jozafata Kuncewicza wykonane w stylu ludowym.

Wystawa w Muzeum Religii będzie dostępna przez cały grudzień, a także w styczniu. Muzeum serdecznie zaprasza wszystkich chętnych.

Jurij Smirnow

Tekst ukazał się w nr 23-24 (435-436), 19 grudnia – 15 stycznia 2023

X