Wizyta we Lwowie lalki Amal, symbolu dzieci-uchodźców fot. Konstanty Czawaga / Nowy Kurier Galicyjski

Wizyta we Lwowie lalki Amal, symbolu dzieci-uchodźców

Little Amal, czyli Mała Amal, to trzyipółmetrowa marionetka, światowy symbol dzieci-uchodźców. Przedstawia dziewięcioletnią syryjską dziewczynkę, która podejmuje samotną wędrówkę po całej Europie, aby odnaleźć swoją matkę. Po tym, jak odwiedziła Polskę, na jeden dzień zawitała na Ukrainę. Miastem, które zostało wybrane do prezentacji lalki, wybrano Lwów.

Amal odwiedziła miasteczko migrantów w Parku Stryjskim. Tam ona spotkała się z rodzinami uchodźców wewnętrznie przesiedlonych, mieszkających czasowo w domach modułowych, które przekazał Rząd Polski.

Mer Lwowa Andrij Sadowy podarował lalce Amal flagę Ukrainy. Z niebiesko-żółtą flagą dziewczynka-lalka w towarzystwie dzieci i dorosłych przeszła aleją od Opery do Pomnika Szewczenki. Tutaj powitał ją chór „Dudaryk”, który wykonał legendarną już piosenkę „Oj, na łące czerwona kalina”.

Zespół artystów obsługujących lalkę przybył do Lwowa dzięki wsparciu Lwowskiej Rady miejskiej.

– Na Ukrainie zginęło z rąk Rosjan już ponad dwieście dzieci – mówi Andrij Moskałenko, wiceprzewodniczący miasta Lwowa. – Tysiące dzieci straciło swoje domy i zostało zmuszonych do opuszczenia swych rodzimych miast. Dla tego by wesprzeć Ukrainę i zwrócić uwagę całego świata do problemu masowych zabójstw i kaleczenia dzieci. Wiele dzieci zostało zmuszonych wyjechać do innych miast. Dla przyciągnięcia uwagi do tego problemu znana producentka filmowa Tracey Seaward wraz z kilkoma innymi producentami przywiozła do Lwowa wędrowny festiwal sztuki z lalką Amal. Powołany jest by świat zwrócił uwagę na dzieci, które straciły dom rodzinny, do dzieci-uchodźców. Po raz pierwszy lalka odwiedziła Ukrainę.

Konstanty Czawaga

Przez całe życie pracuje jako reporter, jest podróżnikiem i poszukiwaczem ciekawych osobowości do reportaży i wywiadów. Skupiony głównie na tematach związanych z relacjami polsko-ukraińskimi i życiem religijnym. Zamiłowany w Huculszczyźnie i Bukowinie, gdzie ładuje swoje akumulatory.

X