Spotkanie Prezydenta RP z Polakami w Kijowie

Spotkanie Prezydenta RP z Polakami w Kijowie

W ubiegłym tygodniu, prezydent RP, Bronisław Komorowski, który przybył na Ukrainę żeby wspólnie z prezydentem Ukrainy, Wiktorem Janukowyczem dokonać otwarcia czwartego cmentarza ofiar katyńskich w Bykowni koło Kijowa, spotkał się też z przedstawicielami polskich środowisk.

 

Podczas spotkania w Ambasadzie Polskiej w Kijowie, Prezydent RP Bronisław Komorowski, wręczył odznaczenia państwowe obywatelom Ukrainy i Polakom zamieszkałym na Ukrainie.

W ambasadzie RP w Kijowie na prezydenta czekali przedstawiciele organizacji polskich, którzy przybyli z różnych miast Ukrainy: ze Lwowa, Drohobycza, Berdyczowa, Chmielnickiego, Odessy, Sum, Charkowa, Symferopola. Podczas spotkania, na którym byli obecni: ambasador RP w Kijowie Henryk Litwin oraz przedstawiciele placówek dyplomatycznych Rzeczypospolitej Polskiej, prezydent Komorowski wręczył krzyże komandorskie sześciu wybitnym działaczom organizacji polskich. Wśród odznaczonych byli: proboszcz sanktuarium Matki Boskiej Szkaplerznej w Berdyczowie – karmelita o. Benedykt Krok, były prokurator wojskowy Ukrainy Andrzej Amont – autor książki o represjach przeciwko Polakom na Ukrainie w latach 1937–1938, nauczycielka języka polskiego w Chmielnickim Julia Sierkowa, prezes Polskiego Ośrodka Kultury im. Adama Mickiewicza w Symferopolu Renata Tereszczenko, legenda Drohobycza, ostatni żyjący uczeń Brunona Schulza – Alfred Schreyer.

Bronisław Komorowski zaznaczył: „Chcę serdecznie podziękować wszystkim rodakom, którzy trwają przy polskości, kulturze, języku; którzy starają się dobrze reprezentować Polskę także wobec społeczności ukraińskiej, którzy są strażnikami polskiej pamięci i ambasadorami polskości dzisiaj. Sam pochodzę z Kresów północno-wschodnich, ale to jest ta sama podobna mentalność, ten sam patriotyzm, który jest poddawany próbie nieomalże każdego dnia i w każdej chwili życia. Cieszymy się z tego, co jest naszym udziałem, ale pamiętajmy, że mamy wiele powodów do wdzięczności dla konkretnych osób, które trwały, dotrwały i dalej dla Polski pracują.”

Pan prezydent podzielił się też własnymi wspomnieniami z uczestnikami obecnej uroczystości. Opowiedział o swojej cioci, która przez całe życie mieszkała na w Kamieńcu Podolskim, o jej zegarku, który wskazywał zawsze czas warszawski, o kalendarzach polskich, które każdego roku wysyłała jej rodzina z Polski oraz o innych ciekawych sprawach, które łączyły jego rodzinę z Ukrainą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X