Okólny Zamek zaprasza turystów fot. Ludmiła Przyjmaczuk

Okólny Zamek zaprasza turystów

W podziemiach klasztoru jezuitów w Łucku otwarto nową ekspozycję muzealną. Można tu obejrzeć galerię europejskiego rycerstwa; multimedialną mapę Łuczeska, przedstawiająca miasto w różnych epokach; ruchomą figurę mnicha-jezuity, hologram ducha mieszczanki Hanny Wojtkowej, szukającej swego naszyjnika, czy tajne komnaty i pomieszczenia klasztoru jezuitów – to daleko nie wszystkie ciekawostki, czekające na gości na terenie łuckiej przestrzeni muzealnej „Okólny Zamek”, otwartej dzięki grantowi z Unii Europejskiej.

Łuck znany jest wielu turystom z Ukrainy i zza granicy dzięki swemu średniowiecznemu zamkowi. Zachował się wspaniale do naszych czasów, a ponadto został przedstawiony na ukraińskich banknotach o nominale 200 hrywien. Niewielu turystów orientuje się, że mowa tu o Górnym Zamku, gdzie mieszkali książęta. Obok niego istniał jeszcze Dolny Zamek lub Okólny, który wzmacniał obronne funkcje miasta. Pozostała po nim jedynie niewielka część, na którą składa się wieża, wzniesioną przez Czartoryskich w XIV–XV wiekach, część muru obronnego i podziemia klasztoru jezuitów. Finansowanie z grantu UE pozwoliło otworzyć tu nowoczesne muzeum.

– Stało się to możliwe dzięki udziałowi łuckiej Rady miejskiej w projekcie międzynarodowym „Nowe życie Starego Miasta: rewitalizacja zabytków spuścizny historyczno-kulturowej Łucka i Lublina”. Grant miał miejsce w ramach projektu współpracy transgranicznej Polska-Ukraina 2014-2020 – mówi Dmytro Zińko, kierownik Centrum informacji turystycznej łuckiej Rady miejskiej.

fot. Ludmiła Przyjmaczuk

Podczas prac konserwatorskich udało się oczyścić podziemne komnaty, wcześniej zasypane ziemią. Zostały one przebadane przez archeologów. Podziemia pod wieżą połączono z podziemiami klasztoru jezuitów w jedyny system. Przeprowadzono również remont i restaurację wieży Czartoryskich i części zachowanego muru obronnego. Przyległy teren uporządkowano i dostosowano do spacerów.

Nowy obiekt historyczny otrzymał nazwę „Okólny Zamek”, a jego rodzynkiem są podziemia. Od dawna krążyły o nich legendy, a dziś można je zwiedzać. Na terenie 700 m kw. znajduje się 18 komnat i 4 korytarze. Ekspozycja nowego muzeum jest bardzo współczesna i za sprawą nowoczesnych technik zanurza nas w czasy Średniowiecza.

– Jedna z sal multimedialnych przewiduje zanurzenie się w wirtualnym świecie– opowiada Oksana Sztańko, kierownik nowej przestrzeni muzealnej „Okólny Zamek”. – Zwiedzający może wypróbować się w roli rycerza-obrońcy łuckiego zamku. Kolejna sala opowiada o łuckich jezuitach. Przybyli do miasta na początku XVII wieku, gdy te tereny, jako część Wielkiego Księstwa Litewskiego stały się częścią Rzeczypospolitej. Jezuici znani byli ze swej misji dyplomatycznej, religijnej i oświatowej. Wybudowali w Łucku kolegium, początkowo drewniane, w pobliżu kościoła św. Trójcy, a następnie murowane.

Z jednym z nich – profesorem poetyki – turyści mogą zapoznać się osobiście. Silikonowa figura mnicha porusza się jak żywa. Miłośnicy mistyki mają do dyspozycji hologramy duchów. Postaci dziecięce, mówi Oksana – to duchy studentów kolegium, a kobieca postać – to Hanna Wojtkowa, stracona w Łucku pod koniec XVI w. Poszukuje ona w podziemiach kosztownego naszyjnika, który po jej śmierci kat oddał zakonnikom.

Uwagę miłośników starożytności przykuwa multimedialna mapa. Przy jej pomocy możemy zobaczyć jak wyglądało miasto w różnych okresach historii. A już z pewnością zagranicznych i ukraińskich turystów zainteresuje ekspozycja poświęcona rycerstwu. Wycieczki oprowadzane są tu w kilku językach.

Restauracja pomieszczeń muzealnych odbyła się z funduszy międzynarodowych oraz współfinansowana z miejskiego budżetu Łucka na sumę około 1,5 mln Euro. W mieście partnerskim Łucka – Lublinie, z tego grantu odrestaurowano starożytną Wieżę Gotycką.

Jak zapewnia mer Łucka Igor Poliszczuk, pomyślną realizację grantu wysoko ocenili organizatorzy. Uznali oni wspólny projekt Lublina i Łucka za jedsn z 10 najlepszych zrealizowanych projektów w programie współpracy transgranicznej Polska – Białoruś – Ukraina 2014–2020. Ogółem UE sfinansowała w tym programie około 100 projektów.

Ludmiła Przyjmaczuk

Tekst ukazał się w nr 15 (427), 18 – 30 sierpnia 2023

X