Mord w Zborowie

Mord w Zborowie

Mord w Zborowie (d. woj. Tarnopolskie) jest jedną z lepiej udokumentowanych sowieckich zbrodni dokonanych w 1941 r. na polskich jeńcach wojennych przetrzymywanych na terenie Zachodniej Ukrainy. Wiedzę o nim zawdzięczamy unikatowym relacjom przechowywanym w amerykańskim The Hoover Institution on War, Revolution and Peace, w tzw. Kolekcji Generała Andersa.

Wydarzenia z 22 czerwca 1941 roku położyły kres krótkotrwałej przyjaźni sowiecko-niemieckiej. Szybki postęp wojsk niemieckich zagroził przejęciem znajdujących się na „Zachodniej Ukrainie” więzień NKWD oraz jenieckich obozów pracy, w których przebywali polscy szeregowcy i podoficerowie wzięci do niewoli w 1939 roku. Sowieci oczywiście nie zamierzali do tego dopuścić.

Podejmowane podczas pośpiesznych ewakuacji doraźne zbrodnicze działania enkawudzistów usankcjonował wkrótce rozkaz wydany w dniu 24 czerwca przez Ludowego Komisarza Spraw Wewnętrznych ZSRS Ławrientija Berię. Nakazywał on rozstrzeliwanie nie tylko więźniów z wyrokiem śmierci, ale także tych będących w trakcie śledztwa oraz skazanych za „działalność kontrrewolucyjną”, „sabotaż gospodarczy”, „dywersję” i „działalność antysowiecką”.

W ciągu kolejnych dni m.in. we Lwowie, Łucku, Złoczowie, Drohobyczu, Borysławiu, Stanisławowie, Tarnopolu i Krzemieńcu na mocy powyższego rozkazu Sowieci zamordowali w celach, piwnicach i na więziennych podwórcach łącznie co najmniej 20 000 osób. Wielu spośród tych, którzy przeżyli ową czystkę, miało wkrótce ponieść śmierć na trasach pieszych ewakuacji. Pędzonych więźniów (a także jeńców) bito, szczuto psami, a słabnących dobijano kulami lub bagnetem, pozostawiając ich ciała w przydrożnych rowach.

Obóz w Zborowie
Położony na obrzeżach Zborowa obóz jeniecki funkcjonował od lutego, kiedy przybyło tam ok. 500 jeńców przeniesionych z Hoszczy, do maja 1941 r. Przetrzymywani w nim szeregowcy i podoficerowie pracowali przy modernizacji drogi Płoskirów – Tarnopol – Lwów – Jaworów – granica. Warunki bytowe w obozie były ciężkie. Jeńcy mieszkali w wykonanych z cienkich desek, ciemnych i ciasnych barakach. Dachy nakryte deskami i dziurawą blachą, przeciekały, a woda zalewała prycze.

W czerwcu 1941 roku te same zabudowania miały spełnić rolę etapu dla innych podobozów. Ze względu na swoje położenie, przy głównej drodze wiodącej do Tarnopola i dalej do Wołoczysk, przez Zborów prowadził szlak bodaj wszystkich ewakuowanych na wschód jenieckich obozów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X