List do redakcji
Piszę w sprawie artykułu o cmentarzu w Złoczowie, który ukazał się w nr 1–2 (365–366) 2021 Kuriera Galicyjskiego. We wspomnianym artykule o nekropolii w Złoczowie czemuś nie wspomniano o kaplicy-mauzoleum. W mauzoleum są pochowani Polacy z tragicznych i krwawych wydarzeń, które miały miejsce w Złoczowie w 1919 r. w czasie wojny polsko-ukraińskiej.
W latach 90. XX w. poznałem śp. Marcina Wolskiego i prezesa Koła Złoczowian, którzy zajęli się remontem poważnie uszkodzonego mauzoleum, co widać na załączonych zdjęciach. Trochę im pomogłem w nagłośnieniu tego problemu w Towarzystwach Polskich we Lwowie i Złoczowie.
Dla zgromadzenia środków finansowych została rozprowadzona w Polsce cegiełka na remont mauzoleum. Wspólnymi staraniami osób z Polski i złoczowian została po jakimś czasie naprawiona kopuła i pokryty nową blachą dach mauzoleum. Obecnie dzięki ekipom z Polski kaplica-mauzoleum została całkowicie odnowiona. Niestety z powodu złego stanu zdrowia nie mogłem tego zobaczyć.
W grobie mauzoleum spoczywa m.in. Ludwik Wolski – młody poeta, ziemianin, syn inżyniera, właściciela majątku Perepelniki w powiecie Zborowskim. Matką jego była poetka Maryla Wolska z Młodnickich. Grobowiec rodziny Młodnickich-Wolskich znajduje się na Cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie.
Serdecznie pozdrawiam,
Stanisław Maldziński,
Lwów