Gułag polskich poetów

Gułag polskich poetów

„Gułag polskich poetów” – pierwsze wydanie krajowe antologii poezji powstałej w latach II wojny światowej w więzieniach i łagrach na terenie Rosji Sowieckiej, a po umowie Sikorski-Majski i po opuszczeniu Rosji, już w Iranie, w Iraku i Palestynie.

W archiwach Gułagu znajduje się część polskiej literatury na obczyźnie. Warto przypomnieć sobie napomnienie Jerzego Stempowskiego, żeby rewindykować ten spadek po latach niewoli, gdy tylko nadejdzie okazja. Niektórzy byli zesłańcy (Hertz, Huszcza, Lewin, Peiper, Stern) wrócili po wojnie do Polski. Ci, którzy zostali potem na Zachodzie, tworzą jeden ze społecznych fundamentów polskiej diaspory. Ich dorobek stanowi pendant literatury kacetowej, gdyż „dymy nad Birkenau i dymy nad tajgą stanowią skrzydła jednego szatana,” składa się też na jeden z najważniejszych działów polskiego piśmiennictwa na uchodźstwie. Chodzi tu m. in. o wielką prozę Gustawa Herlinga-Grudzińskiego i Józefa Czapskiego, autorów „książek zbójeckich,” które wykształciły parę pokoleń dysydentów w Kraju.

Celem wydania jest przedstawienie czytelnikom wyboru nieznanej szerzej twórczości poetyckiej z lat 1939-1945, publikowanej w „Polsce Walczącej”. Poezja ta powstała na terenie Rosji Sowieckiej, od Komi do Kołymy.

Antologia zawiera blisko 120 wierszy i poematów, ponad trzydziestu Autorów. Biogramy Autorów, grafiki, rysunki i akwarele są dodatkowym walorem książki. Twórczość ta, niezależnie od jej wartości estetycznej, była potrzebna, zaistniała w celach świadomie utylitarnych na zamówienie społeczne. Jako odruch warunkowy była nieunikniona, jako zabieg higieniczny niezastąpiona. Stanowi więc w dużej mierze zjawisko z pogranicza psychologii i socjologii. Ale i najlichsza nawet rymowanka daje niekłamane świadectwo o życiu zbiorowości. Jako ludzki dokument dowodzi, że na dnie rozpaczy poezja pozwala żyć i przetrwać.

Oto jeden z biogramów:
ks. Kamil Kantak

Urodził się w 1881 roku, doktor teologii Uniwersytetu w Fryburgu w Bryzgowii, historyk i publicysta. W Polsce przed wybuchem wojny był profesorem i bibliotekarzem Seminarium Duchownego w Pińsku. Jako jeniec przebywał 1939-41 w Kozielsku, skąd “cudem” się uratował, w Ostaszkowie, w więzieniu na Lubiance, w Griazowcu (tu m. in. wygłasza odczyt „Tysiącletnia walka polsko-niemiecka”.) Jako kapelan wojskowy w Teheranie i Bagdadzie, dalej do Libanu w czerwcu 1943. Od października 1943 do końca 1944 Kapelan Komendy Placu, a do 1946 (kiedy go zlikwidowano) roztaczał opiekę nad Seminarium, objął przełożeństwo kleryków polskich w Uniwersytecie Św. Józefa, urządził bibliotekę i wykładał teologię pastoralną, liturgikę, homiletykę. W maju 1945 otrzymał nominatę na dziekana na Liban i Syrię. Autor kilku książek, m.in. o Mickiewiczu i Słowackim. Zmarł 1.XII.1976 w Bejrucie.

Wśród wywiezionych poza granice Ojczyzny po 17 września 1939 roku znalazła się ponad setka ludzi pióra. Poeci, prozaicy, naukowcy, dziennikarze i publicyści. Niejednego z nich pochłonęły nieobjęte obszary Związku Radzieckiego, klimat, obozy, więzienia i choroby. Zginęli czy przepadli bez wieści: Albin Dziekoński, Władysław Sebyła (w lesie katyńskim), Lech Piwowar, prof. Piotrowicz, Henryk Życzyński, Marian Rentgen, Stanisław Cywiński, Tadeusz Szpaczyński, Stanisław Rogoż, Andrzej Wolica, Stefan Zalcman-Sulikowski, Kazimierz Leczycki, Kazimierz Hałaburda, Jan Mazur, autor wierszy pisanych gwarą podhalańską.

Przeżyli więzienia, łagry i kołchozy m.in. Maksymilian Baranowski, Jerzy Bazarewski, Czesław Bednarczyk, Ludwika Biesiadowska, Zdzisław Broncel, Władysław Broniewski, Józef Bujnowski, Jadwiga Czechowiczówna, Marian Czuchnowski, Czesław Dobek, Jerzy Dołęga-Kowalewski, Seweryn Ehrlich (także podpisujący się „Sindbad”), Wacław Grubiński, Gustaw Herling-Grudziński, Paweł Hertz, Jan Huszcza, Filip Istner, ks. Kamil Kantak, Feliks Konarski (Ref-Ren), Janusz Kowalewski, Anatol Krakowiecki, Stefan Legeżyński, Leopold Lewin, Teodozja Lisiewicz, Artur Międzyrzecki, Henryk Mirzwiński, Herminia Naglerowa, Beata Obertyńska, Lucjan Paff, Teodor Parnicki, Tadeusz Peiper, Bolesław Redzisz, Bernard Singer – „Regnis”, Wojciech Skuza, Anatol Stern, Witold Szyfer, Halina Terlecka, Maria Anna Tyszkiewiczowa (Hanka Ordonówna), Aleksander Wat, Janusz Wedow, Wiktor Weintraub, Tadeusz Wittlin, Jerzy Woszczynin, Tadeusz Zajączkowski, Józef Żywina, i cała rzesza redaktorów, publicystów, dziennikarzy, artystów scenicznych i in. Wątpliwe, czy kiedykolwiek da się ustalić kompletny rejestr.

Praca zbiorowa „Gułag polskich poetów” ukazała się nakładem wydawnictwa Most.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X