Dla nas Polska to był inny świat

Dla nas Polska to był inny świat

Wspomnienia Ireny Gorpynicz

Urodziliśmy się w różnych miejscach, ale łączy nas Nowogród Wołyński, ponieważ to jest nasz dom rodzinny. Mamy wspólnych przodków, a w naszych żyłach płynie polska krew.

Nasi pradziadkowie Stanisław i Stanisława Cał-Całko (panieńskie nazwisko prababci Karpińska) pochodzili z Lebiediłki (Lebediwki). W latach 1925–1927 wybudowano tam kościół pw. św. Stanisława biskupa. Mieszkańcy mówią, że pozwolenie na budowę podpisał sam Włodzimierz Iljicz Lenin. Ludzie pracowali w kołchozie, jedni orali, drudzy doglądali bydła, jak to na wsi.

Kościół św. Stanisława biskupa w Lebiediłce (z archiwum autora)

W Nowogrodzie Wołyńskim mieszkało dużo Żydów, Polaków i Ukraińców. W jakim języku rozmawialiśmy? Kto jaki język znał, to w takim i rozmawiał.

Wiedzieliśmy, że jesteśmy Polakami i nie baliśmy się o tym mówić. Byliśmy z tego dumni.

Nasza rodzina przeżyła tragedię w czasach komunistycznych: dziadków Stanisława Wolskiego i Wacława Karpińskiego represjonowano w 1937 roku. Zostali rozstrzelani.

Prababcia Stanisława pełniła służbę w Wojsku Polskim w 29 Pułku Piechoty, była sygnalistką, brała udział w operacji berlińskiej. Pradziadek Stanisław brał udział w bitwie pod Stalingradem i w zdobywaniu Berlina. Był ranny. Otrzymał Order Czerwonej Gwiazdy.

Dziadkowie znali oczywiście język polski, pisali i czytali w tym języku, modlili się i śpiewali pieśni kościelne.

My lubiliśmy Adama Mickiewicza, na przykład „Polały się łzy…”, słuchaliśmy Niemena, jego „Snu o Warszawie”. W szkole nikt nam o Polsce nie mówił. O niej opowiadała babcia i wujek Franciszek, że to religijny i kulturalny kraj, ojczyzna papieża. Dla nas to był inny świat.

Zaświadczenie o aresztowaniu Stanisława Wolskiego z 20 października 1937 roku i o jego pobycie w więzieniu do 28 lutego 1943 roku (z archiwum autora)

W domu zgodnie z katolicką tradycją, Wigilię zaczynamy od opłatka, przeprosin, życzeń. Po wieczerzy idziemy na pasterkę. Świętujemy też Wielkanoc, Zielone Świątki, Boże Ciało. Obchodzimy także inne polskie święta: w maju Dzień Konstytucji 3 maja, Dzień Matki, w sierpniu wybuch powstania warszawskiego i Dzień Wojska Polskiego. Jest wtedy uroczysty obiad i modlitwa za tych, którzy zginęli w obronie Polski.

Dmitrij Gorpynicz
Tekst ukazał się w nr 15-16 (331-332), 30 sierpnia – 16 września 2019

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X