Chanuka — święto świateł

Dwudziestego piątego dnia miesiąca kislew rozpoczyna się święto Chanuka (hebr. „poświęcenie”), nazywane także Świętem Świateł. W tym roku dzień ten przypada 22 grudnia, a święto potrwa do 30 grudnia.

Jest to święto religijne, które ma genezę w wydarzeniu historycznym, jakim było zbrojne powstanie Żydów przeciwko Seleucydom. Władcy tej helleńskiej dynastii panowali w Syrii, a także podbili na kilkadziesiąt lat państwo żydowskie. Seleucydzi starali się siłą narzucić Żydom grecką cywilizację, kulturę i obyczaje, a co za tym szło — również politeizm, wiarę w wielu bogów. Dla wyznawców judaizmu stanowiło to najwyższą formę bluźnierstwa i odstępstwa od wiary. Szczególnie Antioch IV Epifanes (175–164 p.n.e.) wprowadzał ten plan w życie bardzo bezwzględnie.

Prześladowano wszystkich wiernych tradycji; na tortury i śmierć skazywano całe rodziny, które wychowywały dzieci w religii żydowskiej. Co gorsza, Seleucydzi po zdobyciu Jerozolimy zbezcześcili Świątynię, zniszczyli jej wyposażenie, obrabowali z drogocennych naczyń, po czym przeobrazili ją w miejsce kultu Zeusa. We wnętrzu ustawili jego posągi, a na ołtarzu składali ofiary z nieczystych zwierząt.

Taka polityka wobec podbitego narodu doprowadziła do powstania ruchu oporu, który przerodził się w zbrojny bunt i powstanie. Żydzi, pod dowództwem rodu Hasmonejczyków, zwanych też Machabeuszami (przydomek ten pochodzi od hebrajskiego słowa makabi, czyli młot), rozpoczęli walkę z okupantem. Powstanie, które zaczęło się w małej miejscowości Modiin, szybko objęło cały kraj. Miało ono nie tylko charakter powstania przeciwko niechcianej władzy, ale przede wszystkim wojny religijnej, prowadzonej w obronie wolności wiary.

W 165 r. p.n.e. Żydom pod przywództwem Judy Machabeusza udało się odnieść zwycięstwo nad Seleucydami, wyprzeć ich z kraju, odzyskać Jerozolimę i przywrócić kult świątynny zgodny z nakazami prawa mojżeszowego.

Po wejściu na teren Świątyni powstańcy usunęli wszelkie ślady po kulcie Zeusa, w miejscu zbezczeszczonego ołtarza wystawili nowy, odtworzyli stół na chleby ofiarne i siedmioramienną menorę. Jej zapalenie miało stać się ostatnim aktem oczyszczenia, czyli poświęcenia Przybytku. Jednak, aby móc zapalić w niej światło, potrzebna była czysta rytualnie oliwa. W zdewastowanej Świątyni Jerozolimskiej Hasmonejczycy znaleźli tylko jeden dzbanuszek z nienaruszoną pieczęcią arcykapłana, zawierającą rytualnie czystą oliwę, która mogłaby służyć do zapalenia świecznika świątynnego. Tak niewielka ilość mogła wystarczyć najwyżej na rozświetlenie menory przez jeden dzień, a na przygotowanie świeżej, czystej oliwy potrzebnych było osiem dni. I wówczas dokonał się cud, który upamiętnia się każdego roku w czasie świętowania Chanuki: pomimo tego, że oliwy było tak niewiele, wystarczyło jej na tyle, aby świecznik płonął bez przerwy przez pełnych osiem dni, aż do chwili uzyskania świeżej, rytualnie czystej oliwy koniecznej dla podtrzymania ognia w menorze.

Obchodzona na pamiątkę tego wydarzenia Chanuka jest dla Żydów nie tylko wspomnieniem zwycięstwa militarnego Machabeuszów, rocznicą wypędzenia Syryjczyków z Jerozolimy oraz przywrócenia kultu świątynnego. Jest przede wszystkim przejawem czci dla cudu, jakiego dokonał Bóg — oto mały dzbanek oliwy dał możliwość oczyszczenia i poświęcenia (przypomnijmy, że święto nazywa się „poświęcenie”) Świątyni, aż do czasu wytłoczenia nowej porcji.

Na pamiątkę tego cudu zapala się w domach światła w ośmioramiennej chanukii, świeczniku służącym wyłącznie w czasie obchodów tego święta, Święta Świateł. Chanukija to ośmioramienny świecznik z dodatkowym, wyższym ramieniem, tak zwanym szamesem (hebr. sługa, posługacz), albo ozdobnie dekorowana lampka o ośmiu kagankach, także z szamesem. Bywają chanukije ceramiczne, ale przeważnie wykonuje się je z metalu, mosiądzu, srebra lub stali. Typowa dla kultury Żydów europejskich chanukija ma osiem kaganków oliwnych albo lichtarzyków na świece, umieszczonych równolegle w jednym rzędzie, za którym piętrzy się ’’ścianka” bogato zdobiona tradycyjnymi ornamentami. Częstym motywem są tam lwy, gryfy, palmy, kwiaty, kiście winogron, stylizowane menory, ptaki i abstrakcyjne, ozdobne wzory. Szames, czyli dodatkowy palnik lub miejsce na dodatkową świeczkę, od której odpala się kolejno światła w lampce, musi być umieszczony tak, aby nie można go było pomylić ze świecami świątecznymi, zazwyczaj znajduje się z boku, na samej górze, albo na wysuniętym, odrębnym ramieniu. Lampki chanukowe mają też uchwyt pozwalający powiesić je w futrynie drzwi albo podstawkę umożliwiającą bezpieczne ustawienie świecznika w oknie.

Każdego dnia Święta Świateł przed zachodem słońca zapala się kolejną, coraz większą liczbę świeczek — pierwszego dnia jedną, drugiego dwie, trzeciego trzy itd., odmawiając przypisane temu świętu błogosławieństwa oraz śpiewając pieśń Maoz cur (hebr. „twierdza ze skały”). Jest to hymn pochodzący z XIII wieku głoszący, że w każdym stuleciu Bóg doświadcza wiernych, poddaje ich cierpieniom, lecz w końcu wybawia ich od prześladowań ze strony wrogów.

Ważne jest, żeby lampki chanukowe nie oświetlały wnętrza mieszkania, xw każdym razie nie na tyle, aby ich światło mogło służyć do pracy. Mają dawać świadectwo cudu, dlatego ich blask ma być „czysty”, nie może być wykorzystywany do niczego, co wiąże się z codziennością. Z tego powodu zawiesza się je w drzwiach wejściowych od ulicy lub stawia na parapecie okien, by swoim blaskiem „głosiły cud Poświęcenia Świątyni”.

Tradycja każe zapalać je o zmierzchu i strzec, aby paliły się nie krócej niż przez pół godziny. Ale w szabat, gdy nie wolno rozpalać ognia, świece chanukowe muszą płonąć już na kilka minut przed zapaleniem świec świątecznych.

Chanuka jest świętem rodzinnym. Zaprasza się gości, organizuje spotkania towarzyskie. Do tradycji należy jedzenie potraw smażonych na oliwie lub oleju: wszelkiego rodzaju racuchów, placków ziemniaczanych, nazywanych w jidysz latkies, pączków i naleśników. Dzieci dostają od dorosłych pieniądze (w jidysz chanuka gelt), aby mogły nimi zagrać w drejdl. Drejdl to czworoboczny bączek, na bokach którego wypisane są hebrajskie litery: nun, gimel, he, szin, co odpowiada hebrajskiemu zdaniu „wielki cud zdarzył się tam” (Nes gadol haja szam). W drejdla gra się nie tylko o pieniądze, ale także o różnego rodzaju fanty – orzechy, cukierki, czekoladki. W zależności od tego, na którą ściankę przewróci się drejdl i która litera jest widoczna z góry, grający bierze całą pulę, albo połowę, nie bierze nic lub dokłada do banku podwójną stawkę.

Nawet wśród dokumentów Archiwum Getta Warszawy znaleźć można teksty dotyczące chanuki. W tekście Eliezera Gerszona znaleźć można pełen nadziei cytat: „Chanuka pokazuje […] cud nieoczekiwanego ratunku opatrzności”.

Kaja Wieczorek
Źródło: jhi.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X