Abp Mieczysław Mokrzycki: Na każdym spotkaniu mówimy, że wojna nadal trwa fot. Andrzej Borysewicz / Nowy Kurier Galicyjski

Abp Mieczysław Mokrzycki: Na każdym spotkaniu mówimy, że wojna nadal trwa

Podczas uroczystej gali XXXI Forum Ekonomicznego w Karpaczu arcybiskup Mieczysław Mokrzycki, metropolita lwowski otrzymał Nagrodę Forum Polonijnego. O pomocy i wsparciu dla Ukrainy oraz dalszych działaniach Kościoła rzymskokatolickiego na Ukrainie z Jego Ekscelencją rozmawiał Eugeniusz Sało.

Księże Arcybiskupie, w imieniu całej redakcji Nowego Kuriera Galicyjskiego gratuluję otrzymanej nagrody Polonijnego Forum Ekonomicznego.

Bardzo się cieszę, że polski rząd zauważył nasz Kościół i swoich Rodaków na Ukrainie, którzy śpieszyli z pomocą narodowi ukraińskiemu w tej trudnej sytuacji trwającej wojny. Pragnę podziękować wszystkim naszym księżom biskupom, całemu duchowieństwu, siostrom zakonnym, a także wiernym i wolontariuszom, którzy od pierwszego dnia wojny na różnych polach i w różnych formach, czy tutaj na granicy, czy tam gdzie trwały bombardowania i działania wojenne – spieszyli z pomocą. Realizowali to wezwanie ewangeliczne „Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili”. Myślę, że to będzie także owocowało w dalszej naszej współpracy z naszymi rodakami, Kościołem w Polsce, wszystkimi Polakami, którzy otworzyli swoje serca dla uchodźców. Ale przede wszystkim, spieszyli z pomocą humanitarną dla Ukrainy, dla nas tutaj żyjących, którzy potrzebowaliśmy tej pomocy, aby ją również przekazywać dalej innym.

fot. Andrzej Borysewicz / Nowy Kurier Galicyjski

Kościół rzymskokatolicki na Ukrainie wspólnie z Caritasem prężnie działał i nadal działa, aby ta pomoc docierała do najdalszych zakątków Ukrainy, do parafii w Charkowie, Zaporożu, Mikołajowie, Chersoniu, Odessie. To tam pozostali kapłani, którzy nie zostawili swoich parafian. Ale także dla wszystkich potrzebujących, którzy pozostali na Ukrainie.

My tutaj, na Zachodniej Ukrainie, w archidiecezji lwowskiej widzieliśmy wojnę na twarzach uchodźców, którzy doznali skutków wojny, którzy uciekali stamtąd, przede wszystkim ratując życie swoich najmniejszych pociech, swoich dzieci. Natomiast nasi księża biskupi w swoich diecezjach czy to w Charkowie, Zaporożu, Kijowie czy Odessie wraz ze swoimi wiernymi pozostali na miejscu. Jesteśmy im za to wdzięczni, bo wykazali wielki heroizm i dali świadectwo swojej wiary. Nie bali się nawet utraty swojego życia, pozostając tam, aby nieść nadzieję, a przede wszystkim zapewnić życie sakramentalne dla tych, którzy tego pragnęli. Oni również spieszyli do wszystkich tam mieszkających z pomocą humanitarną, która stąd właśnie, z archidiecezji lwowskiej, szerokim strumieniem płynęła do ich diecezji, a oni rozdawali to najbardziej potrzebującym.

Heroizmem jest to, że oni pozostali i nadal tam są, heroizmem jest również Wasza działalność. To, że sprowadzaliście i rozdzielaliście pomoc z różnych zakątków Polski i świata, aby trafiała do najbardziej potrzebujących.

Jesteśmy bardzo wdzięczni całemu Kościołowi na świecie oraz innym organizacjom za tę solidarność. Dzięki niej nadal możemy pomagać nie tylko uchodźcom, którzy tymczasowo przebywają na zachodniej Ukrainie, ale również ukraińskim żołnierzom, którzy cały czas dzielnie bronią państwa oraz tym wszystkim, którzy stracili wszystko i zdają się na naszą pomoc i miłość bliźniego.

W jednym z wywiadów Ksiądz Arcybiskup mówił, że nadchodzący okres jesienno-zimowy będzie trudnym wyzwaniem dla całej Ukrainy.

My już przygotowujemy się do tego okresu. Zaopatrujemy parafię w generatory. Prosimy, aby zabezpieczyli się także innymi środkami ogrzewczymi – drewnem czy innym opałem. Chcemy przyjść z pomocą takim ośrodkom jak Domy Seniora czy przedszkola i szkółki działające przy parafiach. Chciałbym, abyśmy mogli być przygotowani na każdą sytuację. Jesteśmy bardzo wdzięczni wielu organizacjom, które wspierają nas także finansowo, abyśmy mogli zakupić opał na zimę i nie byli zaskoczeni tym co się może stać. Niezbędną pomoc otrzymujemy również ze Stolicy Apostolskiej od Ojca Świętego Franciszka.

Czy Jego Ekscelencja chciałby zwrócić się z apelem, aby ta pomoc dla Ukrainy nadal nie ustawała?

Na każdym spotkaniu mówimy, że wojna nadal trwa, aby nadal trwała także solidarność i żeby świat nie zapominał o tym. Często powtarzam, że te okruchy ewangeliczne chleba, które spadają ze stołów w całym świecie, będą dla nas wystarczające.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiał Eugeniusz Sało

X