Zamach majowy

Zamach majowy

Wiele jest wydarzeń w historii Polski, które wywołują emocje i odmienny punkt widzenia historyków, nawet w dniu dzisiejszym. Do takich należy, niewątpliwie, tzn. „Przewrót majowy”, który wiele zmienił w międzywojennej Polsce. Na lepsze, czy na gorsze – o to do dziś toczą się spory. 85. rocznica tych wydarzeń godna jest przypomnienia.

Początki II Rzeczypospolitej
Ażeby pojąć motywy działania Piłsudskiego w maju 1926 r., należy powrócić do początków państwowości w XX w. Polska po I wojnie światowej miała najgorsze położenie, ponieważ jako jedyna musiała sprostać zadaniu scalenia i ujednolicenia państwa, powstałego z trzech różnych zaborów. W tych „nierównych połówkach”, wszystko było odrębne: systemy polityczne, gospodarka, sytuacja Polaków, nawet mentalność. Jedno, co łączyło Polaków – to patriotyzm i dążenie do odrodzenia Ojczyzny. Trudnościom musiał sprostać nie tylko polski rząd, ale i sami obywatele. Niestety, sytuacja międzynarodowa – ciągnące się konflikty na zachodzie z Niemcami, a na wschodzie z Ukrainą, Związkiem Sowieckim i Litwą, nie pozwalała na uporządkowanie wewnętrznych spraw w państwie. Pierwszy rząd premiera Jędrzeja Moraczewskiego upadł z przyczyn politycznych niezwykle szybko, a walki lewicy i prawicy zapowiadały niestałość w przyszłym parlamencie.

Rządy w czasach II Rzeczpospolitej zmieniały się bardzo często. Ludzie dochodzący do pewnych stanowisk za wszelką cenę chcieli uzyskać jak najwięcej korzyści, szczególnie tych materialnych, dla siebie, często zaniedbując sprawy państwa. Jednakże nie wolno generalizować! Nie wszyscy tacy byli i nie wszyscy mieli takie same aspiracje. Lecz nie bez powodu pierwsze lata po wprowadzeniu konstytucji marcowej, która odebrała prawie wszystkie uprawnienia prezydenta na rzecz parlamentu, historycy nazywają sejmokracją, czy rządami sejmu.

 

Po początkowych reformach Grabskiego, polska gospodarka zaczęła znowu wpadać w sidła inflacji, spadał poziom życia ludności. Winą za taką sytuację obarczano rządzących. Społeczeństwo domagało się zmian.

Po uchwaleniu konstytucji marcowej 12 marca 1921 r. sytuacja nie przedstawiała się wcale pomyślniej. Uzależniając od parlamentu działania i decyzje rządu oraz pośrednio prezydenta, silna władza wykonawcza w Polsce została uniemożliwiona, a taka potrzebna była do sprawnego kierowania państwem. Zostało to uczynione przez gremium opracowujące konstytucję po to, by uniemożliwić Józefowi Piłsudskiemu szerokie prezydenckie uprawnienia. Już wtedy prawica obawiała się rządów Piłsudskiego, więc postanowiono go odsunąć od władzy.

 

Marszałek Józef Piłsudski, który w ll. 1918-1922 odgrywał kluczową rolę w sprawach państwa, w 1922 r. ogłosił wycofanie się z polityki, a rok później, zrzekł się funkcji przewodniczącego Ścisłej Rady Wojennej i szefa Sztabu Generalnego. Następnie udał się na „dobrowolne wygnanie” do swej willi w Sulejówku, gdzie zajął się działalnością pisarską i publicystyczną. W artykułach często atakował istniejący system polityczny, używając mocnego i bogatego języka, oraz wzywał do podjęcia szeroko zakrojonej naprawy (sanacji) państwa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X