Od 30 września do 05 października 2018 r. uczniowie lwowskiej szkoły nr 10 im. św. Marii Magdaleny spędzili tydzień w Krakowie, goszczeni przez uczniów VII Liceum Ogólnokształcącego im. Zofii Nałkowskiej. Do wymiany doszło dzięki fundacji „Wolność i Demokracja”. Celem wymiany jest wzajemne poznanie tradycji.
Urozmaicony program sprawił, że przywiozłam do domu walizkę pełną wrażeń oraz nowych wiadomości. Zwiedziliśmy nie tylko przedeptany przez setki tysięcy turystów Wawel, lecz również podziwialiśmy obrazy Z. Beksińskiego, które wywarły na nas ogromne wrażenie. Oglądaliśmy również „Zemstę” A. Fredry w Teatrze Słowackiego w nietypowej reżyserii. Zwiedziliśmy również okolice Krakowa: duchową stolicę – Częstochowę, Opactwo benedyktynów w Tyńcu i Archiwum IPN w Wieliczce. Tam usłyszeliśmy i zobaczyliśmy rzeczy, których nie da się znaleźć w Internecie.
Niezbędną częścią było poznanie historii, często niespokojnych czasów powojennych, był to wykład Marcina Mieziana o opozycji w latach 80. i praca z dokumentami w archiwum. Zrozumieliśmy, w jaki sposób PRL przekształciła się w rozwiniętą i niezależną Polskę i co było katalizatorem tej metamorfozy. Osobiście doszłam do wniosku, że są to rzeczy, o których powinien wiedzieć każdy świadomy obywatel, ta informacja w wielkim stopniu pomaga w rozumieniu tego, co dzieje się obecnie.
Mieliśmy też spotkanie z kolejną osobą, godną naśladowania – był to brat Marcin Świąder OFMCap, naśladowca świętego Franciszka z Asyżu, malarz. Wielkim zaszczytem było wzięcie udziału w uroczystościach „siódemki”: przedstawienie ilustracji do zbioru wierszy patrona wymiany Zbigniewa Herberta „Pan Cogito” w wykonaniu uczniów ze Lwowa oraz 10 wierszy Herberta w interpretacji „Mieszkanie Pana Cogito”, w wykonaniu uczniów II i III klas VII liceum. Oprócz tego odbyła się uroczystość zasadzenia dębu niepodległości, który (zgodnie z poprzedzającym to wydarzenie głosowaniem grona uczniów) został nazwany „Wojciech”.
Warto też wspomnieć o bardzo przyjemnej części wymiany – posiłkach, które były szczególnie pyszne i wykwintne. Nie brakło też rozrywek: byliśmy na kręglach oraz mieliśmy ufundowany zestaw dla każdego w KFC, co było niezwykle imponujące!
Moim zdaniem, ten projekt pozostawił ślad w sercu każdego uczestnika i podarował nieocenione doświadczenia, kolorowe i jaskrawe emocje. Składamy serdeczne podziękowania na ręce Pana Dyrektora Ryszarda Vincenca za wsparcie i podtrzymanie wieloletniej przyjaźni, wychowawcom i każdemu, kto przyczynił się do stworzenia tak wspaniałego projektu.
Helena Kurnicka
14 lat, uczennica Szkoły im. św. Marii Magdaleny we Lwowie
