W przededniu Dnia Niepodległości z dwudniową wizytą we Lwowie zagościł nowy prezes Instytutu Pamięci Narodowej Karol Nawrocki.
– W swojej nowej roli jako prezes Instytutu Pamięci Narodowej chciałem być we Lwowie jako w pierwszym mieście na dzisiejszej Ukrainie właśnie dlatego, aby oddać hołd Polakom, które ginęli tutaj w roku 1918 i w 1920 – powiedział dla Kuriera Galicyjskiego Karol Nawrocki. – Tutaj dzięki ofierze tych polskich żołnierzy, ale też dzięki wielu wiekom życia Polaków we Lwowie wciąż bije serce polskie. Chciałem wsłuchać się w rytmy tego serca. Pamiętamy, że mimo jesteśmy na cmentarzu, to także opowieść o życiu. Lwów w roku 1910 zamieszkiwało ponad 100 tys. Polaków. Było to trzecie największe polskie miasto po Warszawie i po Łodzi, także mimo, że jest to kontekst cmentarza i wspomnienia walki i śmierci za Polskę, to pamiętajmy też wciąż o życiu dla Polski i Polakach dzisiaj żyjących we Lwowie i na Ukrainie, którzy wciąż są świadectwem dumnego, wolnego, niepodległego narodu polskiego.
Karol Nawrocki także powiedział o stanie relacji z Ukraińskim IPN:
– Jeśli chodzi o relacje IPN z Ukraińskim Instytutem Pamięci Narodowej to jesteśmy w momencie nowego otwarcia, bo odkąd zostałem prezesem IPN jeszcze nie spotkałem się z prezesem Ukraińskiego IPN. Najpierw chciałem spotkać się z Polakami żyjącymi tutaj na Ukrainie, poznać problemy Polaków, poznać problemy polskiej pamięci na Ukrainie. A wiemy, że jest ich sporo. Kolejnym etapem będzie zaproszenie pana prezesa Drobowycza do Warszawy po to, aby móc rozwiązać nasze wspólne problemy. W tej historii jest oczywiście wiele problemów, bo o nich mówimy, panie redaktorze, ale jest też wspólnych historii, które wciąż zasługują na pielęgnowanie pamięci. Wspólne cierpienie z rąk Związku Radzieckiego, wspólna walka Polaków, ale polskich obywateli ukraińskiego pochodzenia w Armii Polskiej w roku 1939. Szukamy więc tego co nas łączy, ale nie zapominamy o tych trudnych problemach, które mamy z Ukraińskim IPN jeszcze do rozwiązania.
Karol Nawrocki i towarzyszące mu osoby złożyli kwiaty i zapalili znicze na Cmentarzu Orląt Lwowskich, również odwiedzili mogiły Żołnierzy Września 1939 r. w Zboiskach i Hołosku Małym. Są to miejsca, z których powinny być podjęte i godnie pochowane szczątki polskich żołnierzy. Na Cmentarzu Janowskim we Lwowie złożono kwiaty i zapalono znicze na Kwaterze Obrońców Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich z lat 1918-1920, a także na grobie św. Józefa Bilczewskiego, arcybiskupa lwowskiego.
Podczas wizyty do Lwowa prezesowie IPN Karolowi Nawrockiemu towarzyszyli jego zastępca Karol Polejowski, zastępca ambasadora RP na Ukrainie Michał Giergoń, konsul generalny RP we Lwowie Eliza Dzwonkiewicz oraz delegacja Oddziału IPN w Rzeszowie.
– Od kilku już lat Rzeszowski Oddział IPN współpracuje tutaj z różnymi środowiskami polskimi na Ukrainie – wyjaśnił Dariusz Iwaneczko, dyrektor Oddziału. – Zaczęło się od wspólnej konferencji naukowej o archidiecezji lwowskiej organizowanej przez Rzeszowski Oddział IPN i Kurią Metropolitalną obrządku łacińskiego we Lwowie. Dwa wydawnictwa powstały na ten temat. Natomiast przede wszystkim prowadzimy działalność edukacyjną i takim flagowym naszym wydarzeniem, które toczy się od kilku lat, jest „Przystanek historii Lwów”. Ale nie tylko Lwów. Jesteśmy obecni w innych miejscowościach, także w Iwano-Frankiwsku (dawnym Stanisławowie). Staramy się być obecni w działaniach edukacyjnych wśród młodzieży. Kierować nasze oferty do różnych grup wiekowych. Także do osób starszych, w ramach na przykład Katolickiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, który działa przy archikatedrze lwowskiej. Więc mamy nadzieję, że ta działalność będzie w dalszym ciągu rozkwitać. Takim następnym krokiem, który chcielibyśmy podjąć w przyszłym roku, jeżeli pandemia na to pozwoli, jest wystawa przetłumaczona na język ukraiński o Sojuszu Piłsudski-Petlura. Przygotowana przez naszych historyków, ale także historyków z zewnątrz. Wystawie towarzyszy także specjalne wydawnictwo w językach polskim i ukraińskim. Więc chcemy szczerze wejść także do społeczności ukraińskiej z naszą wspólną historią, z pewnym przekazem informacyjnym.
Wieczorem 8 listopada w Konsulacie Generalnym RP we Lwowie delegacja IPN uczestniczyła w uroczystości wręczenia Krzyża Oficerskiego Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polski ks. Bronisławowi Baranowskiemu.
Konstanty Czawaga
Konstanty Czawaga
Przez całe życie pracuje jako reporter, jest podróżnikiem i poszukiwaczem ciekawych osobowości do reportaży i wywiadów. Skupiony głównie na tematach związanych z relacjami polsko-ukraińskimi i życiem religijnym. Zamiłowany w Huculszczyźnie i Bukowinie, gdzie ładuje swoje akumulatory.
