Uroczystości w kościele w Nadwórnej – upamiętnienie ks. Józefa Smaczniaka

Jak poprzednio informowaliśmy (Kurier Galicyjski – nr 15 (355), pamiątkowa tablica poświęcona temu bohaterskiemu kapłanowi zawisła w kościele parafialnym w Nadwórnej 8 sierpnia br. – zaś 25 października, jak zaplanowano, odbyło się jej uroczyste odsłonięcie i poświęcenie przez księdza biskupa pomocniczego lwowskiego Edwarda Kawę.

Postać ks. Józefa Smaczniaka została przywołała przez księży sprawujących celebrę podczas niedzielnej Mszy św. Ukazała ją również ustawiona w nawie świątyni ekspozycja planszowa (przygotowana przez ks. proboszcza Mateusza Świstaka) przedstawiająca historyczne fotografie (ze zbioru Marka Zalotyńskiego) i najważniejsze daty z życia bohatera uroczystości. Jednakże, ze względu na panującą w obu krajach sytuację epidemiczną i związane z tym obostrzenia, także na Ukrainie, spotkanie odbyło się w zawężonej formule – nie tylko nie udało się przybyć z Polski przedstawicielom fundatorów tablicy, ale też nie mogli wziąć w nim udziału niektórzy zaproszeni goście. Nie było też możliwości zorganizowania na miejscu planowanego wcześniej polsko-ukraińskiego seminarium poświęconego postaci ks. Józefa Smaczniaka. Niemniej, odnośna uroczystość w zakładanej poprzednio szerszej formule wraz ze wspomnianym seminarium zostają jedynie odłożone na czas bardziej im sprzyjający. Natomiast uczestnictwo inicjatorów upamiętnienia – Stowarzyszenia „Res Carpathica” – wyraziło się publicznym odczytaniem przez ks. proboszcza Mateusza Świstaka listu skierowanego do jej uczestników od tego Stowarzyszenia.

„Wasza Ekscelencjo Księże Biskupie, Szanowny Gospodarzu – Wielebny Księże Proboszczu, Drodzy Parafianie, Drodzy Goście i Przyjaciele.

Łączymy się z Wami tu dziś obecnymi dla uroczystego upamiętnienia bohaterskiego kapłana śp. ks. Józefa Smaczniaka, proboszcza tutejszej nadwórniańskiej parafii. I choć nie możemy przybyć z uwagi na trudny czas pandemii, to towarzyszymy Wam serdeczną myślą.

Dzień dzisiejszy jest ważny dla Was, tu zebranych i nas, geograficznie odległych. Ważny jest przede wszystkim dla naszej polsko-ukraińskiej wspólnoty tu, na Pokuciu. Ważny dla naszej wspólnej pamięci historycznej.

Jesteśmy świadomi, że okres ostatnich lat życia i działania ks. Smaczniaka był znacznie trudniejszy i dla niego, i dla jemu współczesnych niż ten, w którym się teraz my znajdujemy. Nieporównanie trudniejszy ze względu na straszliwą codzienność okupacji sowieckiej i hitlerowskiej, powszechnie ponoszone wtedy ofiary życia i godności ludzkiej oraz związane z tym wybory moralne.

Ks. Józef Smaczniak wybierać nie musiał – jako gorliwy kapłan i żarliwy patriota, ale przede wszystkim chrześcijanin, oddał się bez wahania służbie imperatywowi najwyższemu – służeniu bliźniemu. Wspierał represjonowanych, pocieszał skrzywdzonych, uczestniczył w ruchu podziemnym na miejscu dla wspierania czynnej walki z tragedią wojny, ale też pomagając w przejściu na Węgry żołnierzom września 1939, by na obczyźnie mogli się do walki o wolność i niepodległość włączyć wspólnie z naszymi zachodnimi sojusznikami. Niósł nadzieję powrotu dobra.

Za swą niezłomną postawę, siłę ducha i aktywność zapłacił cenę najwyższą – został zamęczony w hitlerowskiej katowni. Przez lata pozostawał jedynie w naszej skromnej pamięci i nielicznych publikacjach, dziś nadszedł dzień, że została ona utrwalona prostymi słowami w kamieniu – symbolu wszechtrwałości umieszczonym w tej świątyni – Jego nadwórniańskim domu – aby kamień ten pamięć o Nim chronił oraz zaszczepiał w sercach tych, którzy Nadwórnę odwiedzą, by ponieśli wspomnienie o tym niezłomnym Kapłanie w świat.

Dla nas, współrealizatorów tego upamiętnienia wraz z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego Rzeczypospolitej Polskiej, ale też i wszystkich tu zebranych, jest niezwykłym zaszczytem, że dane nam było, po latach, choć w tak skromny sposób przywołać postać ks. Józefa Smaczniaka i utrwalić o Nim pamięć.

Cześć Ci, bohaterski Księże Józefie!

Do księdza arcybiskupa metropolity lwowskiego Mieczysława Mokrzyckiego oraz księdza proboszcza Mateusza Świstaka kierujemy podziękowanie za życzliwe przyjęcie inicjatywy upamiętnienia ks. Józefa Smaczniaka w nadwórniańskiej świątyni”.

Jan Skłodowski
prezes zarządu
i członkowie
Stowarzyszenia „Res Carpathica”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X