Sól na Bojkowszczyźnie Herb Drohobycza, przedstawiony na wewnętrznej stronie bramy wjazdowej na teren kościoła pw. św. Bartłomieja

Sól na Bojkowszczyźnie

Z powodu działań rosyjskiego agresora państwowe największy producent soli w Europie przedsiębiorstwo „Artemsol” w miejscowości Soledar w obw. donieckim wstrzymało produkcję na czas nieokreślony. Większość mieszkańców Ukrainy odczuła gwałtowny brak soli w sklepach, a do Ukrainy zaczęła napływać sól z Rumunii i Turcji. Natomiast mieszkańcy dzisiejszej Bojkowszczyzny od wieków sami wydobywali sól na własne potrzeby i na eksport. Przypomnę interesujące karty tej historii, przedstawione w pracach naukowych.

Sól, chociaż uważana jest za „białą śmierć”, konieczna jest w pożywieniu człowieka. W ciągu roku, według danych polskiego uczonego F. Bujaka, człowiek spożywa 5,5–7,75 kg soli, a według W. Szajnochy – 5,5 – 7,3 kg. Niemiecki uczony K. Baks jest zdania, że plemionom myśliwskim w celu podtrzymania balansu soli w organizmie starczało tej zawartej w spożywanym mięsie. W warunkach spożywania pokarmów roślinnych pojawia się konieczność uzupełniania soli w organizmie. Baks jest zdania, że w tym wypadku do normalnego funkcjonowania organizmu wystarcza 2,5–3 kg soli rocznie. Sól konieczna jest również w hodowli zwierząt domowych. Dzienna racja dla konia wynosi 10 g, dla rogacizny – 20 g, a dla owiec, kóz i świń – 4 g. Sól wykorzystywana jest również przy innego rodzaju czynnościach: soleniu skór zwierząt, konserwacji żywności itd. Sól wykorzystywano od prehistorycznych czasów, szczególnie wśród wspólnot rolniczych i hodowców.

Herb Bolechowa (1603 r.)

Wykorzystywanie przez miejscową ludność okolic Karpat zasobów naturalnych (soli, rud metali, innych kopalin użytecznych) rozpatrywane jest przez szereg nauk humanistycznych (archeologię, etnografię, historię) i nauk przyrodniczych (geologii, hydrologii, geochemii). Górskie i podgórskie regiony Karpat obfitowały w pokłady soli kamiennej, która w postaci roztworu soli (ropy, solanki) wydzielała się na powierzchni lub zalegała na niewielkich głębokościach. Wszystko to czyniło sól dostępną dla człowieka. Na szczególną uwagę zasługują roztwory NaCl z mineralizacją do 300 g/l, związane z gipsowo-gliniastą glebą. Takie roztwory zalegają niegłęboko, a w nieckach terenów mogą tworzyć słone jeziorka lub źródła, wypływające na powierzchnię. Jak wskazuje J. Goszko, słone źródła odnotowano w 500 miejscowościach na Podkarpaciu.

Kwestie wydobycia soli w Karpatach znalazły swe odbicie w utworach I. Werchradzkiego i A. Sadowskiego. Członek „Ruskiej trójcy” J. Hołowacki pisał: „Źródła solne, które tak gęsto biją na północnych stokach gór, łatwo dostarczając soli, zapewne od dawnych czasów wabiły mieszkańców, którzy osiedliwszy się tu, cenili ten dar przyrody, potrzebny zarówno koczownikowi jak i rolnikowi”. Pod koniec XIX wieku pojawiły się prace polskiego badacza W. Szajnochy, w których bada historię i rozwój warzenia soli. W pierwszej połowie XX wieku badania na ten temat prowadzili Z. Kaminski, F. Piestrak, J. Dieker, J. Rutkowski, W. Ossuchowski, J. Turska.

Jednym z pierwszych badaczy początków eksploatacji karpackich źródeł solankowych był polski historyk z końca XIX wieku Władysław Szajnocha. Podkreślał on, że w okolicach kopalni soli w Łanczynie i w pobliżu występujących na powierzchni solanek skalnych w Utoropach odnajdywane są kamienne narzędzia z okresu prehistorycznego.

Szajnocha w pracy „Kopalnie i warzelnie soli w Galicyi” (Lwów, 1893) nazywa dużą liczbę znanych mu solnych źródeł. Oprócz Doliny, Bolechowa i Kałusza – miast z warzelniami soli, wykorzystującymi naturalne solanki, wspomniane są punkty ze słonymi źródłami w Turii Dużej, Sołukowie, Swobodzie Bolechowskiej, Rachimi, Nowiczce, Kadobnej koło Doliny, Rakowie, Krechowicach, Strutyń Dolny, Strutyń Górny, Wełdyż, Spas, Stara Bania, Cinewa, Swoboda Leśna Rożniatów, Ripne koło Rożniatowa, Lipowica. Pomiędzy rzekami Łukwa i Limnica solankowe źródła znajdują się w miejscowościach Nowica, Stary Uhryniów, Zawij, Petranka, Krasna. Według Szajnochy w większości tych punktów warzelnie soli były od dawnych czasów.

Współczesny herb Doliny, przyjęty w 2009 r. W historycznym herbie u góry było trzy, u dołu – dwie topki solne

Ze względu na kwestię własności i organizacji warzenia soli na Huculszczyźnie I. Janko określił trzy okresy wydobycia i przetwórstwa soli. Pierwszy okres uczony nakreślił od czasów prehistorycznych do roku 1772, gdy warzelnie były w rękach prywatnych. Kolejny (1772-1918) charakteryzuje się monopolizacją wydobycia soli ze strony Austro-Węgier. Okres 1919–1939 charakteryzuje się kontrolą państwa polskiego.

Na tych, którzy naruszali państwowy monopol wydobycia soli, nakładane były kary więzienia. Mieszkańcy miejscowości na terenach Bojkowszczyzny, obok których znajdowały się solankowe źródła, wykorzystywali je we własnych gospodarstwach. Własne potrzeby zaspokajano roztworem solankowym, który dobrze się przechowywał i używany był do solenia pokarmów, konserwacji mięsa, jarzyn, dokarmiania zwierząt domowych. Nawet dziś mieszkańcy tych miejscowości nie parają się warzeniem soli, lecz wykorzystują bezpośrednio solankę. Solanką też „skrapiają siano lub słomę i dodają bezpośrednio do karmy krowom”.

Topki soli, ze względu na jej ważne znaczenie dla rozwoju, umieszczano w herbach miejscowości. Znane są solne topki w herbach Bolechowa, Doliny, Drohobycza, Kałusza i innych miast. W niektórych przypadkach zastępują je beczki. Pieczęć wsi Maniawa również zawiera wyobrażenie topki solnej.

Wyjątkowe znaczenie soli znalazło swój wyraz w folklorze, w obrzędach miejscowej ludności. Wiele narodów przypisywało soli właściwości nadprzyrodzone. Wśród Słowian sól jest częścią składową wielu obrządków. Serbowie Łużyccy pryskają w twarz solą by uwolnić kogoś od przestrachu, Bułgarzy chronią noworodka przed złymi duchami, nacierając go solą. W Niemczech w tym celu kładą sól obok noworodka, a w Bawarii święconą sól dodaje się do potraw, aby uchronić się przez piorunem i chorobami. Jak twierdzi M. Sumcowa, sól nabyła znaczenia środka zachowawczego przed czarami, stała się symbolem dobrobytu w rodzinie i została ściśle powiązana z chlebem – również symbolem dobrobytu. Sól stała się koniecznym atrybutem wielu obrzędów świątecznych. Podczas Wigilii Bożego Narodzenia obecni przy stole odkładają po trochę z każdej potrawy do dzieżki i w pierwszym dniu, po dodaniu soli lub solanki, skarmiają zwierzętom domowym. Kromkę chleba z solą daje się zwierzętom po powrocie z cerkwi w pierwszym dniu Wielkanocy. Solankę miejscowa ludność wykorzystywała również do leczenia licznych chorób.

Współczesny herb Kałusza, zatwierdzony w 1993 r.

Ze źródłami solankowymi i wydobyciem soli w Karpatach związane są liczne toponimy i hydronimy, opisane przez badacza folkloru Karpat Mirosława Gaboraka. Z zasady miejscowości, gdzie wydobywano sól, nazywano Banią. Jako przykład: wioska Bania-Berezów, przysiółki Bania Świrska czy Kniaż Dwór-Bania. Od niej pochodzą nazwy licznych potoków, rzek i jezior: Banny Potok, rzeka Bańska, jezioro Bańskie, Bański Potok, Bania-Solana. Spotyka się nazwy, zawierające słowo „żupa” lub słowo „sól”: rzeka Słona, dopływ Limnicy, Sołoniec (potok), Słone jezioro, potok Sołotwina – dopływ Świczy.

Na przełomie XX-XXI wieków wzrasta do tej kwestii uwaga naukowców, historyków i etnografów z Zachodniej Ukrainy. Jako jeden z pierwszych poświęcił temu tematowi szereg prac prof. J. Isajewicz. W przewodzie doktorskim i kolejnych pracach prof. W. Grabowiecki bada aspekty rozwoju warzenia soli na Przykarpaciu. Na podstawie analizy danych archiwalnych autor rozpatruje historię warzenia soli na Przykarpaciu w XI–XVIII wiekach. Pod koniec XX wieku pojawiły się uogólniające prace J. Goszka o rozwoju przemysłu solnego i handlu solą w XV-XIX wiekach. Na początku XXI wieku pojawiła się monografia M. i W. Kłapczuków, poświęcona historycznemu i ekonomicznemu aspektowi rozwoju Huculszczyzny, poprzez rozwój wydobycia i produkcji soli w niektórych regionach. Wiele prac jest poświęconych również społeczno-ekonomicznym aspektom wpływu warzenia soli na rozwój regionu w XV–XX wiekach.

Historia warzenia soli w okresie panowania Rusi Kijowskiej opiera się głównie na przekazach piśmiennych i temat ten nie został należycie zbadany. Główne zainteresowanie tym okresem powstało pod koniec XX wieku. Po badaniach archeologicznych z roku 1978, prowadzonych przez archeologa Bogdana Tymczuka, naświetlono naukowo użytkowanie solankowych źródeł w 35 miejscowościach Karpat. Było to pierwsze tak dokładne badanie archeologiczne.

Kolejnym etapem są badania prehistorycznych kompleksów wydobycia soli, przeprowadzone przez Ł. Kruszelnicką w miejscowości Łojowa w rej. nadwórniańskim. Badania te pozwoliły datować wydobycie soli okresem neolitu lub wczesnego brązu i wczesnego żelaza (Girskie, Kniaż Dwór, Łojowa, Tekucza). W 1999 roku pojawiły się artykuły Ł. Kruszelnickiej i M. Bandrowskiego o kwestiach wydobycia soli na terenach Przykarpacia w czasach prehistorycznych. W artykułach poruszono tematykę badań etnograficznych wydobycia soli i podano wyniki eksperymentalnego odparowywania soli w warunkach prehistorycznych. Te badania pozwalają autorom datować proces wydobycia i warzenia soli na okres wczesnego żelaza.

Natomiast Ł. Wakulenko w swojej pracy z roku 2010 rozpatruje okres rzymski w wydobyciu i handlu solą w Karpatach. W tym regionie mamy sześć kurhanów okresu rzymskiego (miejscowości Nadijew, Szewczenkowe, Hołyń, Strutyń Dolny). Temat ten jest bardzo aktualny.

Nowy etap badań źródeł solankowych związany jest z działalnością Wydziału historii, etnografii i archeologii Iwanofrankiwskiego Przykarpackiego Uniwersytetu im. Wasyla Stefanyka. Na wydziale realizowany jest projekt etnoarcheologicznych badań źródeł solankowych halickiej Huculszczyzny. Podczas tych prac archeolog I. Koczkin zbadał ponad 30 miejscowości związanych z wydobyciem i warzeniem soli. Zbadane są resztki obiektów wydobywczych i warzelni soli. Projekt przewidywał odnajdywanie badanych obiektów za pomocą GPS i ich lokalizacji na mapach. Prowadzono szerokie prace badawcze pod różnymi aspektami.

W celu uzyskania pełniejszego wyobrażenia o miejscu i znaczeniu źródeł solankowych na terenach północno-wschodniej Bojkowszczyzny, konieczne jest też zbadanie podobnego przemysłu na terenach przyległych. W etnograficznych granicach Bojkowszczyzny znajduje się bowiem jedynie część solnego areału Karpat, przebiegającego pasem o szerokości 25 km i długości, tylko na terenach Ukrainy, 250 km. Wiele miejsc wydobycia soli na Bojkowszczyźnie oczekuje swego odkrycia i dokładniejszego zbadania.

Petro Hawryłyszyn

Tekst ukazał się w nr 12 (400), 30 czerwca – 28 lipca 2022

X