Rzeszowski projekt dla mediów karpackich

Rzeszowski projekt dla mediów karpackich

18 października 2013 roku Stowarzyszenie Euroregion Karpacki Polska z Rzeszowa zorganizowało we Lwowie I Forum Mediów Karpackich dla dziennikarzy z Polski i Ukrainy.

Omówiono perspektywy współpracy mediów województwa podkarpackiego i obwodów lwowskiego, iwano-frankiwskiego, zakarpackiego i czerniowieckiego. Do udziału w obradach zaproszono również przedstawicieli władz lokalnych i regionalnych, ekpertów ukraińskiej i polskiej części Euroregionu Karpackiego. Podczas konferencji prasowej została podpisana umowa o powołaniu Rady Mediów Karpackich. O roli i znaczeniu mediów regionalnych i lokalnych, jako czynniku karpackim powiedział prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w Rzeszowie Józef Matusz. Lwowski korespondent Radia Swoboda (Wolna Europa) Hałyna Tereszuk mówiła o społeczeństwie obywatelskim i gotowości ludzi do zmian według standartów europejskich w regionie Karpackim Ukrainy. Korespondent ukraińskiej gazety rządowej „Głos Ukrainy Bogdan Kusznir wygłosił referat: „Współpraca transgraniczna w regionie Karpat – dlaczego ważne tematy zostają pomijane przez media”. Redaktor naczelny magazynu „Ji” Taras Wozniak zwrócił uwagę na strategię informowania o stosunkach polsko-ukraińskich. Moderatorem był dziennikarz Radia Rzeszów Marek Cynkar, który ze swego doświadczenia powiedział też o historii i przyszłości współpracy dziennikarzy polskich i ukraińkich. Podczas Forum został zaprezentowany projekt „Media karpackie kluczem do promocji współpracy transgranicznej w ramach Euroregionu Karpackiego” oraz publikację pt. „Media Karpackie – analiza i możliwości polsko-ukraińskiej współpracy transgranicznej”.

Andrzej Klimczak, współorganizator spotkania:
Pomysł na taką współpracę medialną międzynarodową to nie jest pomysł nowy. Zajmowałem się tym już w latach 90. Udawało mi się realizować projekty między Polską, Ukrainą i Słowacją. W przeszłości to były mikroprojekty transgraniczne. Nie była to taka skala, o jakiej myślimy w tej chwil. Zaczerpnęliśmy ten pomysł z tych, które funkcjonowały wcześniej w regionie alpejskim. Postanowiliśmy wymyślić pewien system medialny również dla pasma Karpat. Karpaty są tymi górami, które w Europie mogłyby mieć większe znaczenie i gospodarcze, i turystyczne, i praktycznie pod każdym innym względem.

Euroregion Karpacki, stowarzyszenie działające w kilku krajach karpackich, jest inicjatorem całego pomysłu i będzie jego realizatorem. To świetna platforma medialna na promowanie chociażby turystyki, przedsiębiorczości, kontaktów międzyludzkich, kulturalnych, praktycznie wszystkich dziedzin życia obejmującego Karpaty. Nie mamy na myśli wyłącznie tylko samego pasma Karpat, ale myślimy trochę szerzej, w kategorii krajów przez które przebiegają Karpaty. Ważne znaczenie będą miały regiony leżące na obrzeżach Karpat.

Projekt ma mieć wymiar wielo-medialny poprzez radio internetowe, telewizję internetową, strony internetowe. Oczywiście zawsze powstaje problem kwestii wzajemnego porozumiewania się, czyli problem językowy. No i drugi problem – pieniędze. Ale – najpierw muszą być ludzie, a pieniądze się znajdą. W związku z tym, cykl spotkań, który zaczęliśmy z mediami, służy nawiązaniu takich kontaktów, przyglądaniu się wzajemnemu, spróbowaniu znalezienia „złotego” środka na tę współpracę.

Jak mówił mój kolega, również podczas konferencji prasowej, nie jest to żadne zagrożenie dla mediów istniejących, ponieważ to, co powstaje ma być organizacją niedochodową, która m.in. będzie promować również media biorące w tym udział. Każde z mediów stara się samo reklamować, szuka tych płaszczyzn. Wiemy, że reklama jest bardzo droga. W przypadku tego projektu jest to darmowa reklama praktycznie na całą Europę. Serdecznie zapraszamy wszystkie osoby, które chciałyby wzięć w tym udział. Wszystkie media prosimy o nadsyłanie pomysłów. Oczywiście, z góry mówię, że nie każdy pomysł będzie realizowany. Chociażby z tego względu, że my do pomysłów, które państwo będziecie przesyłać, będziemy poszukiwali możliwości finansowania ze środków zewnętrznych, czy to funduszy Alpejskich, funduszy Unii Europejskiej czy innych pieniędzy, które możliwe są do pozyskania.

Adam Kulczycki, socjolog, pracownik naukowy Uniwersytetu Rzeszowskiego:
Jak widzimy, mediów na Podkarpaciu czy w Regionie Karpackim jest bardzo dużo. Początek klasyfikacji tych mediów czy zrobienie jakiegoś katalogu jest rzeczą bardzo dobrą. Ale z przykrością muszę stwierdzić, że w wydanym zbiorze brakuje mediów polskojęzycznych na Ukrainie, co jest niedopatrzeniem. Organizatorzy tłumaczą, że osoba, która to opracowała nie miała bazy informacji. Jestem lekko zdziwiony tym wszystkim, ponieważ jak wiemy Forum jest zorganizowane z projektu Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP, które jest doskonale zorientowane w tym, jakie media polskojęzyczne są na Ukrainie. Jest wielkim nietaktem to, że w wydrukowanym spisie brakuje gazety Kurier Galicyjski, która funkcjonuje już siódmy rok na rynku medialnym. I stanowi właśnie płaszczyznę, na której regionalne stosunki polsko-ukraińskie się kształtują. Na szczęście dziennikarze KG uczestniczyli w Forum.

Konstanty Czawaga
Artykuł ukazał się w nr 18 (190) 30 września – 14 października 2013

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X