Reaktywacja sanktuarium Matki Bożej Uzdrowienia Chorych w Tartakowie Fot. Wita Jakubowska

Reaktywacja sanktuarium Matki Bożej Uzdrowienia Chorych w Tartakowie

4 lipca w Tartakowie koło Sokala arcybiskup lwowski Mieczysław Mokrzycki podniósł kościół pw. św. Michała Archanioła do godności sanktuarium.

– Dzisiaj po wielu dziesiątkach lat, szanując wyjątkowość tego miejsca i wiekową tradycję, powracamy pełni ufności w odnowienie i ożywienie słów Pana Jezusa: „Byłem chory, a odwiedziliście mnie – powiedział w homilii Jego Ekscelencja. Przywrócono też tam kult Matki Bożej Uzdrowienia Chorych. Metropolita lwowski również ustanowił odpust sanktuaryjny, który w każdą pierwszą sobotę lipca będzie Archidiecezjalnym Dniem Modlitwy za Chorych i Służbę Zdrowia.

Fot. Wita Jakubowska

– W tym roku naszą modlitwą obejmujemy tych, których dotknęło cierpienie pandemii koronawirusa. Spośród tej grupy naszą szczególną uwagę przyciągają zakażeni – tak osoby świeckie, lekarze, pielęgniarki, jak również duchowni i siostry zakonne. W wielu szpitalach spotkali się oni i podjęli walkę o życie. Modlitwą ogarniamy tych, którzy tę walkę przegrali oraz ich rodziny, dotknięte cierpieniem odejścia najbliższych im osób – zaznaczył arcybiskup Mokrzycki.

Fot. Wita Jakubowska

Lwowski metropolita przywołał słowa św. Jana Pawła II, który mówił: „Kościół, który wyrasta z tajemnicy odkupienia w Krzyżu Chrystusa, winien w szczególny sposób szukać spotkania z człowiekiem na drodze jego cierpienia. Na tej drodze posługi spotyka się kapłan z lekarzem, aby wspólnie posługiwać choremu, którego obszar cierpień jest zróżnicowany i wielowymiarowy, tak jak wielowymiarowa jest egzystencja człowieka. Taka wspólna posługa duszpastersko-medyczna ma szczególne znaczenie dla chorego, który zbliża się do kresu ziemskiego bytowania”.

Fot. Wita Jakubowska

– Idąc za myślą św. Jana Pawła II, niech właśnie to sanktuarium, stanie się miejscem spotkania kapłanów, lekarzy, pielęgniarek z ludźmi chorymi. A centrum tego spotkania niech będzie modlitwa u Matki Bożej, Uzdrowienia Chorych. Dlatego doroczny odpust w Tartakowie, będzie od dzisiaj, dniem spotkania nas wszystkich, zatroskanych o drugiego człowieka, w znaku jego cierpienia i choroby – zaznaczył arcybiskup Mokrzycki.

– Niech nasze dzisiejsze spotkanie, przy Matce Bożej, powracającej po latach w znaku Uzdrowienia Chorych, umocni tych, którzy uczestniczą w Apostolstwie Chorych, a tych, co się jeszcze zastanawiają nad drogą miłości uczynkowej, niech zachęci do podania ręki bliźniemu w potrzebie. Niech z tego miejsca znów popłyną zdroje łask, tak dla chorych, jak i dla tych, którzy są blisko nich. Niech w tym miejscu, dzięki wstawiennictwu Maryi, dokonuje się zwycięstwo miłości nad obojętnością, i w ten sposób dokonują się wielkie czyny miłości bliźniego, aby niewierzący i wątpiący, widząc nasze czyny, mówili – patrzcie, jak oni się miłują – życzył na zakończenie homilii arcybiskup Mokrzycki.

Modląc się przed obrazem kopii Matki Bożej Tartakowskiej arcybiskup Mieczysław Mokrzycki nie krył swego wzruszenia. Oryginał tego cudownego wizerunku znajduje się w jego rodzinnej wsi Łukawiec koło Lubaczowa, gdzie po II wojnie światowej zamieszkali też Polacy wysiedleni z Tartakowa. Jako sekretarz św. Jana Pawła II, ks. prałat Mieczysław Mokrzycki dołożył znacznych starań, aby została wykonana dokładna kopia cudownego obrazu Matki Bożej Tartakowskiej, a 8 stycznia 2004 roku w swojej prywatnej kaplicy w Watykanie Ojciec Święty Jan Paweł II poświęcił korony i ten wizerunek.

Kościół pw. św. Michała Archanioła wzniesiono w XVII w. Świątynia została ozdobiona malowidłami Stanisława Stroińskiego. W 1764–1944 znajdował się tam obraz Matki Boskiej Tartakowskiej Uzdrowicielki Chorych, który w 1777 roku uznano za cudowny. Sanktuarium tartakowskie stało się miejscem pielgrzymek katolików obu obrządków z Wołynia, Galicji oraz Chełmszczyzny. Za czasów sowieckich kościół został przekształcony w spichlerz zbożowy i zdewastowany. W 2002 roku całkiem zrujnowaną świątynię władze ukraińskie najpierw przekazały prawosławnym, potem oddano ją katolikom obrządku łacińskiego.


Fot. Wita Jakubowska

Pamiętam mroźną niedzielę 23 lutego 2003 roku, kiedy to wraz z ówczesnym młodym ks. Olegiem Salamonem z Czerwonogradu i garstką wierzących wspięliśmy się po drabinie na najwyższy poziom drewnianej konstrukcji spichlerza wewnątrz świątyni, gdzie ks. Oleg odprawił pierwszą od czasów drugiej wojny światowej Mszę św. w tych murach. A potem 6 lipca tegoż roku odbyło się spotkanie wiernych z ówczesnym arcybiskupem lwowskim kardynałem Marianem Jaworskim, który podczas liturgii zapewnił wiernych, że Matka Boża koniecznie powróci do odrodzonego sanktuarium w Tartakowie.

Fot. Wita Jakubowska

Przez pewien czas przywieziony obraz znajdował się w Czerwonogradzie i przywozili go tutaj tylko na odpusty. Nadal trwa renowacja świątyni, którą obecnie opiekuje się ks. Kazimierz Szałaj z Sokala.

Konstanty Czawaga

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X