Do Polaków, którzy pomimo wojny pozostają w swoich domach rodzinnych, zaczęły tydzień przed Wielkanocą docierać świąteczne paczki od rodaków z Polski. Przywożą je i roznoszą wolontariusze organizacji polskich. Stowarzyszenie Odra-Niemen wysłało na Ukrainę trzy busy z darami na trasie Lwów – Gliniany – Czortków.
Krzysztof Cyzio ze Stowarzyszenia Odra-Niemen, oddział podkarpacki powiedział dziennikarzowi Kuriera:
– To jest czas trudny, czas ciężki, mimo bliskich już świąt, jednak niebezpieczny. Pomimo tego nasi wolontariusze dostarczają do Ukrainy dary, które zebraliśmy w Polsce. Dzisiaj reprezentujemy oddział podkarpacki, oddział mazowiecki i oddział dolnośląski. Przywieźliśmy około cztery i pół tony artykułów spożywczych, chemii, elementów medycznych, środków chemicznych, plecaki dla dzieci, artykuły szkolne, piórniki, zeszyty.
Paczki dla Polaków na Ukrainie zbierano w ramach Akcji „Rodacy Bohaterom”.
– Akcja „Rodacy Bohaterom” jest niesamowita, ponieważ angażują się w nią szkoły, placówki edukacyjne, podmioty prywatne jak również ministerstwa – wyjaśnił Krzysztof Krzemiński ze Stowarzyszenia Odra-Niemen, oddział mazowiecki. – Dzięki nim mamy obecnie ponad kilkaset podmiotów, które angażują się w zbiórki. Dzięki nim zebraliśmy kilkanaście ton żywności, która trafi do Polaków na Łotwie, Litwie, Białorusi, Ukrainie, Mołdawii, Rumunii. To jest coś nieprawdopodobnego, że wspólnymi siłami możemy budować tak silne społeczeństwo i wspierać naszych rodaków żyjących na Kresach Wschodnich. Bardzo ważne jest to, że dzisiaj tu przyjeżdżamy, gdyż solidaryzujemy się z Polakami żyjącymi na Ukrainie. Chcemy przez to powiedzieć, że pamiętamy o was i wspieramy was w tych trudnych czasach, które są obecnie przed wami, ale też przed nami. Bo jesteśmy jednym narodem i musimy się wspierać. Bardzo dziękuję wam za to, że wy krzewicie patriotyzm tutaj, na Ukrainie, a my możemy was wspierać, ponieważ ukazuje to jedność naszego ducha.
We Lwowie członkowie Stowarzyszenia Odra-Niemen-Dniestr przekazali swoim podopiecznym paczki od rodaków z Polski.
– Na początku chciałabym serdecznie podziękować wszystkim darczyńcom, którzy przyczynili się do tego, że te paczki mogły tu do nas przyjechać – powiedziała Krystyna Frołowa-Fadejczuk, prezes Stowarzyszenia Odra-Niemen-Dniestr. – Polacy, którzy tu mieszkają cieszą się, że ktoś o nich pamięta. I my cieszymy się, że w czasie Świąt Wielkanocnych będziemy mogli ich odwiedzić, składając życzenia i przekazując dary z Polski. Jesteśmy ogromnie wdzięczni naszym przyjaciołom ze Stowarzyszenia Odra-Niemen, którzy pomimo trwających nocnych zmasowanych ostrzałów nie bali się, nie zrezygnowali z wyjazdu i przyjechali, przywożąc dary dla Polaków we Lwowie i zmierzają w dalszą drogę, do Czortkowa, gdzie też odwiedzą i obdarują mieszkających tam rodaków.
Konstanty Czawaga
Tekst ukazał się w nr 6 (442), 26 marca – 15 kwietnia 2024