Polska misja medyczna

Polska misja medyczna

W obecnych ukraińskich realiach, kiedy dla wielu starszych, niezamożnych osób wykupienie potrzebnych leków czy wykonanie niezbędnych badań stanowi sporą trudność z powodów finansowych, nieocenioną jest pomoc, którą okazują mieszkańcom Drohobycza lekarze z Polski.

Już po raz drugi odwiedziła Drohobycz misja medyczna z Bytomia. Pierwszy raz lekarze z Polski odwiedzili miejscowość przed rokiem. Obecna misja była bardziej rozbudowana. Przez dwa dni w siedzibie „Caritasu” w Drohobyczu pacjentów przyjmowali specjaliści z bytomskiego prywatnego pogotowia WNZOZ Promed (kierownik Mariola Wiatr), przedstawiciele Czerwonego Krzyża w Bytomiu i kliniki oftalmologicznej „Klinika 2000”. Z bezpłatnych badań skorzystało prawie dwieście mieszkańców Drohobycza. Otrzymali niezbędne konsultacje chirurgiczne, kardiologiczne, terapeutyczne, pediatryczne i okulistyczne. Dodatkowe konsultacje były prowadzone dla diabetyków. Pacjenci mogli skorzystać z badania rezonansem magnetycznym, wykonywano badania krwi na cukier i cholesterol, EKG. Lekarze odwiedzali chorych w domu. Wiele pacjentów otrzymało niezbędne leki.

Część lekarzy z zespołu misji medycznej jest już znanych w Drohobyczu, ponieważ odwiedzają mieszkańców miasta po raz kolejny.

Tegoroczna misja została przygotowana przez Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” wspólnie z Towarzystwem Miłośników Drohobycza i Ziemi Drohobyckiej z Bytomia (na Ukrainie dobrze znana ze swej działalności jest pani Alicja Brzan-Kloś), TKPZL – oddziałem w Drohobyczu (prezes Adam Aurzecki), fundacją „Charitas” cerkwi greckokatolickiej (ks. Ihor Kozankiewicz).

Wsparcia lekarzom ze Śląska udzielili kierownik służby wolontariatu „Caritas” Artur Deska i jego wolontariusze. Akcja odbyła się pod patronatem prezydenta Bytomia Damiana Bartuły.

– Cieszymy się, że możemy pomóc, bo wiemy i rozumiemy, jak trudno żyje się obecnie ludziom chorym, szczególnie starszym. Jednocześnie wierzę, że niedługo sytuacja zmieni się i ukraińscy lekarze też będą organizowali podobne misje – powiedziała Mariola Wiatr.

– W Drohobyczu narodziła się dobra tradycja. Mamy zamiar podobne akcje organizować regularnie. Odwiedzimy was znów za pół roku – dodała Alicja Brzan-Kloś.

Leonid Golberg
Tekst ukazał się nr 8 (180) 30 kwietnia – 16 maja 2013

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X