„Podwójny dyplom” – to jest to!

„Podwójny dyplom” – to jest to!

W ubiegły piątek, w siedzibie Narodowego Uniwersytetu Przykarpackiego im. Wasyla Stefanyka w Iwano-Frankowsku, odbyło się kolejne posiedzenie Konsorcjum Uniwersytetu Warszawskiego i Uniwersytetów Ukraińskich. Spotkanie poświęcone było ustaleniu wspólnych programów nauczania, omówieniu studiów ukraińskich studentów, magistrantów i doktorantów na uczelniach polskich oraz kwestii legalizacji ich dyplomów poprzez program „Podwójny dyplom”, realizowanego na podstawie umowy z Uniwersytetem Warszawskim.

W programie uczestniczą uniwersytety: Uniwersytet Przykarpacki im. W. Stefanyka, Akademia Kijowsko-Mohylańska i Akademia Ostrogska. Przy okrągłym stole spotkali się rektorzy, prorektorzy, dziekani uczelni ze Lwowa, Kijowa, Łucka, Ostroga, Żytomierza, Czerniowiec, Tarnopola i Kamieńca Podolskiego. Na spotkanie przybyli Włodzimierz Lengauer, prorektor ds. współpracy międzynarodowej Uniwersytetu Warszawskiego, Jan Malicki, dyrektor Studium Europy Wschodniej UW. Obecna była Anna Kuźma z Ambasady RP w Kijowie. Akademię Kijowsko-Mohylańską reprezentowała Aleksandra Hnatiuk, która jest jednocześnie pracownikiem naukowym Studium Europy Wschodniej UW.

Współpraca uczelni polskich i ukraińskich ma już spore osiągnięcia na niwie oświatowej i naukowej eurointegracji. Prowadzone są wspólne projekty w wielu dziedzinach, szkoły letnie, programy stypendialne – wszystko to sprzyja wzajemnemu poznaniu i doskonaleniu kadry naukowej, jak również stworzeniu nowego kształtu przestrzeni oświatowej.

Anna Kuźma zaznaczyła, że konsorcjum zawsze wysuwa ciekawe inicjatywy. „Studenci – to ludzie twórczy, przyszli politycy, biznesmeni, naukowcy, inżynierowie, którzy będą mieli bardzo dobre, przyjacielskie nastawienie do Polski i świadomość realiów obu państw, – powiedziała Anna Kuźma. – Dobry ton nadaje Akademia Kijiowsko-Mohylańska. Dzięki staraniom pani Aleksandry Hnatiuk ze strony ukraińskiej i Jana Malickiego z polskiej, studenci tej uczelni kontynuują naukę w Warszawie. Inne uczelnie w konsorcjum mogą śmiało stąpać po tych śladach”.

„Mamy różne tradycje, podejścia, ale staramy się stworzyć coś wspólnego, – powiedział Sergij Kwit, rektor Akademii Kijowsko-Mohylańskiej. – Już są pierwsze wyniki: pierwsi absolwenci będą wkrótce naukowcami i profesorami, a nasza uczelnie będą na tym tylko korzystać”.

Według Włodzimierza Lengauera, prorektora ds. współpracy międzynarodowej UW, na Uniwersytecie studiuje obecnie wielu studentów zza granicy. Chociaż uczelnia nie jest najbogatsza, aktywnie współpracuje z dziesiątkami państw. Ukraina jest partnerem strategicznym Polski, państwem bliskim duchowo i mentalnie. Dlatego studenci z uczelni ukraińskich są mile widziani na tej stołecznej uczelni. Na spotkaniu omawiano wszelkie możliwe problemy i ryzyka związane z wprowadzeniem tych programów. Problem podstawowy to rozbieżność w czasie roku akademickiego na Ukrainie i w Polsce, różnice w programach naukowych, słaba znajomość języka polskiego wśród studentów z Ukrainy.

„Będziemy korygować plany nauczania według programu „Podwójny dyplom”, według których studenci mają możliwość otrzymać dyplom magistra jednej z ukraińskich uczelni i Uniwersytetu Warszawskiego, – mówił Ihor Cependa, rektor Uniwersytetu Przykarpackiego. – Jesteśmy zainteresowani w rozszerzaniu programów wymiany studentów, we wspólnych konkursach na najlepsze prace naukowe w ramach konsorcjum. Rozstrzygamy kwestię stworzenia funduszu nagród i programu stypendialnego dla naszych studentów”.

„Mamy nadzieję na owocną wymianę naszych kadr doktoranckich – mówił Igor Pasiecznik, rektor Akademii Ostrogskiej. – Ważna jest wymiana studentów i możliwość otrzymania podwójnego dyplomu. Nasza uczelnia realizuje około stu programów z uczelniami w Polsce. Współpracujemy bardzo dynamicznie. Z uniwersytetem w Lublinie wspólnie przygotowujemy filozofów, z Uniwersytetem Warszawskim – politologów, a ekonomistów – z krakowskim. Jednak najbardziej interesują nas programy z historii, bo nasza uczelnie była w swoim czasie, jedną z wiodących w tej dziedzinie w Europie Wschodniej. Wiele dokumentów historycznych jest w polskich archiwach. Innymi słowy – jest nad czym pracować”.

Polska jest zainteresowana w kształceniu studentów z Ukrainy. Świadczy o tym fakt, że w ostatnim roku akademickim na polskich uczelniach studiowało 6,5 tys. studentów z Ukrainy. Do programu „podwójny dyplom” mogą dołączyć i inne uczelnie. W planach jest przyjęcie do konsorcjum charkowskiego Uniwersytetu im. W. Karazina.

Sabina Różycka

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X