W ostatnim tygodniu letnich wakacji 2011 r. odbył się plener malarski dla dzieci i młodzieży. Tym razem pojechaliśmy na trzy dni do miasteczka Schodnica, niedaleko Borysławia, w obwodzie lwowskim.
Głównym organizatorem projektu było Polskie Kulturalno-Oświatowe Towarzystwo „Zgoda” w Borysławiu, na czele z prezesem Eleonorą Popowicz. Wspólnie z członkiem „Skrzydeł” Andrzejem Piestowem podjęliśmy się prowadzenia zajęć, bowiem z okazji pięciolecia klubu realizujemy projekt artystyczny „Skrzydła dzieciom”.
Tematem pleneru była ekologia. Służył nie tylko zdobywaniu wiedzy i jej pogłębieniu, ale poprzez prace malarskie i rysunkowe pobudzał też twórcze myślenie uczestników. Prócz miejscowych dzieciaków, do Schodnicy przyjechało też dużo młodzieży ze Stryja, Drohobycza, Sambora, Truskawca. Mieszkaliśmy na otoczonej zielenią bazie turystycznej „Zielony Bór”. Bardzo szybko nawiązaliśmy miłe relacje i już w pierwszym dniu zajęliśmy się malowaniem. Czyste powietrze, górska przyroda i wspaniała pogoda – słowem wszystko sprzyjało dobrej pracy przy sztalugach. Opowiadaliśmy o podstawach kompozycji, rysunku i malowania farbami.
Uczyliśmy czym jest przyroda i w jaki sposób możemy ją chronić. Opowiadaliśmy o tym, jakie zmiany powoduje człowiek w otaczającym go środowisku i dlaczego giną lasy. Drugi dzień pleneru spędziliśmy w górach. Miejscowość słynie z leczniczych źródeł. Po drodze, niedaleko lasu, znaleźliśmy źródło zimnej i zdrowej wody „Naftusia”. Leśna droga poprowadziła nas pod górkę na słoneczną łąkę. Mieliśmy wokół siebie wspaniałe widoki i dużo miejsca do wspólnej zabawy. Robiliśmy zdjęcia i malowaliśmy. Wieczór spędziliśmy przy ognisku na terenie bazy turystycznej, smażyliśmy kiełbaski i śpiewaliśmy.
Na podsumowanie pleneru uczestnicy otrzymali pamiątkowe dyplomy. Każdy wyruszył w swoją stronę, zabierając w plecaku dużo miłych wrażeń i wspomnień ze spotkania ze sztuką.
Władysław Maławski
(list do Redakcji)
Tekst ukazał się w nr 19 (143), 14 – 27 października, 2011
