Panel w sanockim skansenie Cerkiew w Uluczu (Fot. archiwum Instytuty Historii Sztuki UJ)

Panel w sanockim skansenie

Ziemie Sanocka i Przemyska w XIV – XVIII wchodząc w skład województwa ruskiego w ramach I Rzeczpospolitej, sąsiadowały ze sobą. Być może także dlatego przemyskie Towarzystwo Przyjaciół Nauk tym razem miało okazję być współorganizatorem panelu pt. „Prawem i lewem po ziemi sanockiej i przemyskiej. Bieszczady i Pogórze w epoce staropolskiej”. W dniu 17 czerwca sanockie Muzeum Budownictwa Ludowego oraz Muzeum Historyczne przyczyniły się do organizacji i udostępniły miejsce na terenie jednego z najpiękniejszych skansenów na terenie Polski.

Inspiracją do wyboru tematu panelu stała się opowieść Władysława Łozińskiego „Prawem i lewem. Obyczaje na Czerwonej Rusi w pierwszej połowie XVII wieku”, będąca zbiorem barwnych opowieści z życia szlachty osiadłej na tzw. Rusi Czerwonej. (Na marginesie przypomnijmy, że obecna Lwowska Galeria Obrazów mieści się w pałacu wcześniej zakupionym właśnie od Łozińskiego).

Najbardziej intrygujące wystąpienie miał mgr Damian Nowak z tematem „Starsza od najstarszej. Historia cerkwi parafialnej w Uluczu”. Do tej pory uważano, że najstarsza w Polsce murowana cerkiew z przełomu XIV/XV wieku znajduje się w Posadzie Rybotyckiej w gminie Fredropol. Okazuje się, że zostały odnalezione dokumenty wskazujące, że w Uluczu (w gminie Dydnia) była także murowana cerkiew, rozebrana w 1909 r. i porównywalna z tą z Posady Rybotyckiej. Informacja ta została przedstawiona w formie hipotezy badawczej albowiem wymaga dalszego dokumentowania.

Wystąpienie mgr Łukasza Bala „Ziemia sanocka w okresie staropolskim na kartach literatury pięknej” najpełniej odnosiła się do opowieści Łozińskiego. Autor podawał m.in. liczne przykłady także współczesnych pisarzy czerpiących pełnymi garściami z materiałów z tej „kultowej” książki opartej na przebogatym materiale źródłowym i nie mającej sobie równych w relacjach z tamtych czasów.

Bogatego programu nie sposób dalej całego streszczać; poprzestańmy więc na wymienieniu tytułów pozostałych wystąpień: „Ludowi rycerze. Zbójcy na pograniczu polsko-ukraińsko-słowackim – legenda i historia” (mgr Robert Bańkosz), „Drobna szlachta Podkarpacia – nieznany dokument w sprawie dekanatu Wysoczańskiego” (dr Hubert Ossadnik), „Prawdziwe łuny w Bieszczadach. Problematyka najazdów tatarskich i zniszczeń wojennych w XVII wieku” (dr Andrzej Gliwa) oraz „Folwark szlachecki w ziemi sanockiej XVI –XVIII wieku” (dr hab. Robert Lipelt).

Udział w panelu stał się dla gości świetną okazją do obejrzenia niedawno zrekonstruowanej wioski galicyjskiej na terenie sanockiego skansenu oraz do zapoznania się z największą kolekcją dzieł Zdzisława Beksińskiego znajdującą się w Muzeum Historycznym w Sanoku. Sanockie muzeum słynie też z ogromnej kolekcji ikon.

Waldemar Wiglusz, Przemyśl
Tekst ukazał się w nr 11 (207) za 17-30 czerwca 2014

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X