Nowy Kanał Sueski

Nowy Kanał Sueski

6 sierpnia br. prezydent Egiptu gen. Abd el-Fatah es-Sisi, wchodząc na pokład historycznego jachtu El-Mahrusa, pierwszego statku, który przepłynął Kanał Sueski w dniu jego otwarcia w listopadzie 1869 roku, otworzył nowy szlak żeglugowy.

Wtedy, w 1869 roku też była tu podobna „pompa”. Egipskie prorządowe media określają uruchomienie kanału jako „wydarzenie historyczne”, które ożywi gospodarkę kraju.

Po co komu drugi kanał, skoro jeden już prawie półtora wieku spisywał się dobrze? I tu leży pies pogrzebany w piaskach pustyni. Nowy trakt wodny, który biegnie równolegle do starego, jest szerszy i głębszy. Sprawi to, że będą mogły żeglować tędy większe jednostki. Na dodatek, będą mogły się mijać, co pozwoli na skrócenie czasu przepływu kanałem z 22 godzin do 11. Nowy kanał ma 72 km długości. Władze Egiptu mają nadzieję na uzyskanie większych dochodów z jego eksploatacji. Jeżeli stary kanał przynosił 5 mld dol. dochodu rocznie, to nowa inwestycja ma przynosić do 15 mld dol. w roku 2023. Kanał przeryto w rekordowym czasie 11 miesięcy, przy czym pracowali tu nie tylko robotnicy cywilni, ale i wojsko. Dzięki temu udało się uzyskać stosunkowo niski koszt budowy – 8 mld dol.

Kto pierwszy wymyślił kanał?
Jak się okazuje, to wcale nie Linant de Bellefonds i Ferdynand de Lesseps byli pierwszymi autorami skrócenia drogi żeglownej z Europy do Indii. Pomysły powstawały o wiele wcześniej. Teksty greckie i łacińskie (Strabon, Pliniusz Młodszy), głoszą, iż to Senuseret I (Sezostris) nakazał połączenie Nilu z Morzem Czerwonym. Teza ta bynajmniej nie została potwierdzona przez żadne świadectwo archeologiczne. Jednak już za panowania Necho II (609-594 p.n.e.), faktycznie przekopano pierwszy kanał od odnogi Nilu do północnego krańca Jezior Gorzkich. W 522 roku p.n.e. król perski Dariusz I wrócił do tego projektu i zostawił po sobie inskrypcję głoszącą, że on ukończył ten kanał. Grecki historyk Herodot w pismach z V wieku p.n.e. przekazuje nam, że kanał nie przebiegał najkrótszą trasą między morzami, a statki potrzebowały czterech dni na jego przebycie. Był on wystarczająco szeroki, aby mogły nim płynąć obok siebie dwa trójrzędowe statki (triremy). Kanał Dariusza przebiegał prawdopodobnie na wschód od Nilu, a potem łączył się z jednym z jezior leżących na trasie współczesnego kanału.

Kanał został zaniedbany na początku epoki rzymskiej i został odnowiony za panowania Trajana (98-117). Jednak w 767 r. kalif Al-Mansur nakazał zasypać kanał, by odciąć zbuntowanym miastom Al-Hidżazu zaopatrzenie w zboże.

Bonaparte po zdobyciu Egiptu nakazał rozpocząć prace niwelacyjne w styczniu 1799 r. pod kierunkiem Charles’a Le Pere’a. Trwały one zaledwie kilka miesięcy, ponieważ Le Pere doszedł do wniosku, że przy wysokiej wodzie wytwarza się znaczna różnica poziomów (do 10 m) między obydwoma morzami i dlatego kanał morski powinien mieć śluzy. Tę mylną koncepcję przyjmowano niczym dogmat przez prawie pół wieku.

Kanał Sueski miał być pierwszym z wielu przekopów transoceanicznych, nieodzownych w rozwoju handlu. Sułtan Muhammad Ali ograniczył się w latach 30. XIX wieku do zebrania grupy 20 inżynierów i techników, którzy mieli rozpocząć budowę. Epidemia dżumy w 1835 r. jednak położyła kres budowie i rozproszyła fachowców.

Powstanie w 1839 r. Overland Road (tranzytowej komunikacji pocztowej przez Egipt między Londynem a Indiami) przywróciło zainteresowanie projektem połączenia Morza Śródziemnego z Czerwonym. W 1846 r. powstała w Paryżu spółka badającą warunki przekopania Przesmyku Sueskiego, która zgromadziła przemysłowców i przedsiębiorców angielskich, niemieckich, austriackich i francuskich. Dokładne badania terenu, przeprowadzone w 1847 r. przez Bourdaloue, potwierdziły, że nie ma różnicy poziomów między obydwoma morzami. Linant de Bellefonds przygotował dokumentację techniczną.

Ferdinand de Lesseps, francuski dyplomata, uzyskał w 1854 roku od wicekróla Muhammada Saida Paszy zgodę na rozpoczęcie prac nad kanałem, który miał przebiegać najkrótszą trasą na północ od Suezu przez Jezioro Gorzkie do Morza Śródziemnego. Lesseps zdobył też poparcie wielu francuskich akcjonariuszy, którzy zainwestowali w Kompanię Kanału Sueskiego. Brytyjczycy, którzy mogli wiele zyskać na utworzeniu krótszej drogi do Indii, nie kupowali akcji. Mimo że kanał miał skrócić drogę z Londynu do Bombaju o 7343 km, rząd brytyjski robił wszystko, co mógł, aby projekt ten udaremnić.

Przez 10 lat de Lesseps nadzorował budowę. Firmy francuskie dostarczyły kilkadziesiąt potężnych koparek, pogłębiarek i transporterów o napędzie parowym. Wybudowano także kolejkę parową na szynach do transportu urobku. Początkowo de Lesseps korzystał z przymusowej pracy robotników egipskich. Zaczęto z czasem ściągać do pracy Europejczyków, głównie z krajów śródziemnomorskich. Byli wśród nich także Polacy, m.in. hydrotechnik Stanisław Janicki, kierownik robót Mieczysław Geniusz i urzędnik Cyprian Kuczewski. Wodę pitną dla ok. 25 tysięcy robotników dostarczano poprzez specjalnie zbudowany kanał. W 1865 nastąpił kolejny kryzys spowodowany epidemią cholery i febry. W sierpniu 1869 w Jeziorach Gorzkich doszło do połączenia wód Morza Śródziemnego z Morzem Czerwonym.

Uroczyste otwarcie kanału nastąpiło 17 listopada 1869, z udziałem wielu koronowanych głów i książąt, m.in. Franciszka Józefa i cesarzowej Eugenii. Głównym punktem programu było przedefilowanie międzynarodowej eskadry z Port Saidu do Suezu. Kedyw Ismail Pasza zamówił na tę okoliczność u Giuseppe Verdiego operę Aida, lecz nie doszło do jej wystawienia w tym terminie. Po wykupieniu akcji przez ówczesnego premiera Anglii Benjamina Disraelego, kanał od 1882 znalazł się pod pełną kontrolą Wielkiej Brytanii, mając dla niej strategiczne znaczenie w skali światowej.

Nowy Kanał Sueski, który biegnie na niektórych odcinkach równolegle do powstałego 145 lat temu pierwszego kanału, ma 72 km długości. W czwartek 6 sierpnia 2015 roku prezydent Egiptu Abd el-Fatah es-Sisi rozpoczął inaugurację nowego traktu wchodząc na pokład historycznego jachtu El-Mahrusa, który był pierwszym statkiem, jaki przepłynął Kanał Sueski w dniu jego otwarcia w listopadzie 1869 roku. Wcześniej prezydent publicznie podpisał dokument zezwalający na udostępnienie Nowego Kanału Sueskiego dla żeglugi. Wśród gości obecnych na uroczystości byli między innymi prezydent Francji Francois Hollande, królowie Jordanii i Bahrajnu Abdullah II ibn Husajn i szejk Hamad ibn Isa al-Chalifa, prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas, emir Kuwejtu szejch Sabah al-Ahmad al-Dżabir as-Sabah, premier Grecji Aleksis Cipras i premier Rosji Dmitrij Miedwiediew.

Rząd Egiptu ma zamiar otoczyć kanał specjalnymi strefami inwestycyjnymi, które mają doprowadzić do ożywienia tych pustynnych terenów. Jednak ekonomiści i znawcy handlu morskiego są sceptyczni co do optymistycznych rokowań Kairu, ze względu na zmniejszenie światowych obrotów handlowych, do czego przyczynia się spowolnienie chińskiej gospodarki.

Trasa starego kanału zaczyna się w Port Said nad Morzem Śródziemnym, a kończy w Suezie nad Morzem Czerwonym i przebiega przez Jezioro Krokodyli, Wielkie Jezioro Gorzkie i Małe Jezioro Gorzkie. Całkowita długość starego kanału wynosi 163 km, szerokość – 160-200 m (po modernizacji – do około 300 m), dopuszczalne zanurzenie statków – 11,6 m (po modernizacji – do 23 m). Średnia przepustowość kanału wynosi 60 statków na dobę. Co 10 km wybudowano zatoki dla mijających się statków.

258 milionów metrów sześciennych piasku wydobyto, aby inwestycja mogła zostać doprowadzona do końca (to objętość równa 316 Pałacom Kultury i Nauki w Warszawie)

1 rok zaledwie trwały prace nad kanałem, chociaż początkowo inwestycja miała zostać ukończona po upływie pięciu, a następnie trzech lat

97 statków dziennie będzie korzystać z przejścia pomiędzy Morzem Śródziemnym i Morzem Czerwonym po oddaniu do użytku Nowego Kanału Sueskiego

52 firm zostało zaangażowanych w prace nad inwestycją

11 godzin zajmie pokonanie trasy między Morzem Śródziemnym i Morzem Czerwonym, to dwukrotnie mniej niż dotychczas

8,4 miliarda dolarów – to łączne koszty budowy nowego Kanału Sueskiego

100 miliardów dolarów rocznie ma generować specjalna strefa przemysłowa, która powstanie w bezpośrednim sąsiedztwie Nowego Kanału Sueskiego, to niemal jedna trzecia rocznego PKB Egiptu

Krzysztof Szymański
Tekst ukazał się w nr 17 (237) 15-28 września 2015

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X