Nowatorskie badania drohobyckiej polonistki

Niewielu jest w Drohobyczu nauczycieli szkolnych, którzy zajmują się badaniami naukowymi i mają stopnie naukowe. Chyba około dziesięciu. W tych dniach na Uniwersytecie Czerniowieckim pracę naukową z teorii literatury obroniła nauczycielka z Drohobycza Wira Romanyszyn.

Na co dzień jest nauczycielką języka polskiego w drohobyckiej szkole średniej nr 1 i pracuje w Polonistycznym Centrum Naukowo-Informacyjnym im. Igora Menioka przy Uniwersytecie Drohobyckim. Tematem jej badań były „Problemy teorii czasoprzestrzeni miasta w literaturze (na przykładzie utworów Brunona Schulza i Debory Vogel)”.

Kierownikiem badań doktorantki była docent katedry slawistyki i literatury światowej Uniwersytetu Drohobyckiego Wira Meniok. Pracę recenzowali dr Olga Czerwińska z katedry literatury zagranicznej Uniwersytetu Czerniowieckiego i docent Teresa Lewczuk z Katedry teorii literatury Uniwersytetu Łuckiego.

Czytelnikom, nieobeznanym w tematyce, wyjaśniamy, że czasoprzestrzeń, inaczej chronotyp – jest to związek czasowych i przestrzennych stosunków w utworze literackim. Jest to określona pozycja utworu literackiego, w którym większe fragmenty składają się z mniejszych części. Te kwestie na przykładzie dwóch wielkich pisarzy ubiegłego wieku Brunona Schulza i Debory Vogel zbadała autorka pracy. O ile twórczość Schulza jest od dawna przebadana i znana, o tyle dzieła Debory Vogel są na razie mało znane na Ukrainie. Chociaż ostatnio pojawiły się przekłady jej twórczości na język ukraiński.

Debora Vogel urodziła się w 1900 roku w Bursztynie, a zginęła w 1942 we lwowskim getto. Była wybitnym pisarzem, krytykiem literatury, filozofem. Pisała po polsku i w jidysz. Dziś jest – nie tylko w Polsce – jedną z najbardziej znanych przedstawicielek modernizmu i awangardy jednocześnie. Jej postać, jak i Brunona Schulza, wnosi wiele do poznania fenomenu pogranicza Europy Środkowo-Wschodniej, łącząc w sobie trzy pierwiastki: żydowski, polski i ukraiński.

Praca naszej rodaczki, poświęcona autorce „Kwitnących akacji”, jest chyba jedną z pierwszych na Ukrainie tak głęboko i gruntownie badająca jej twórczość.

Członkowie komisji wysoko ocenili pracę Wiry Romanyszyn i wszyscy orzekli zgodnie, że wypełnia ona wymagania stopnia doktorskiego w dziedzinie nauk filologicznych. W rozmowie z naszym dziennikarzem prof. Olga Czerwińska podkreśliła, że praca naukowa jest „bardzo sensowna i nowatorska”.

Młoda pani doktor wróciła do rodzinnego miasta, ale już snuje plany kontynuacji swoich badań, które, mamy nadzieję, w przyszłości przysłużą się powstaniu nowych opracowań o Deborze Vogel.

Leonid Golberg
Tekst ukazał się w nr 1 (293) 15-29 stycznia 2018

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X