Msza za ofiary katastrofy smoleńskiej i zbrodni katyńskiej w katedrze lwowskiej (Fot. Konstanty Czawaga)

Msza za ofiary katastrofy smoleńskiej i zbrodni katyńskiej w katedrze lwowskiej

W 5. rocznicę katastrofy samolotu pod Smoleńskiem w katedrze lwowskiej została sprawowana msza św., której przewodniczył biskup senior Marian Buczek.

„Dzisiaj polecamy Bogu dusze wszystkich, którzy zginęli w katastrofie Smoleńskiej, ale modlimy się także za tych z Katynia i wielu innych miejsc, w których zostali pochowani bezimienni bohaterowie” – zaznaczył przed rozpoczęciem eucharystii proboszcz ks. prałat Jan Nikiel. Powitał obecnych na wspólnej modlitwie polskich dyplomatów, przedstawicieli polskich organizacji społecznych z Ukrainy i z Polski.

(Fot. Konstanty Czawaga)

Wskazując na planszę ze zdjęciami ofiar tragedii smoleńskiej biskup Marian Buczek powiedział: „Zginęli za prawdę, bo jechali do Katynia po to, aby pokazać i powiedzieć całemu światu, że tutaj 70 lat temu, dzisiaj 75, nastąpiła wielka tragedia narodu polskiego”. Biskup nawiązał do historii ofiar zbrodni katyńskiej, spoczywających na cmentarzach m.in. w Katyniu, Miednoje, Bykowni i Charkowie:

Kielich mszalny od śp. prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego (Fot. Konstanty Czawaga)

„Kiedy wielokrotnie odprawiałem msze św. na tym trzecim cmentarzu katyńskim w Charkowie, zawsze mówiłem, że zadaniem naszym jest pojednanie między narodami. I nigdy się nie mówiło, że to Rosjanie jako naród to uczynili. Tylko system bezbożny, ateistyczny. System, który nienawidził prawdy. Nie są winni Rosjanie temu. Nie wolno ich oskarżać. Tak samo nie oskarżamy wszystkich Niemców, tylko hitlerowców. Tych, którzy przyjęli ideologię nazistowską i tą ideologią żyli, niszczyli narody. I tak samo tutaj. Trzeba prosić Pana Boga o to, abyśmy się pojednali i żeby wreszcie prawda o tragedii smoleńskiej wyszła na jaw, ale bez jakichś podtekstów, bez niepotrzebnego oskarżania. Tylko żeby fachowcy tym się zajęli. Komisja międzynarodowa”.

Przemawia konsul generalny RP we Lwowie Jarosław Drozd (Fot. Konstanty Czawaga)

Po zakończeniu mszy św. Jarosław Drozd, konsul generalny RP we Lwowie, przypomniał, że niedawno we Włodzimierzu Wołyńskim znaleziono groby, które przypuszczalnie również można powiązać ze zbrodnią katyńską. Konsul nawiązał też do wizyty polskiej delegacji w Bykowni podczas wizyty prezydenta RP Bronisława Komorowskiego na Ukrainie: „Tak się składa, że też byłem w Bykowni i mogłem zapalić parę lampek za ludzi stąd. Ze Lwowa. Chodziłem i wybierałem tych ze Lwowa – mówił Jarosław Drozd. – Było nas tam więcej ze Lwowa, którzy mogli wziąć udział w tej ważnej ceremonii, ale przede wszystkim mogliśmy oddać hołd na tym straszliwym cmentarzu swoim rodakom”. Powtórzył za biskupem, że prawda nas wyzwoli i prawda zwycięży. O prawdę trzeba dbać i trzeba jej szukać, wezwał Jarosław Drozd. „Pamiętajmy i myślmy o tym co się stało. I wyciągajmy wnioski” – podkreślił.

Konstanty Czawaga
Tekst ukazał się w nr 7 (227) za 17-27 kwietnia 2015

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X