Dwa tysiące masek ochronnych dla personelu medycznego w rejonie tyśmienickim w obw. iwanofrankiwskim nadesłali polscy partnerzy z gminy Strzelce Opolskie.
Pomoc na ręce przewodniczących Rady i Administracji rejonu Rostysława Nesteraka i Tatiany Gradiuk nadesłali burmistrz Strzelec Tadeusz Goc i przewodnicząca sejmiku Gabriela Puzik.
– Nasz rejon i Strzelce Opolskie łączy 18 lat współpracy – opowiada dziennikarce „Kuriera Galicyjskiego” Tatiana Gradiuk, przewodnicząca Rady rejonu. – Podpisaliśmy umowę partnerską, ale poza tym tyśmieniczan z polskimi partnerami łączy mocna przyjaźń i braterstwo, które trudno ująć w oficjalnej umowie. Nie są to żadne patetyczne słowa, lecz taka jest prawda.
W ciągu 18 lat polscy partnerzy nie raz pomagali mieszkańcom rejonu. Między innymi polscy strażacy sprezentowali ukraińskim kolegom samochód strażacki, w czasie powodzi w roku 2008 przekazano pokaźną pomoc poszkodowanym, w 2015 roku przesiedleńcy ze Wschodu, zamieszkujący w Tyśmienicy, otrzymali od gminy Strzelce Opolskie generatory, żywność, leki, odzież, obuwie, śpiwory, karimaty i środki czystości. Z Polski regularnie nadchodzi pomoc dla żołnierzy walczących na Wschodzie Ukrainy.
– W tym trudnym okresie pandemii polscy przyjaciele o nas nie zapomnieli – kontynuuje Tatiana Gradiuk. – Dar był inicjatywą naszych partnerów, czyli burmistrza Tadeusza Goca i przewodniczącej sejmiku Gabrieli Puzik. Ta pomoc była dla nas miłą niespodzianką.
Ważny jest fakt, że pomoc została przekazana na Ukrainę w czasie kwarantanny, gdy nie ma połączeń transportowych. Nie było to proste. Aby pomoc dotarła do Tyśmienicy, wiele starań dołożyła konsul honorowy Ukrainy w Opolu Irena Pordzik. Bardzo wdzięczni są jej za to lekarze rejonu. Według Tatiany Gradiuk dar został dostarczony bezpośrednio pod gmach administracji, gdzie zaproszono kierowników pięciu placówek medycznych rejonu: centralnego szpitala w Łyścu, tyśmienickiego i jezupolskiego szpitali miejskich, internatu neurologicznego w Pogonianach i tyśmienickiej przychodni gruźliczej.
– Jesteśmy bardzo wdzięczni naszym partnerom, szczególnie przed ich świętem regionalnym – Dniami Ziemi Strzeleckiej, obchodzonymi w czerwcu – mówi Tatiana Gradiuk. – Mamy w planie szczególne podziękowanie, ale na razie jest to niespodzianka. A tymczasem, wspólnie ze wszystkimi mieszkańcami naszego rejonu, serdecznie dziękujemy naszym polskim przyjaciołom za pomoc. I mamy nadzieję, że pandemia niebawem ustanie.
Sabina Różycka
Tekst ukazał się w nr 9-10 (349-350), 29 maja – 15 czerwca 2020
