„Gaz, który postępuje na Ukrainę w systemie rewersu z Europy jest znacznie tańszy niż ten z Rosji” – powiedział minister energetyki i przemysłu węglowego Ukrainy Jurij Bojko. – Ten gaz jest tańszy niż ten, na który mamy podpisany kontrakt z Gazpromem.” Minister nie podał dokładnych ilości zakontraktowanego gazu. Zaznaczył, że na 2013 rok Ukraina zakontraktuje znaczne ilości.
Dzień wcześniej premier Ukrainy Mykoła Azarow ogłosił, że Ukraina od 1 listopadzie rozpoczęła rewersowanie gazu z Niemiec.
„Rozpoczęliśmy takie dostawy. Na razie nie mają globalnego znaczenia” – powiedział premier i podkreślił, że mają za zadanie wypracowanie mechanizmu pompowania gazu z Europy na Ukrainę w odwrotnym niż dotychczas kierunku. Ważna jest też ocena jakie ilości gazu mogą zostać w taki sposób sprowadzone na Ukrainę. Chodzi o takie przestrojenie techniczne, które pozwoliłoby w przyszłości przepompowywać dostateczne ilości gazu.
Służby prasowe kompanii Gaz-System, operatora gazociągów na terenie Polski, potwierdziły, że z dniem 1 listopada „Naftogaz Ukrainy” rozpoczął import gazu zakupionego w niemieckiej firnie RWE i przepompowuje się przez teren Polski. Kompania potwierdziła, że kontrakt na tym etapie przewiduje „niestałe” dostawy na poziomie 4 mln m³ gazu na dobę.
W maju br. Naftogaz podpisał z firmą RWE Supply&Trading kontrakt ramowy na dostawy gazu bez określenia planowanych ilości, które mogłaby kupować ukraińska kompania.
Jak podały media Naftogaz uzgodnił z RWE, że dostawy gazu w listopadzie-grudniu będą się wahać na poziomie 1 mln m³ na dobę, co jest ilością znikomą w potrzebach Ukrainy. We wrześniu przedstawiciele firmy Ukrtransgaz ogłosili o możliwości importu gazu z Europy w systemie rewersowania w ilościach od 5 do 20 mld m³ rocznie.
Pod koniec października prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz podkreślił, że gaz z Rosji jest zbyt drogi dla Ukrainy i będzie poszukiwał alternatywnych źródeł dostaw. Zgodnie z kontraktem pomiędzy Naftogazem i Gazpromem ze stycznia 2009 roku, cena gazu dla Ukrainy (uwzględniając obniżki na 100 dol. USA za 1 tys. m³ wynegocjowane w umowach charkowskich) w I kwartale 2012 roku wynosiła 416 dolarów USA za 1 tys. m³, w II kw. – 425, w III kw. – 426, a w IV – 432. Ukraina stara się o przegląd podpisanych kontraktów z Rosja, uważając ceny na gaz za wygórowane, a na tranzyt przeciwnie – zaniżone. W br. Ukraina ma zamiar pobrać od Gazpromu jedynie 27 mld m³ zamiast 40 mld zakontraktowanych
Źródło: Interfaks i UNIAN
