Działalność pomocowa Centrum Kultury Polskiej i Dialogu Europejskiego z archiwum CKPiDE

Działalność pomocowa Centrum Kultury Polskiej i Dialogu Europejskiego

Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę Centrum Kultury Polskiej i Dialogu Europejskiego w Iwano-Frankiwsku, dawnym Stanisławowie, prowadzi działalność pomocową.Tuż po wybuchu wojny dyrektor Maria Osidacz rozmawiała z pierwszą damą Rzeczypospolitej Polskiej Agatą Kornhauser-Dudą. Omówiono wówczas zakres niezbędnej pomocy humanitarnej dla walczącego państwa i narodu ukraińskiego.

W pierwsze dni rosyjsko-ukraińskiej wojny, kiedy na przejściach granicznych z Polską zgromadziło się setki, tysiące osób i samochodów, wspólnie z Fundacją Wolność i Demokracja we współpracy z Obroną Terytorialną w Mościskach w obwodzie lwowskim Centrum Kultury Polskiej wspierało ludzi, którzy stali w kolejkach. Wolontariusze gotowali ciepłe posiłki, rozdawali żywność i napoje dostarczone z Polski.

– W tym momencie jesteśmy potrzebni tym, którzy znaleźli się w biedzie, dlatego od pierwszych dni wojny zaczęliśmy organizować pomoc humanitarną, która popłynęła z Polski. Podtrzymujemy regularny kontakt z naszymi partnerami, przyjaciółmi. Listy potrzeb ciągle są aktualizowane. Ponad 11 milionów Ukraińców było zmuszonych do opuszczenia swoich miejsc zamieszkania, więc trzeba pomagać, trzeba się wciąż mobilizować – powiedziała Maria Osidacz, dyrektor Centrum Kultury Polskiej i Dialogu Europejskiego.

Obecnie, dzięki wsparciu partnerów i przyjaciół, placówka przekazuje wsparcie i pomoc humanitarną różnym odbiorcom. Wypracowana sieć kontaktów z wolontariuszami na Ukrainie pozwala na sprawne przekazywanie darów batalionom wojskowym, obronie terytorialnej, policji, przesiedleńcom, mieszkańcom mniejszych i większych miejscowości, gdzie są prowadzone walki, szpitalom, a nawet zwierzętom.

– Pomoc jest potrzebna w dużych ilościach, ponieważ ludzie stracili domy, absolutnie wszystko, co nabyli. Bardzo się cieszymy, że mamy takich partnerów, braci i siostry, którzy nam pomagają w różnych aspektach. Możemy śmiało i uczciwie nazywać Polskę naszą siostrą, ponieważ w tym trudnym czasie nas wspiera. Bardzo nam miło, że kontynuujemy współpracę z Centrum Kultury Polskiej. Cieszy nas, że tutaj ludzie nie są obojętni, kontaktują się z nami i pomagają na różne możliwe sposoby – powiedziała Ołeksandra Babecka, kierownik Wydziału Komunikacji Społecznej Policji Patrolowej w obwodzie iwanofrankiwskim.

Pomoc, która dociera z Polski, ale też Francji, to głównie artykuły spożywcze, żywność dla dzieci, środki higieny, leki, opatrunki medyczne oraz karmy dla zwierząt. Dotychczas pomoc przekazana przez Centrum Kultury Polskiej i Dialogu Europejskiego została dostarczona między innymi do Kijowa, Charkowa, Białej Cerkwi, Czernihowa, Mikołajowa, Kramatorska oraz mniejszych miejscowości w ich okolicach.

– Pracujemy z ludźmi, którym ufamy. Staramy się szukać te osoby, które dostarczają, odwożą tę pomoc. Trafia ona do różnych miejscowości. Zapotrzebowania na co dzień się zmieniają, ale zawsze są aktualne wszystkie rzeczy militarne oraz jedzenie zarówno dla cywilów, jak i dla wojskowych. Cały czas teraz słyszę, że Polacy to nasi bracia, że jako pierwsi wyciągnęli do nas rękę z pomocą. Te relacje bardzo się ociepliły i to mnie bardzo cieszy – powiedziała Alina Czirkowa, członek zarządu Centrum Kultury Polskiej.

Partnerami ośrodka pomocy potrzebującym są m.in. Fundacja Wolność i Demokracja, Fundacja Pomoc Polakom na Wschodzie, Stowarzyszenie Wspólnota Polska, Urząd Marszałkowski Województwa Podkarpackiego, Fundacja „Świat w Naszych Rękach” oraz Fundacja Psia Ekipa. Głównym darczyńcą pozostaje Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.

– Staramy się pomagać wszystkim obywatelom Ukrainy. Pani Prezydentowa, z jednej strony, kieruje pomoc i stara się myśleć o tych, którzy są w Polsce, a z drugiej strony pamiętamy też o tych, którzy zostali na terenie Ukrainy.Wysyłamy pomoc m.in. do Centrum Kultury Polskiej i Dialogu Europejskiego, bo jest to miejsce, które dalej żyje, stara się działać na rzecz swoich sąsiadów, przyjaciół, znajomych, ale też nieznajomych, bo czasy wojny wyzwalają w nas chęć pomocy wszystkim, bez względu na narodowość, status czy miejsce zamieszkania. Jest to potrzeba serca – powiedział minister Adam Kwiatkowski, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP.

Od ponad 70. dni Ukraińcy walczą. Polacy na całym świecie wspierają walczącą Ukrainę. Wojna ociepliła i wzmocniła relacje tych dwóch narodów. Wierzymy, że wspólnymi siłami uda się pokonać wroga. Przyjdzie czas zwycięstwa, odbudowy i rozkwitu.

Danuta Stefanko

Tekst ukazał się w nr 9 (397), 17 – 30 maja 2022

X