Zamki w Łucku, Dubnie i Ostrogu, muzeum bursztynu i Łesi Ukrainki, Krzemieniec, Poczajów, Beresteczko, Zymeński klasztor i Peresopnica – to 10 obiektów turystycznych Wołynia, które uwzględniono w projekcie „Wołyń turystyczny”. Projekt ten łączy pięć sąsiadujących ze sobą województw Zachodniej Ukrainy. Został opracowany specjalnie, aby przyciągnąć ukraińskich i zagranicznych turystów do obiektów historycznych, sakralnych i kulturowych leżących na terenie województw: wołyńskiego, rówieńskiego, chmielnickiego, tarnopolskiego, wołyńskiego i żytomierskiego.
„Przyjęło się, że na Ukrainie jest pięć regionów turystycznych – to Kijów, Lwów, Odessa, Karpaty i Krym, – mówi wicegubernator województwa rówieńskiego Oleksy Gubanow, jeden z inicjatorów wdrożenie projektu w życie. – Tam podróżuje najwięcej turystów, bo te tereny są najbardziej znane. Ale inne okolice też obfituja w obiekty, które warto pokazać gościom. Jednocześnie każde województwo z osobna nie ma pieniędzy na promocję swojej sfery turystycznej. Dlatego postanowiliśmy zrobić to wspólnie. Dlaczego inicjatywa wychodzi z Równego? Przez teren naszego województwa przebiega wiele tras. O kilka kilometrów od Równego przebiega trasa Kijów-Czop. Podliczyliśmy, że co dnia przejeżdża po niej około 5 tys. samochodów osobowych. Przez teren naszego województwa przebiega też trasa, łącząca nas z Białorusią. Są to tysiące potencjalnych turystów, których mogą zainteresować nasze tereny”.
Na portalu volyntravel.com.ua zebrano informację o ponad dwustu najciekawszych zabytkach religii, kultury i architektury z pięciu województw. Lista ta będzie stale uzupełniana. Stworzono nawet specjalne „call-centrum”, aby mieć kontakt z ludnością.
Oprócz tego, już opracowano 24. trasy turystyczne o różnorodnej tematyce – historycznej, kulturologicznej, religijnej, ekologicznej, a także trasy aktywnego wypoczynku. Zaproponowano zwiedzanie fortecy średniowiecznych książąt, miejsca bitw kozackich, wędrówkę po polskich obiektach obronnych z lat 30. XX wieku, oddzielną jest tematyka Ewangelii peresopnickiej, bursztynu i Żydów na Wołyniu.
„Wędrujący może sam ustalać trasę, bo na stronie internetowej jest połączenie treści z mapami terenów w Google. Wskazane są tam również miejsca noclegów i restauracji, wykaz stacji benzynowych i aptek – zebrane są tam wszelkie dane o infrastrukturze, – kontynuuje Oleksy Gubanow. – Turystę może zainteresować rozdział z anonsami wydarzeń – o festiwalach, turniejach rycerskich lub otwarciu wystaw artystycznych. W planach mamy opracowanie wersje na telefon komórkowy i notebook, która działałaby w systemie off-line. Znaczy to, że jeżeli raz zostanie załadowana do telefonu będzie działała stale.
Portal już działa, ale jeszcze nie jest kompletny. Województwo rówieńskie ze swej strony zrobiło wszystko co możliwe, dalej sprawa zależy od innych. Mają wnosić informację o swoich ciekawostkach. Pomysł wszystkim się spodobał i są gotowi do współpracy.
„Uważam to za jeden z najważniejszych projektów turystycznych ostatnich lat, – twierdzi kierownik wydziału turystyki administracji wołyńskiej Witalij Czerneć. – Po prostu nie mamy prawa nie dołączyć się do niego. Jest to unikalna możliwość promocji naszego terenu.”
Aby pokazac gościom z innych województw, jak organizować takie imprezy w czasie prezentacji Peresopnicy zorganizowano cały festyn z wycieczkami, szkoleniami, koncertem i poleskimi tańcami i obrzędami ludowymi. Miejsce prezentacji nowego projektu – wieś Peresopnica, zostało wybrane nie przez przypadek. Ma bardzo dawną historię. W kronikach kijowskich w roku 1149 miejscowość jest wspominana jako wchodząca w skład księstwa Turowskiego. To tu w klasztorze pw. Narodzenia Marii Panny w 1561 roku ukończono przekład i przepisywanie czterech ksiąg Ewangelii – słynnej Peresopskiej Ewangelii, na którą składają przysięgę prezydenci Ukrainy. Uczeni do dziś poszukują lokalizacji monastyru. Tymczasem, w zeszłym roku, z okazji 450-lecia Ewangelii z funduszy budżetowych powstało „Kulturalno-archeologiczne centrum Peresopnica”. Obecny na uroczystościach prezydent Wiktor Janukowycz przekazał faksymile słynnej Ewangelii.
„Centrum mieści muzeum ukraińskiej księgi Peresopnickiej Ewangelii, muzeum archeologiczne z ekspozycją historii miejscowości od najdawniejszych czasów do XIII wieku i muzeum rekonstrukcji historycznych, – mówi dyrektor Centrum Mykoła Fedoryszyn. – Na terenie tego ostatniego umieszczono historyczne zabudowania okresu książęcego – obejścia gospodarcze, elementy fortyfikacji z XII wieku.”
Nad wejściem do muzeum są oryginalne tablice, upamiętniające tłumacza Ewangelii – Michała Wasilewicza z Sanoka i przeora klasztoru Grigorija. Autorem tablic jest rzeźbiarz Wołodymyr Stasiuk.
Jak podkreślił Mykoła Fedoryszyn, w ciągu niecałego roku, odkąd działa muzeum, odwidziało go blisko 30 tys. Turystów z ośmiu państw świata. Najwięcej z Polski i Australii. W planach jest przekształcenie niewielkiej wioski w centrum kultury z prawdziwego zdarzenia. Odbywają się tu festiwale i konferencje naukowe, powstał klub rekonstrukcji historycznych, szkoła dawnych tańców i zespół muzyki sakralnej. Archeolodzy i uczeni maja tu kilkadziesiąt hektarów do przebadania. Są tu pomieszczenie dla ekspedycji archeologicznych, a odkryte artefakty uzupełniają kolekcje muzeum.
„Peresopnica rozwija się w dwóch kierunkach – naukowo-badawczym i poznawczo-rekreacyjnym, – mówi Oleksy Gubanow. Są tu działki przeznaczone do badań archeologicznych. Władze robią wszystko, aby archeolodzy i uczeni mogli tu owocnie pracować.”
Agnieszka Ratna
