Będzie ukaińska Solidarność ?

Będzie ukaińska Solidarność ?

Zbliżały się „łacińskie” święta. Tydzień poprzedzający piąty wiec na Majdanie Niezależności nie zapowiadał niczego nadzwyczajnego. Od wtorkowego wiecu – protestu przeciw wizycie Janukowycza w Moskwie, frekwencja ma Majdanie była coraz mniejsza. W prywatnych rozmowach pojawiały się takie słowa, jak rozczarowanie, zmęczenie, zmarnowana szansa. Pomimo wszystko kolejny wiec zakończył się sukcesem. Powołano ruch społeczny Majdan.

Obudziłem się w niedzielę bez większego entuzjazmu. Po kolejnym mitingu nie oczekiwałem już wiele. Można było usłyszeć na Majdanie narzekanie na zmarnowaną szansę, niewykorzystanie momentu największego poparcia społecznego. Sądziłem, że opór trwa siłą inercji. Niedziela to był mój ostatni dzień w Kijowie. Postanowiłem jechać do Warszawy pociągiem, bo choć ceny przemawiają na korzyść samolotu, to później wyjeżdżający pociąg z Kijowa, dawał szansę na zobaczenie mojego ostatniego wiecu w Kijowie

Kolejny raz Ukraińcy nie zawiedli. Ten wiec być może będzie najważniejszym ze wszystkich, może okazać się historycznym. Wszystkie rozmowy do tego wieczoru dotyczyły ulatniającej się energii z Majdanu i tego czy powinien być wyłoniony jeden lider, a także tego dlaczego nikt nie weźmie na siebie tej odpowiedzialności. Postanowienia wiecu odsunęły takie rozmowy na bok. Powołano ruch społeczny, Polakowi chce się dodać, coś na kształt Solidarności – organizację zrzeszającą organizacje społeczne, partie polityczne i zwykłych obywateli Ukrainy. Wróciła w przemówieniach Julia Tymoszenko, o której liderzy jakby na chwilę zapomnieli.

Arsenij Jaceniuk powiedział do zebranych: Encyklopedie świata mają nowe hasło: Majdan. To słowo oznacza strefę wolności, miejsce w sercu Ukrainy, w sercu każdego Ukraińca, nie tylko Ukraińca, Niemca i Polaka, Amerykanina, Rosjanina i Białorusina. My jesteśmy z wami z wami tu juz od pięciu tygodni. Walczymy razem za sprawiedliwość, za naszą prawdę, za przyszłość.

Rusłana zaapelowała do Ukraińców o połączenie sił: Zwracam się do wszystkich: Ukraińcy! Wschód, centrum, południe, północ. Zwracam się do was, ktoś może pogubił się i nie wie jak odnaleźć się w całej tej sytuacji, Nie dowierzajcie propagandzie. Wierzcie sobie. Władza chce nas podzielić i prze do tego, nie zważając na konsekwencje. Nie ma kraju, który nie byłby solidarny dziś z Ukrainą. My musimy być dziś razem, jak nigdy do tej pory! Przyłączajcie się do nas!

Tiahnybok zaapelował do Ukraińców, którzy wrócą do swoich miejsc zamieszkania, miejsc pracy i nauki by tworzyli lokalne ośrodki ruchu Majdan. Ponadto nawiązał do przesilenia zimowego, które miało miejsce w nocy z soboty na niedzielę: Dziś rozpoczyna czas, kiedy świat staje się jaśniejszym. Dzień staje się dłuższym a wy „majdańczycy” jesteście siłami światła! A oni to siły ciemności, ponieważ przychodzą w nocy nas rozganiać. Światło i dobro zwycięży na pewno! A co było w zeszłym tygodniu: – prezydent pojechał uklęknąć przed moskiewskim carem – batiuszką!

Biegnąc po wiecu po bagaż myślałem, że to dobrze, że zostałem te 3 godziny dłużej w Kijowie. Spotkany znajomy, zapytał „ I co? Powiedziałeś, że będzie mało ludzi?!” Byłem skłonny z radością „odszczekać” swoje słowa.

Opozycja postanowiła wyprzedzić sytuację i wykorzystać wciąż istniejący kapitał społeczny. Dotychczasowy bilans pięciu tygodni oporu jest imponujący ale to, co widzimy zapowiada się na długą wojnę, może przerodzi się w długą kampanię wyborczą. Wszakże już za chwilę rok 2014, rok przedwyborczy. Czy ruch Majdan stanie się ukraińską Solidarnością? Zobaczymy.

Wojciech Jankowski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X