Do końca 2023 roku ma powstać linia kolejowa według europejskiego rozstawu szyn, pozwalająca bezpośrednio dojechać z Warszawy do Lwowa. Informuje „Rzeczpospolita”. Potem następne odcinki: także w kierunku na Kijów.
Storna ukraińska już zaczęła budować koleje o europejskim standardzie 1435 mm. Na razie powstaje kilkukilometrowy odcinek od polskiego Hrebennego do ukraińskiej Rawy Ruskiej.
– Przedłużymy ten odcinek do Lwowa, wzdłuż istniejącej linii szerokotorowej, do końca 2023 roku. To w przyszłości stworzy możliwość kursowania bezpośrednich pociągów Warszawa–Lwów, bez przesiadek i wymiany podwozi – powiedział „Rzeczpospolitej” Władimir Szemajew, dyrektor biura międzynarodowych projektów Kolei Ukraińskich (Ukrzaliznycia).
W planach jest również budowa nowych tras z Krakowa do Lwowa przez polską miejscowość Medyka oraz z Dorohuska przez Jagodzin do Kowla. Wprawdzie w ten sposób kolej normalnotorowa sięgnie tylko kilkadziesięciu kilometrów w głąb Ukrainy, ale połączy europejski system kolejowy z ważnymi węzłami kolejowymi i punktami przeładunku towarów.
źródło: Rzeczpospolita