Lwów w aromacie czekolady

Lwów w aromacie czekolady

Rok rocznie, z okazji Dnia św. Walentego, prezentem firmy Dik Art dla mieszkańców i gości Lwowa jest Święto Czekolady. Goście tej imprezy mają okazję do spróbowania czekoladowych przysmaków ze wszystkich krańców Ukrainy, wzięcia udziału w tematycznych konkursach, stają się świadkami tego jak powstaje Czekoladowe Miasto i oczywiście bawią się przy tym wyśmienicie.

Święto Czekolady powstało we Lwowie sześć lat temu, właśnie z okazji Dnia Zakochanych. Później imprezę poświęcono płci pięknej i przeniesiono na Dzień Kobiet. Organizatorzy uznali jednak, iż jest to niesprawiedliwe w stosunku do mężczyzn.

 

Czekolada jest znanym afrodyzjakiem i otrzymywanie jej z rąk ukochanej osoby jest niezwykłą przyjemnością, a więc w 2011 r. powrócono do źródeł i IV Święto Czekolady zostało poświęcone obojgu płciom. Sercem imprezy, która odbywa się corocznie w dniach 14 – 17 lutego, jest lwowski Pałac Sztuki przy ul. Kopernika 17. Zapach czekolady, wykwintna muzyka, romantyczne atrakcje i nieograniczony wybór słodkich upominków czekają na zakochanych.


Fot. Julia Łokietko

W tym roku imprezę wsparło jeszcze więcej wytwórni czekolady, a wśród nich Switocz, Lwowska Manufaktura Czekolady, AWK, Milka i in. Dwa piętra gmachu zajmował „Jarmark św. Walentego”. Czego tam tylko nie było? I trufle, i torty, i ciasteczka, i lizaki, i owocowo-czekoladowe rzeźby, i nawet fontanny z gorącą czekoladą!


Wśród „słodkich namiotów”, jak również na sali koncertowej, na specjalnych podestach pracowali mistrzowie czekolady. Spod ich dłoni, z ogromnych czekoladowych brył, wynurzały się przepiękne i przepyszne konstrukcje, które pod koniec festiwalu zostały częścią „Czekoladowego Miasta”.

 

Podobno we Lwowie można doliczyć się 4,5 tysiąca wizerunków króla zwierząt, które pozostawili pracujący tu budowniczy, architekci i malarze. Zainspirowani tym mistrzowie czekolady postanowili wesprzeć tradycję i podarować miastu „Galerię czekoladowych Lwów”, dla stworzenia której udzieliła „materiału” wytwórnia czekolady Switocz. Nawiasem mówiąc, symbolem Switocza jest umorusane lwiątko trzymające w łapce czekoladę.

Koronacja Natalki Karpy (Fot. Eugeniusz Sało)„Królową” VI Święta Czekolady została lwowska wokalistka Natalka Karpa. Nie tylko dokonała uroczystego otwarcia „Czekoladowego Miasta” i „Czekoladowego Zegara”, ale też wzięła udział w świątecznych mini koncertach. Rola królowej święta bardzo jej imponowała, ponieważ uwielbia romantyczną atmosferę no i oczywiście słodycze. Ukraińska śpiewaczka wyznaje, że jej miłość do czekolady jest tak mocna, iż nawet młodzieżowy duet wokalny, którym się opiekuje, nazwała „Czekoladka”.

 

Program VI Święta Czekolady ułożono w ten sposób, by każdy mógł znaleźć dla siebie coś interesującego. Na pierwszym piętrze Pałacu Sztuki ulokowała się „Czekoladowa poczta Switocza”. Powszechnie znana jest tradycja obdarowywania bliskich walentynkowymi widokówkami i symbolicznymi upominkami. A jeśli dzieli nas spora odległość? Z pomocą śpieszą „czekoladowi” listonosze. W tym roku każdy z gości miał możliwość wysłania widokówki do ukochanej osoby w dowolny koniec świata. Pocztówka „From Lviv with Love” miała podwójną misję – była nie tylko walentynką, ale też okazją do promocji Lwowa jako bajecznej kolebki kultury.

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X