79. rocznica zagłady Huty Pieniackiej fot. Aleksander Kuśnierz / Nowy Kurier Galicyjski

79. rocznica zagłady Huty Pieniackiej

W miejscu dawnej Huty Pieniackiej niedaleko Brodów w obwodzie lwowskim w ostatnią niedzielę lutego uczczono pamięć ofiar masakry na polskiej ludności cywilnej tej wsi. W tym roku mija 79 lat od tamtych tragicznych wydarzeń. W uroczystości udział wzięli przedstawiciele konsulatu RP we Lwowie, państwowej i rejonowej władzy Ukrainy, duchowieństwo, przedstawiciele polskich organizacji we Lwowie. Po wspólnej modlitwie zostały złożone kwiaty i zapalone znicze pod pomnikiem z nazwiskami pomordowanych. Ze względu na barbarzyńską napaść Rosji na Ukrainę w tym roku uroczystości były skromniejsze niż w latach poprzednich. Nie mogli być obecni przedstawiciele Stowarzyszenia Huta Pieniacka jak również inni goście z Polski.

28 lutego 1944 roku dokonano akcji pacyfikacyjnej przeciwko polskiej ludności cywilnej w Hucie Pieniackiej, w której wyniku śmierć poniosło około 850 osób. Zbrodni dokonali, według Instytutu Pamięci Narodowej, ukraińscy policjanci z batalionu 4 Pułku Policji SS pod niemieckim dowództwem wraz z oddziałem Ukraińskiej Powstańczej Armii. Opisy zbrodni zachowały się dzięki zeznaniom nielicznych ocalałych świadków.

– Bardzo trudno jest w obliczu tego, co się dzisiaj dzieje w Ukrainie, wracać do wydarzeń, które wtedy nas tak bardzo dzieliły, były tak tragiczne. Dzisiaj jesteśmy zjednoczeni, mam nadzieję, że jesteśmy silniejsi, mądrzejsi, że wyciągnęliśmy lekcję z historii. Ale też nie można udawać, że nie było tego, co zostało dokonane. Historia nie musi nas dzielić, a powinna nas wzmacniać… Bardzo ważne jest, abyśmy tu przyjeżdżali, pamiętali i żebyśmy bardzo mocno trwali w postanowieniu, że takie rzeczy nigdy nie mogą się powtórzyć – powiedziała Eliza Dzwonkiewicz, konsul generalny RP we Lwowie.

W sobotę, 25 lutego, w katedrze lwowskiej została odprawiona msza święta w intencji ofiar mordu, celebrowana przez abpa metropolitę lwowskiego Mieczysława Mokrzyckiego. W tym samym dniu w Warszawie członkowie Stowarzyszenia Huta Pieniacka modlili się za dusze pomordowanych w 1944 roku oraz za zwycięstwo Ukrainy nad rosyjskim najeźdźcą

Anna Gordijewska

fot. Aleksander Kuśnierz / Nowy Kurier Galicyjski

 

Anna Gordijewska. Polka, urodzona we Lwowie. Absolwentka polskiej szkoły nr 10 im. św. Marii Magdaleny we Lwowie. Ukończyła wydział dziennikarstwa w Lwowskiej Akademii Drukarstwa. W latach 1995-1997 Podyplomowe Studium Komunikowania Społecznego i Dziennikarstwa na KUL. Prowadziła programy w polskim "Radiu Lwów". Nadawała korespondencje radiowe o tematyce lwowskiej i kresowej współpracując z rozgłośniami w Polsce i za granicą. Od 2013 roku redaktor - prasa, radio, TV - w Kurierze Galicyjskim, reżyser filmów dokumentalnych "Studio Lwów" Kuriera Galicyjskiego. Od września 2019 roku pracuje w programie dla TVP Polonia "Studio Lwów". Otrzymała nagrody: Odznaka "Zasłużony dla Kultury Polskiej", 2007 r ., Złoty Krzyż Zasługi, 2018 r.

X