Zapowiada się kolejna głodówka?

Zapowiada się kolejna głodówka?

20 marca br. po raz pierwszy odbyło się spotkanie przedstawicieli lwowskiej parafii św. Marii Magdaleny z merem miasta Andrijem Sadowym. Do spotkania doszło po proteście parafian pod lwowskim ratuszem 5 marca, który był reakcją na wyłączenie światła w kościele podczas rekolekcji wielkopostnych i wywołał rezonans w środkach masowego przekazu na Ukrainie i w Polsce.

 

Przybyli do ratusza wierni przekonywali, że ich kościół jest świątynią, a nie Salą Muzyki Organowej. Tymczasem Andrij Sadowyj usiłował ich przekonać by zrezygnowali z domagania się zwrotu kościoła i wycofania sprawy, prowadzonej obecnie przez sąd w Kijowie. Jego zdaniem „nie przyniesie ona nic dobrego ani miastu, ani katolikom obrządku łacińskiego”.

 

Podczas uroczystości w Niedzielę Palmową 2011 r. (Fot. Maria Basza)

Pytał, dlaczego tak im zależy właśnie na zwrocie kościoła św. Marii Magdaleny, skoro są inne kościoły. Bez odpowiedzi pozostało pytanie wiernych – dlaczego władze miasta przekazały kościół do dyspozycji Sali Muzyki Organowej i Kameralnej na kolejne 20 lat.

 

Parafianie narzekali, że ostatnio przed wejściem do kościoła ustawiono rusztowania, aby uniemożliwić procesję w Niedzielę Palmową i na Wielkanoc. Jako argument w dyskusji, z ust Andrija Sadowego padło stwierdzenie, że obecnie w Polsce nie wolno zwracać świątyń Ukraińcom i Niemcom – co zupełnie nie odpowiada prawdzie.

 

Mer Lwowa wyraził niezadowolenie, że prezydenci polskich miast apelują do niego o przekazanie budynku Rusztowania przy jedynym wejściu do świątyni. Marzec 2012 r.(Fot. Maria Basza)kościoła św. Marii Magdaleny lwowskim Polakom. „Kościół rzymskokatolicki na Ukrainie nie jest Kościołem polskim, – padła odpowiedź parafian. – Jest to Kościół powszechny, a my jesteśmy obywatelami Ukrainy, na tej ziemi urodzonymi. Nasi starsi parafianie w tym kościele przyjęli Chrzest święty”.

 

Parafianka Halina Makowska powiedziała Sadowemu, że rok temu już głodowała wspólnie z parafianami, ażeby zwrócić uwagę na problem kościoła św. Marii Magdaleny. Obecnie jest gotowa ponownie podjąć w tej sprawie protest głodowy. Andrij Sadowy wzywał wiernych do porozumienia z dyrekcją Sali Organowej.

 

Pod koniec rozmowy przyznał, że ten budynek jest rzeczywiście wybudowany jako kościół i zapewnił, że Rada Miejska odnowi krzyże na kościele św. Marii Magdaleny, a wspólnota parafialna otrzyma pisemną odpowiedź na każde z poruszonych kwestii.

 

Konstanty Czawaga

Tekst ukazał się w nr 6 (154) 30 marca – 12 kwietnia 2012

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X