Mimo trwającej wojny na Ukrainie, w Żytomierzu odbyły się po raz piętnasty Dni Kultury Polskiej. Jest to jedna z najważniejszych imprez w kalendarzu dla społeczności polskiej tej części Ukrainy. Brak alarmów rakietowych pozwolił, że impreza odbyła się według planu i nie zabrakło uroczystej akademii, wystaw i koncertu.
Już tradycyjnie Dni Kultury Polskiej w Żytomierzu łączą się z Międzynarodowym Festiwalem Kultury Polskiej „Tęcza Polesia”. Na scenie Żytomierskiej Obwodowej Filharmonii wystąpiły miejscowe „Dzwoneczki”, „Koroliski” i „Kolorowe ptaszki”. Swoje umiejętności zaprezentował również zespół pieśni i tańca „Polanie znad Dniepru” z Kijowa. Utwory po ukraińsku i po polsku zagrała też orkiestra Instytutu Wojskowego w Żytomierzu pod batutą dyrygenta majora Pawła Osińskiego.
– Na Ukrainie trwa wojna. Ale musimy żyć dalej, pracować i spędzać czas z korzyścią. Dlatego tańczymy, śpiewamy i uczymy języka polskiego – powiedziała Alina Laskowska, dyrektor Polskiej Szkoły Sobotnio-Niedzielnej im. I. J. Paderewskiego przy Żytomierskim Obwodowym Związku Polaków na Ukrainie.
– Mamy wojnę. W środku wszystko ściska i dusza boli, gdy widzisz co się dzieję. Ale mój syn, który walczy na froncie zawsze mi mówi, żeby cieszyć się tym co jest i próbować normalnie żyć. Dlatego oni tam walczą, aby u nas tutaj było spokojniej – powiedziała Ałła Derak, mieszkanka Żytomierza.
W tym roku Dni Kultury Polskiej były poświęcone 550. rocznicy urodzin Mikołaja Kopernika. W Domu Ukraińskim zaprezentowano wystawę „Z Torunia do gwiazd. Mikołaj Kopernik w zbiorach ikonograficznych Książnicy Kopernikańskiej w Toruniu”.
– Najważniejsze, że w Żytomierzu czekają na Dni Kultury Polskiej. Życie trwa dalej. Tutaj to życie bije. Dlatego organizujemy Dni Kultury Polskiej, żeby podtrzymać wszystkich na duchu, żeby być razem z naszymi rodakami – podkreśliła Wiktoria Laskowska-Szczur, prezes Żytomierskiego Obwodowego Związku Polaków na Ukrainie.
Podczas koncertu „Szlakiem Paderewskiego” w wykonaniu uczniów i nauczycieli szkoły muzycznej „Harmonia” zabrzmiały utwory Ignacego Jana Paderewskiego, Fryderyka Szopena oraz muzyki współczesnej. W szkole, obok której mieszkał w latach młodzieńczych Paderewski działa muzeum tego wybitnego polskiego kompozytora i działacza niepodległościowego.
fot. zozpu.org
Natomiast w 85. rocznicę „polskiej operacji NKWD” na tych terenach uczczono ofiar politycznych represji XX wieku składając kwiaty i zapalając znicze przy symbolicznym krzyżu. Sowieci zamordowali około 20 (dwadzieścia) tysięcy mieszkańców obwodu żytomierskiego, ponad 6 tysięcy z nich to Polacy.
– To miejsce jest polane krwią wielu męczenników, którzy byli w bestialski sposób zamordowani przez „ruski mir”. Historia kołem się toczy. Warszawa też o tym bardzo dobrze pamięta jeszcze z czasów Katarzyny II. I teraz doświadczamy znowu tego samego, tego „ruskiego mira”, który niszczy, przynosi śmierć, który zabija – podsumował ks. Wiktor Makowski, proboszcz parafii św. Wacława w Żytomierzu.
Organizatorem Dni Kultury Polskiej był Żytomierski Obwodowy Związek Polaków na Ukrainie przy wsparciu władz miasta i obwodu żytomierskiego. Projekt został sfinansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów RP za pośrednictwem Fundacji Wolność i Demokracja.
Eugeniusz Sało
