Uroczystość Bożego Ciała w katedrze lwowskiej Fot. Karina Wysoczańska

Uroczystość Bożego Ciała w katedrze lwowskiej

Rzymscy katolicy na Ukrainie świętowali uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, znaną również jako Boże Ciało. W katedrze lwowskiej odprawiono uroczystą mszę świętą, której przewodniczył abp Mieczysław Mokrzycki, metropolita lwowski. Tradycyjnie wierni wzięli udział w procesji dookoła kościoła, a ich radosnemu świętowaniu towarzyszyła modlitwa o pokój na Ukrainie.

– Niech modlitwa zanoszona z wiarą przed Najświętszy Sakramentem będzie darem dla pogrążonej w wojnie Ojczyzny, niech będzie wsparciem dla tych, co powrócili z wojny i szukają moralnego wsparcia. Niech będzie wołaniem o pokój – wzywał wiernych w homilii arcybiskup Mieczysław Mokrzycki.

Fot. Karina Wysoczańska

Wojna na Ukrainie sprawiła, że we Lwowie nie było tradycyjnej procesji eucharystycznej ulicami miasta. Natomiast kapłani z wiernymi przeszli w procesji dookoła katedry łacińskiej. Trasę orszaku ubarwiały sypiące kwiatami dzieci, które w tym roku przystąpiły do pierwszej komunii świętej i te, które obchodziły rocznicę tego wydarzenia.

– To jest bardzo piękna uroczystość, którą pamiętam jeszcze z dzieciństwa. Zawsze lubiłam w niej uczestniczyć. Bardzo mi się podobały procesje. Wtedy jeszcze nie podążaliśmy wokół kościoła, tylko wewnątrz katedry. Niosłam wówczas figurki świętych. To jest nasze wyznanie wiary – powiedziała Halina Kich, Polka ze Lwowa.

– Prosiłam Boga o zdrowie, o jedność, żeby wojna się skończyła i ludzie nie zabijali jeden drugiego. Było bardzo ładnie. Nawet nie myślałam, że w teraźniejszych czasach tak dużo ludzi weźmie udział w tej uroczystości – powiedziała Włodzimiera Siwik, Polka ze Lwowa.

Fot. Karina Wysoczańska

Od kilkunastu lat rzymscy katolicy na Ukrainie obchodzą uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa nie w czwartek jak w Polsce, lecz w niedzielę.

– To święto jest bardzo ważne. Specjalnie jest przenoszone z czwartku na niedziele, żeby więcej osób brało udział. Każdy rok mieliśmy śliczną procesje ulicami miasta do kościoła Św. Marii Magdaleny. To już trzeci rok, najpierw pandemia, później wojna, że nie możemy tak chodzić – powiedziała Wiktoria Żuława, Polka ze Lwowa. – Teraz mamy wystawione cztery ołtarze wokół katedry i z radością bierzemy udział w tej procesji. My, jako chór, śpiewamy uroczyście. Także bardzo cieszymy się z tego święta. Każdego roku mieliśmy upały, a w tym roku jest pochmuro, no ale nic – dodała lwowianka.

Fot. Karina Wysoczańska

Na zakończenie uroczystości tradycyjnie arcybiskup Mieczysław Mokrzycki udzielił Najświętszym Sakramentem błogosławieństwa dla Lwowa i wszystkich mieszkańców.

– Dziękowaliśmy Panu Bogu za to, że pozostał z nami pod postacią chleba i wina, że wspiera nas tutaj w naszej pielgrzymce do ziemi ojczystej swoim ciałem, żebyśmy potrafili trwać przy ewangelii, przy Bożych przekazaniach. Cieszę się, że tutaj we Lwowie w tak trudnej sytuacji przyszło wiele wiernych by uwielbiać Pana Boga, by podziękować Mu za dar Eucharystii i błagać go o oddalenie od nas głodu, ognia i wojny – powiedział metropolita lwowski.

Święto Bożego Ciała obchodzone jest przez katolików na całym świecie. Upamiętnia ono obecność Jezusa Chrystusa w Eucharystii, czyli w chlebie i winie, które podczas mszy świętej stają się Jego ciałem i krwią. W tym dniu wierni w procesjach udają się do czterech ołtarzy, które symbolizują cztery Ewangelie, a ponadto cztery strony świata, gdzie należy głosić Chrystusa.

Obejrzyj galerię zdjęć: Uroczystość Bożego Ciała w katedrze lwowskiej

Karina Wysoczańska

X