W Budynku Nauczyciela przy ul. Kopernika 42 odbył się specjalny wakacyjny występ Lwowskiego Kabaretu Artystycznego „Czwarta rano”.
Znane i lubiane utwory zabrzmiały dla gości z Polski i USA – czytelników „Kuriera Galicyjskiego”, którzy przyjechali zwiedzać Lwów.
Pomysłodawca, reżyser, autor tekstów Sławomir Gowin podkreślił, że zespół kabaretu nie mógł odmówić tak zacnej publiczności i wystąpił w upalnym Lwowie.
{youtube}tTTEeUmCRSM{/youtube}
– To był przemiły wieczór, którego nie planowaliśmy. Jest środek wakacji i wszyscy mieliśmy wypoczywać. Ale czytelnicy Kuriera Galicyjskiego – goście z-za Oceanu – przyjechali do Lwowa i chcieli się spotkać z kabaretem „Czwarta rano”. Nie mogliśmy odmówić tak zacnej publiczności, więc zebraliśmy się w środku lata, w upalnym Lwowie i spędziliśmy z tymi gośćmi wspaniały wieczór kabaretowy – podkreślił Gowin.
Po raz pierwszy z kabaretem „Czwarta rano” wystąpił Leszek Mikos z Krakowa, na co dzień właściciel Grupy Havre.
– Od dzisiaj jestem podwójnie szczęśliwym człowiekiem, ponieważ zostałem przyjęty do kabaretu „Czwarta rano”. Zaśpiewałem nieznaną dotychczas lwowską piosenkę „Non più andrai, farfallone amoroso” w dzień imienin Wolfganga Amadeusza Mozarta – powiedział artysta – biznesman.
Kolejny występ Lwowskiego Kabaretu Artystycznego „Czwarta rano” odbędzie się 20 sierpnia o godz. 20:30 w Lwowskim Teatrze Lalek.
Eugeniusz Sało
Fot. Konstanty Czawaga
{gallery}gallery/2019/4_rano_kabaret_lwow_czawaga{/gallery}