Sąd ukarał kierowcę, który wjechał w bramę cmentarza Łyczakowskiego we Lwowie fot. wikimedia.org, Daniel Nalepka

Sąd ukarał kierowcę, który wjechał w bramę cmentarza Łyczakowskiego we Lwowie

Łyczakowski Sąd Rejonowy we Lwowie uznał za winnego 27-letniego lwowskiego biznesmena Andrija-Mychaiła Pawliwa, który w stanie nietrzeźwym wjechał w bramę Cmentarza Łyczakowskiego. Mężczyzna został pozbawiony prawa jazdy na rok i ukarany grzywną w wysokości 17 tys. hrywien, czyli prawie 2 tys. złotych.

Wcześniej na rozprawie oskarżony świadczył, że nie popełnił zarzucanych mu czynów i w ogóle nie prowadził samochodu. Jednak świadkowie wydarzenia zidentyfikowali oskarżonego jako sprawcę wypadku. Również funkcjonariusze patrolu stwierdzili, że mężczyzna został na miejscu poddany badaniu trzeźwości. Stężenie alkoholu we krwi było na poziomie 1,6 promila. Wskaźnik ten przekracza dopuszczalną normę 8 razy. Później mężczyzna odmówił poddania się drugiemu badaniu w obecności narkologa.

fot. Lwowska Rada Miejska

Przypomnijmy, w nocy z niedzieli na poniedziałek 15 stycznia kierowca BMW wjechał w jedną z głównych bram cmentarza Łyczakowskiego – od strony ul. Szimzerow. W wyniku uderzenia konstrukcja przesunęła się i pokryła spękaniami. W celu przeprowadzenia prac remontowo-konserwatorskich trzeba będzie rozebrać prawie 2/3 bramy do podłoża. Według szacunków wstępny koszt odrestaurowania bramy to 710 tys. hrywien, czyli prawie 100 tys. złotych.

źródło: Tvoe misto

X