Przegląd Filmów Dokumentalnych w Częstochowie

Setna rocznica wojny polsko-bolszewickiej

VII Przegląd Filmów Dokumentalnych „Niepoprawnie Prawdziwych” w Częstochowie odbył się w dniach 6 – 8 marca. Tematem przewodnim tegorocznej edycji były wielkie bitwy oraz bohaterscy dowódcy i żołnierze, biorący udział w wojnie polsko-bolszewickiej w 1920 roku. Wydarzenie zostało zorganizowane przez Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy i Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II w Częstochowie. Film „Nikt im iść nie kazał”, wyprodukowany przez Studio Filmów Dokumentalnych Kuriera Galicyjskiego, znalazł się wśród innych propozycji Przeglądu.

Przegląd rozpoczął się pokazem filmów dla młodzieży w sali koncertowej Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II. Uczniowie częstochowskich szkół wraz z nauczycielami obejrzeli spektakl telewizyjny „Człowiek, który zatrzymał Rosję” w reżyserii Tomasza Drozdowicza i Beaty Hyczko. Jest to film o poruczniku Janie Kowalewskim, który jako pierwszy rozszyfrował rosyjskie depesze i rozkazy w sierpniu 1919 roku oraz o tym, w jaki sposób polska nauka przyczyniła się do zwycięstwa nad sowiecką Rosją. Gościem specjalnym podczas tego pokazu był prof. Grzegorz Nowik, autor książki „Zanim złamano Enigmę… rozszyfrowano Rewolucję”.

Setna rocznica wojny polsko-bolszewickiej, stała się pretekstem do pokazania wielu nie do końca znanych historii. Podczas Przeglądu zostało zaprezentowanych osiem filmów.

– Chcieliśmy pokazać bitwy, jej bohaterów, dowódców. Myślałam, że dokumentów będzie więcej. Kiedy zaczęliśmy wybierać filmy, to okazało się, że są długie kilkuczęściowe dokumenty, opisujące wojnę od początku do końca. Są krótkie etiudy filmowe, a nie ma filmów, poświęconych dowódcom. Te kilka filmów, które udało się nam znaleźć, właśnie pokazaliśmy – zaznaczyła organizatorka wydarzenia Anna Dąbrowska-Zajda, sekretarz zarządu głównego Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Podczas Przeglądu zostały zaprezentowane dwa obrazy w reżyserii Jacka Bąka. Pierwszy to „Bitwa Warszawska 95 lat później”. Jest to zapis uroczystości, a w tle wypowiedzi historyków, którzy w krótkiej formie opisują przebieg tego, co rekonstruktorzy pokazują. Drugi film tego twórcy to „Ostatni żyjący”, a właściwie zapis dźwiękowy wzbogacony zdjęciami.

– Ten dokument jest rzeczą bezcenną, ponieważ Jacek Bąk nagrał 15 lat temu rozmowy z ostatnimi żyjącymi uczestnikami Bitwy Warszawskiej. Panowie wtedy mieli od 100 do 104 lat, a w czasie tych wydarzeń historycznych byli chłopcami trzynasto – siedemnastoletnimi. Zadziwia to, że zachowali tak trzeźwy umysł i pamiętają te wydarzenia. A mnie osobiście zadziwiła polszczyzna, jaką ci ludzie mówią, jest to po prostu niesłychane. I te piękne słowa, których dzisiaj już się nie używa – podkreśliła Dąbrowska, pomysłodawczyni przeglądu.

Drugiego dnia odbyła się projekcja filmu Kuriera Galicyjskiego „Nikt im iść nie kazał” w reżyserii Aleksandra Kuśnierza i Anny Gordijewskiej. Dokument został nagrany 1 listopada na Cmentarzu Łyczakowskim i opowiada o pochowanych w tym miejscu bohaterach walczących o Niepodległość Polski, jak również o Orlętach. Przesłaniem filmu jest myśl o tym, że ani ci Polacy, co walczyli w 1918 roku o Lwów, ani ci, co zostali po drugiej wojnie światowej w swoim mieście, nie byli przez nikogo zmuszani do swoich decyzji. Nikt im iść nie kazał, tym, którzy bronili swojego ukochanego Lwowa, ani tym, którzy chodzili na Cmentarz Łyczakowski i Obrońców Lwowa oraz opiekowali się grobami znanych i zapomnianych osób. Szli, bo tak czuli, chcieli i byli tak wychowani. Wielu Orląt lwowskich walczyło w wojnie polsko-bolszewickiej, w tym w Zadwórzu. Po projekcji filmu „Nikt im iść nie kazał” twórcy opowiedzieli o pracy nad filmem oraz o bohaterach z Zadwórza pochowanych na Cmentarzu Orląt Lwowskich. Uczestnicy Przeglądu nie ukrywali swojego wzruszenia.

Gośćmi honorowymi przeglądu byli przedstawiciele V Batalionu Strzelców Podhalańskich im. generała brygady Andrzeja Galicy w Przemyślu. Widzowie obejrzeli film „Generał”, a chętni mogli kupić książkę „Góral generałem” autorstwa Aleksandry Kozłowskiej. Andrzej Galica był twórcą formacji podhalańskich, a następnie tego typu wojsk w Polsce. Był to człowiek wszechstronnie uzdolniony, a początki twórczości literackiej generała wiążą się ze Lwowem, gdzie studiował na Politechnice. Podczas przeglądu żołnierze zaprezentowali swoje mundury z różnych lat. Najbardziej efektowną częścią munduru Strzelców Podhalańskich jest kapelusz podhalański, który wprowadził Galica na wzór góralskiego kłobuka. Ozdobą kapelusza jest pióro orle lub innych ptaków drapieżnych. Znane są powiedzenia generała: „piórko przy kapeluszu jest dla strzelca podhalańskiego drugim jego bagnetem” czy też: „akby co, kieby co, abo co – to MY som”. Batalion otrzymał Medal Custos Veritatis – Strażnik Pamięci. Uhonorowany został tym medalem również pedagog, artysta malarz Aleksander Markowski. Medale są wytłoczone z okazji 40-lecia pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski na zamówienie Krzysztofa Witkowskiego, dyrektora Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II w Częstochowie. Pięć innych pamiątkowych medali zostało wręczonych także twórcom filmów z przeglądu.

Trzeciego dnia zaprezentowane zostały obrazy w reżyserii Eugeniusza Pryczkowskiego – „Nieustraszeni żołnierze z Kaszub” i „Do morza przez serca Kaszubów”. Na koniec odbyła się projekcja filmu „Słodka niepodległość”, którą wyreżyserował Antoni Wojtkowiak.

Fot. Aleksander Kuśnierz
{gallery}gallery/2020/czestochowa_filmy{/gallery}

Przegląd Filmów Dokumentalnych „Niepoprawnie Prawdziwych” odbywał się pod honorowym patronatem metropolity częstochowskiego abpa Wacława Depo.

Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II w Częstochowie, gdzie odbywał się przegląd powstało w sierpniu 2011 roku. Była to prywatna inicjatywa Krzysztofa Witkowskiego – prezesa President Electronics Poland w tym mieście. Jak twierdzi pomysłodawca „to muzeum jest wotum wdzięczności za dar zdrowia, ofiarowanym Matce Boskiej Królowej Polski, której wielkim orędownikiem był święty Jan Paweł II”. W muzeum udało się zgromadzić ponad 11 tys. eksponatów, w tym ponad 800 relikwii papieża I, II i III stopnia. Stąd też tę placówkę nazywają Muzeum Pontyfikatu Świętego Jana Pawła II. Dziś zbiory stanowią największą na świecie kolekcję monet i medali z wizerunkiem Jana Pawła II.

Otwarcia muzeum dokonano z udziałem ks. kardynała Stanisława Dziwisza, sekretarza papieża, i Arturo Mari, osobistego fotografa Jana Pawła II. Potem rozpoczęto cykl spotkań pt. „Z Janem Pawłem II ku przyszłości”, który w marcu 2012 roku zainaugurował abp Mieczysław Mokrzycki, metropolita lwowski. Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II w Częstochowie jest miejscem unikatowym w skali światowej. Jest dwudziestodwukrotnie większe od zbiorów Muzeum Watykańskiego.

Anna Gordijewska
Tekst ukazał się w nr 5 (345), 17 – 30 marca 2020

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X