Pamięci ofiar września 1939 roku Fot. Aleksander Kuśnierz

Pamięci ofiar września 1939 roku

84lata temu, 17 września 1939 roku, łamiąc polsko-sowiecki pakt o nieagresji, Armia Czerwona wkroczyła na teren Rzeczypospolitej Polskiej, tym samym realizując ustalenia zawarte w tajnym protokole paktu Ribbentrop-Mołotow. Efektem współpracy Hitlera ze Stalinem był rozbiór osamotnionej Polski.

17 września nad ranem Armia Czerwona, współdziałając z wojskami niemieckimi, wkroczyła na wschodnie tereny Rzeczypospolitej. Już rano Dowództwo Okręgu Korpusu we Lwowie otrzymało meldunek o wkroczeniu wojsk sowieckich i ich posuwaniu się w głąb kraju. Tego dnia po południu gen. Langnerowi został przekazany rozkaz Naczelnego Dowództwa:

„Sowiety wkroczyły. Nakazuję ogólne wycofanie na Rumunię i Węgry najkrótszymi drogami. Z bolszewikami nie walczyć, chyba w razie natarcia z ich strony albo próby rozbrojenia oddziałów. Zadanie Warszawy i miast, które miały się bronić przed Niemcami – bez zmian. Miasta, do których podejdą bolszewicy, powinny z nimi pertraktować w sprawie wyjścia garnizonów do Węgier lub Rumunii”.

W kierunku na Lwów maszerowała 6 Armia (Frontu Ukraińskiego) pod dowództwem komkora Filipa Golikowa. W nocy z 18 na 19.IX czołówka wojsk zmotoryzowanych i czołgów dotarła do rogatki Łyczakowskiej od strony Winnik. Doszło do starcia i rozpoczęła się walka załogi lwowskiej przeciwko dwóm najeźdźcom.

 

Fot. Aleksander Kuśnierz

W 84. rocznicę tego tragicznego dnia, działacze Polskiego Towarzystwa Opieki nad Grobami Wojskowymi we Lwowie z prezesem Januszem Balickim, wraz z miejscowymi Polakami, dyplomatami oraz duchownymi, oddali cześć na cmentarzach, gdzie spoczęli obrońcy Rzeczypospolitej Polskiej – żołnierze września 1939 roku. Podczas tego wyjazdu modlono się, złożono wieńce i zapalono znicze na cmentarzach w Malechowie, na Zboiskach, w Hołosku, w Jaśniskach, Lelechówce oraz w lasach jaworowskich przy tzw. Trzech Kopcach.

– Dzisiaj 17 września odwiedzamy mogiły żołnierzy, którzy zginęli we wrześniu 1939 roku broniąc Ojczyzny. Każdemu z tych żołnierzy należy się pamięć i cześć. My jako chrześcijanie tę pamięć wyrażamy w modlitwie i dlatego dzisiaj tutaj jestem, aby za tych żołnierzy modlić się, bo ten rodzaj pamięci o nich przez modlitwę jest swego rodzaju nawet spotkaniem. To tak, jakbyśmy się dzisiaj z nimi po prostu spotkali i dlatego polecamy ich Bożemu Miłosierdziu, aby wynagrodził im za ich te szlachetne czyny obrony Ojczyzny – powiedział Ks. Andrzej Pekaniec, wicedyrektor Caritas Spes Archidiecezji Lwowskiej.

W wielu miejscach pochówki nie zachowały się, pamięć o bohaterach 1939 roku nadal podtrzymują symboliczne pomniki wzniesione przez Polaków. Tak o tym opowiedział prezes Janusz Balicki:

– Przede wszystkim to jest nasz święty obowiązek dbać o te miejsca. We Lwowie jest kilka takich miejsc, które są powiązane z żołnierzami, którzy zginęli we wrześniu 1939 roku. Praca towarzystwa polega na tym, że przynajmniej kilka razy do roku odwiedzamy te miejsca, patrzymy, co można byłoby zrobić, aby one miały dostojny wygląd. Dzisiaj również widzimy, że te miejsca świadczą o tym, że Polacy dbają o pamięć swoich żołnierzy, którzy w bardzo trudnych okresach historii, nie żałowali najważniejszego co mieli, własnego życia. Znane jest nam sześć miejsc, do których właśnie dzisiaj będziemy starali się dotrzeć, ale ich jest więcej, ponieważ są też pojedyncze mogiły, które są porozrzucane po lasach, które w dalszym ciągu poszukują badacze, aby je zlokalizować i oczywiście, abyśmy mogli w przyszłości godnie te szczątki przenieść w miejsce, gdzie będą spoczywać w gronie tych wszystkich, którzy oddali życie za Ojczyznę – podsumował.

Konsulat Generalny RP we Lwowie, wspiera działalność Polaków na rzecz zachowania pamięci narodowej. Tym razem delegacji towarzyszyła wicekonsul Natalia Rudczyk, która tak oto opisała dzisiejsze wydarzenie:

– Konsulat Generalny Rzeczypospolitej Polskiej we Lwowie jak co roku współpracuje z Polskim Towarzystwem Opieki nad Grobami Wojskowymi we Lwowie. Udajemy się na objazd w 6. miejsc, w których składamy kwiaty i zapalamy znicze. Jest to wyraz naszej pamięci o wydarzeniach z 17 września 1939 roku. W śród nas są osoby, które na co dzień opiekują się tymi miejscami pamięci, które zachowują porządek, które odwiedzają te miejsca regularnie, a raz w roku jednoczymy i liczymy siłę po to, żeby zachować pamięć, pamięć i naszą polską tożsamość – podkreśliła wicekonsul RP we Lwowie.

Do dnia dzisiejszego nie jest znana dokładna liczba poległych żołnierzy. Walki pod Lwowem trwały od 12 do 22 września 1939 roku. Garnizon i wojska zgromadzone wokół miasta broniły Lwów przed wojskami niemieckimi, a od 17 września także sowieckimi. Według różnych danych zginęło około 1,5 tysiąca żołnierzy Wojska Polskiego.

Artur Żak

X