Obchody 400. rocznicy śmierci hetmana Stanisława Żółkiewskiego

W 400. rocznicę śmierci hetmana Stanisława Żółkiewskiego, wybitnego wodza i hetmana wielkiego koronnego, uczczono w Żółkwi jego pamięć podczas szeregu uroczystości. Polski Sejm ogłosił 2020 rok – rokiem hetmana Stanisława Żółkiewskiego.

Mszę świętą w kolegiacie pod wezwaniem świętego Wawrzyńca w intencji hetmana Żółkiewskiego odprawił biskup pomocniczy Edward Kawa OFMConv wspólnie z kapłanami archidiecezji lwowskiej oraz duchownymi obrządków greckokatolickiego i prawosławnego. W obchodach uczestniczyli Polacy Ziemi Lwowskiej, przedstawiciele Konsulatu Generalnego RP we Lwowie, miejscowe władze, żołnierze Wojska Polskiego stacjonujący na poligonie w Jaworowie oraz żołnierze Armii Ukraińskiej. Swoją obecnością obchody uświetniła grupa rekonstruktorów historycznych z Polski ubranych w strojach husarskich.

– Jesteśmy grupą rekonstruktorów z całej Polski. Są to ludzie od Bałtyku po Tatry. Ludzie, którzy pasjonują się epoką staropolską przełomu XVI–XVII wieku. Jestem w stroju szlachcica polskiego z początku XVII wieku. Koledzy w zbrojach chodzą jako husarze Stanisława Żółkiewskiego. Prawie wszyscy są wyposażeni w artefakty z tej epoki. To jest nie tylko zabawa i przebieranie się, lecz ma to przede wszystkim cel edukacyjny – powiedział Radosław Sikora, doktor nauk historycznych i specjalista od spraw husarii.

– Warta honorowa ludzi ubranych w stroje, które niemal w stu procentach oddają wygląd żołnierzy Żółkiewskiego – to jest coś, co będzie zapamiętane na długo i wpłynie na wyobraźnię młodych ludzi, na poszerzanie ich wiedzy o historii – zaznaczył Mikołaj Falkowski, prezes Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie.

Miejscowi Polacy, przedstawiciele lokalnych władz i polskiego konsulatu oddali hołd hetmanowi w jego rodzinnym mieście, składając kwiaty przy jego grobie w krypcie kolegiaty.

Minister Adam Kwiatkowski – sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy, skierował do uczestników uroczystości list, który w jego imieniu odczytał konsul Rafał Kocot.

– W rocznicę śmierci hetmana Żółkiewskiego, modląc się przy grobie obrońcy Ojczyzny, pamiętamy o wielkich zasługach Stanisława Żółkiewskiego i rycerzy polskich, czasach chwały i potęgi Pierwszej Rzeczpospolitej. W imieniu prezydenta RP Andrzeja Dudy oraz własnym, dziękuję organizatorom uroczystości oraz całej polskiej społeczności za pielęgnowanie historii polskiej, troskę o zachowanie polskiego dziedzictwa narodowego, budowanie jedności Polaków na fundamentach wiary z poszanowaniem tradycji i kultury obu naszych narodów – podsumował minister Kwiatkowski.

Fot. Andrzej Borysewicz
{gallery}gallery/2020/zolkiewski_zolkiew{/gallery}

Na dziedzińcu kościoła zaprezentowano wystawę poświęconą Wojsku Polskiemu epoki hetmana Żółkiewskiego, zrealizowaną przez Fundację Pomoc Polakom na Wschodzie i dzięki wsparciu Fundacji PGNiG oraz wystawę polskiego konsulatu o życiu hetmana i historii Żółkwi.

– Konsulat Generalny RP we Lwowie przygotował wystawę o życiu hetmana Żółkiewskiego i mieście Żółkiew, aby przybliżyć mieszkańcom i turystom ten wycinek historii Rzeczpospolitej – powiedział konsul Rafał Kocot.

Na zakończenie przedstawiono program artystyczno-muzyczny o historii Żółkwi i jej założycielu hetmanie Żółkiewskim w wykonaniu dzieci i młodzieży z sobotniej szkoły języka polskiego przy klasztorze Zgromadzenia Sióstr Dominikanek w Żółkwi oraz grupy przedszkolnej działającej przy miejscowym oddziale Towarzystwa Kultury Polskiej Ziemi Lwowskiej.

– Hetman Żółkiewski jest ważną postacią nie tylko dla mieszkańców miasta, ale dla całej Polski. Mieliśmy uroczystą Mszę świętą w kościele pw. świętego Wawrzyńca. Fundatorem tego kościoła był także hetman Żółkiewski. Ozdobą całego wydarzenia był udział w nim husarii z Polski. Pomimo kwarantanny udało się im przyjechać – podkreśliła Helena Zawierucha, prezes Towarzystwa Kultury Polskiej Ziemi Lwowskiej Oddział w Żółkwi.

Hetman Stanisław Żółkiewski urodził się w 1547 roku w Turynce pod Lwowem. 4 lipca 1610 roku w bitwie pod Kłuszynem odniósł swoje największe zwycięstwo, pokonując niewielkim siedmiotysięcznym oddziałem armię rosyjską, liczącą 30 tysięcy żołnierzy. Na dwa lata zajął Moskwę. Zginął 7 października 1620 roku po przegranej bitwie pod Cecorą. Odzyskane zwłoki hetmana pochowano w kolegiacie świętego Wawrzyńca w Żółkwi.

Eugeniusz Sało
Tekst ukazał się w nr 19 (359), 16–29 października 2020

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X