Książka o najnowszych dziejach archidiecezji lwowskiej obrządku łacińskiego

W dotychczasowej literaturze poświęconej powojennym losom Kościoła Lwowskiego w granicach Związku Sowieckiego dominują wydawnictwa źródłowe, edycje wspomnień oraz opracowania tematów szczegółowych.

Nie wydaje się jednak, aby mimo znacznego już dorobku możliwe było w najbliższym czasie zrealizowanie planu wydania monografii archidiecezji lwowskiej w latach 1945-1991. Pozostaje zatem w dalszym ciągu „praca u podstaw”, polegająca na prezentacji wycinkowych aspektów życia społeczno-religijnego rzymskokatolickiej społeczności, aby w oparciu o tak zebrany materiał sporządzić z czasem syntezę zagadnienia. W tym kontekście została napisana niniejsza rozprawa poświęcona osobie i działalności lwowskiego katechety i duszpasterza ks. Karola Jastrzębskiego. Prezentowana biografia ks. Jastrzębskiego stanowi poszerzoną i uzupełnioną wersję pracy magisterskiej kapłana archidiecezji lwowskiej ob. łac. Mariana Muzyki, przygotowaną w 2016 r. pod kierunkiem ks. prof. dra hab. Józefa Wołczańskiego na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie.

Najnowsza historia archidiecezji lwowskiej obrządku łacińskiego wciąż czeka na gruntowne opracowanie. Zasadniczą przeszkodą w podjęciu tematu stanowią względy prozaicznej natury, a mianowicie dotkliwy brak źródeł. Po roku 1945 nie zadbano o gromadzenie oraz zabezpieczenie wspomnień, relacji, fotografii, dokumentów ilustrujących dzieje zmagań Kościoła o przetrwanie, egzystencję czy wreszcie ograniczony szykanami powojennych władz sowieckich rozwój nie tyle struktur organizacyjnych, co różnorodnych form życia religijnego i społecznego wiernych. O ile zdelegalizowana po roku 1946 Cerkiew greckokatolicka na Ukrainie dysponuje bogatym zasobem tego typu materiałów pozyskanych po rozpadzie Związku Sowieckiego, o tyle Kościół rzymskokatolicki funkcjonujący na tym samym terytorium nieprzerwanie, choć pozbawiony ram instytucjonalnych, nie zdobył się na analogiczny wysiłek. Skutki tego stanu rzeczy są ewidentne i nieodwracalne, bowiem liczne szeregi świadków żyjących jeszcze w dobie reaktywowania w roku 1991 metropolii lwowskiej obrządku łacińskiego, dziś już nie istnieją, a wraz z ich odejściem bezpowrotnie przepadły źródła pierwszorzędnej wagi dla historyka. Zachowały się natomiast archiwalia wytworzone przez służby bezpieczeństwa Związku Sowieckiego, rejestrujące stan i kondycję Kościoła rzymskokatolickiego w Ukraińskiej SSR. Jednak ich wartość wydaje się nader wątpliwa, bowiem lokalne komórki pełnomocników do spraw kultu religijnego sporządzały je w celu wykazania się przed centralą w Kijowie i Moskwie sukcesami w ograniczaniu roli, a zarazem dynamizmu życia religijnego ateistycznego w założeniach społeczeństwa sowieckiego.

W dotychczasowej literaturze przedmiotu poświęconej powojennym losom Kościoła Lwowskiego w granicach Związku Sowieckiego dominują wydawnictwa źródłowe, edycje wspomnień oraz opracowania tematów szczegółowych. Nie wydaje się jednak, aby mimo znacznego już dorobku możliwe było w najbliższym czasie zrealizowanie planu wydania monografii archidiecezji lwowskiej w latach 1945-1991. Pozostaje zatem w dalszym ciągu „praca u podstaw”, polegająca na prezentacji wycinkowych aspektów życia społeczno-religijnego rzymskokatolickiej społeczności, aby w oparciu o tak zebrany materiał sporządzić z czasem syntezę zagadnienia.

W tej konwencji została napisana niniejsza rozprawa poświęcona osobie i działalności lwowskiego katechety i duszpasterza ks. Karola Jastrzębskiego. Od wczesnej młodości rokował on wielkie nadzieje, legitymując się zarówno prawowitością, zdolnościami, jak i zrównoważoną osobowością. Studia filozoficzno-teologiczne rozpoczęte na początku XX stulecia po wstąpieniu do Seminarium Duchownego we Lwowie prowadził najpierw na Uniwersytecie Lwowskim, a po kilku latach w Innsbrucku. Nie uwieńczył ich jednak doktoratem z powodu niepowodzenia na ostatnim etapie nauki, ale odwołany przez władzę duchowną do kraju pełnił przez kilka lat obowiązki wikariusza i katechety w Brzeżanach, Brodach i Stanisławowie. Ostatecznie został oddelegowany w roku 1912 do Lwowa na etat katechety szkół powszechnych, spełniając to zadanie przez 27 lat aż do wybuchu II wojny światowej. Oddany swemu powołaniu prowadził katechizację systemem nauki prywatnej nawet podczas okupacji, a także w pierwszych latach powojennych w realiach państwa sowieckiego. Po ostatecznej likwidacji nauczania religii w szkołach oraz wskutek państwowych zakazów formacji religijnej dzieci i młodzieży, ks. Jastrzębski poświęcił się pracy duszpasterskiej, jak również filantropijnej.

Wbrew wszelkim obawom, 64-letni duchowny bez trudu przejął po II wojnie światowej ster parafii katedralnej we Lwowie, pozbawionej od roku 1946 proboszcza i kilku dotychczasowych wikariuszy. Okazało się, że przez najbliższe dwa lata (1946-1948), ów nieprzygotowany zgoła do takiej misji kapłan, bez jakiegokolwiek doświadczenia w tej mierze, przeprowadził przy współpracy ówczesnego wikariusza ks. mgr. Stanisława Płoszyńskiego oraz grupy katolickiego laikatu przez najtrudniejszy okres całą wspólnotę parafialną, ratując Bazylikę Metropolitalną przed groźbą zamknięcia. Co więcej, zdając sobie sprawę z heroicznego wyzwania, oparł swoje działania pastoralne o nieakceptowaną jeszcze wówczas przez Kościół ideę kultu Miłosierdzia Bożego zawartą w wizjach s. Faustyny Kowalskiej. Przyszło mu to tym łatwiej, że kilkakrotnie osobiście zetknął się z ową zakonnicą i jej objawieniami, a ponadto nie ufając w swoje siły czy umiejętności oparł się na Bogu „bogatym w miłosierdzie”. Dzięki temu, od wczesnych lat powojennych celebrowano w katedrze lwowskiej nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego, udostępniając nadto do kultu wizerunek Chrystusa nawiązujący do mistycznych przeżyć s. Faustyny Kowalskiej. Praktyka ta przetrwała do dzisiaj, kładąc podwaliny pod późniejszą proklamację Sanktuarium Miłosierdzia Bożego.

Warto jeszcze zaznaczyć fakt niezwykły związany z osobą i misją ks. Karola Jastrzębskiego, a mianowicie względną swobodę pracy duszpasterskiej w kontekście masowych represji sowieckich wobec katolickich duchownych i wiernych. Poza sporadycznymi wezwaniami na rozmowy z pełnomocnikami do spraw kultów religijnych, duchowny nigdy nie doświadczył rewizji, aresztowania czy kary łagrów, w przeciwieństwie do współczesnych mu innych kapłanów z terenu miasta Lwowa i całej archidiecezji lwowskiej. Nie wolno wszakże wyciągać stąd wniosków o uprzywilejowanym jego statusie wynikającym z szeroko rozumianej postawy lojalności względem Sowietów. Prawdopodobnie władze uznały, że osoba obdarzona aparycją karła, wykazująca się nieporadnością życiową, prezentująca model religijnego fanatyzmu, nie jest w stanie odegrać poważniejszej roli w osaczonym inwigilacją i szykanami lokalnym Kościele. Tymczasem rachuby te okazały się fałszywe, a misja ks. Jastrzębskiego została uwieńczona pełnym sukcesem.

Wśród wiernych parafian duszpasterz ten cieszył się niezwykłą, niezmienną mimo upływu lat popularnością. Doceniano jego walory moralno-duchowe, rzetelność w spełnianiu misji pastoralnej, niezwykłe poczucie humoru, nadzwyczajną kulturę bycia, gotowość niesienia pomocy. On sam z wielką sumiennością i odpowiedzialnością raz po raz wynajdywał w środowisku lwowskim osoby zaniedbane religijnie, ułatwiając im swoją prostotą a zarazem bezpośredniością i autentyzmem życia pojednanie z Bogiem. Pamięć o nim pomimo półwiecza od śmierci nadal żyje w katolickim środowisku Lwowa, o czym świadczą m.in. znicze i kwiaty zdobiące grobowiec na Cmentarzu Janowskim.

Prezentowana niniejszym biografia ks. Karola Jastrzębskiego stanowi poszerzoną i uzupełnioną wersję pracy magisterskiej kapłana archidiecezji lwowskiej ob. łac. Mariana Muzyki, przygotowaną w 2016 r. pod kierunkiem piszącego te słowa na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie. Autor związany przez lata formacji religijnej z Bazyliką Metropolitalną we Lwowie, z wielkim pietyzmem zrekonstruował drogi życiowe bohatera swych badań w oparciu o rzetelną kwerendę źródłową w archiwach polskich, jak również zagranicznych. Przeprowadził nadto szereg wywiadów ze świadkami minionych wydarzeń, spośród których kilku już nie żyje. Ocalił zatem jakby w ostatniej chwili bezcenny materiał, pozyskany od osób reprezentujących wysoki poziom religijno-intelektualny, a nadto zaangażowanych bezpośrednio w opisywane dzieje. To jedna z wielu zalet niniejszej publikacji. Inne posiadają nie mniejszy ciężar gatunkowy: utrwalenie w społecznej świadomości wiernych archidiecezji lwowskiej osoby i epokowego dzieła niepozornego zgoła kapłana o wielkich zasługach dla lokalnego Kościoła, ale i dla polskiej społeczności, jak również ukazanie atrakcyjnego wzoru służby wartościom moralnym w najbardziej nawet niesprzyjających warunkach.

Wolno zatem żywić nadzieję, iż publikacja ukazująca się w 135. rocznicę urodzin i 50. rocznicę śmierci ks. kanonika Karola Jastrzębskiego, zainspiruje historyków do dalszych badań naukowych nad dziejami Kościoła na Wschodzie, a wspólnocie wiernych parafii przy Bazylice Metropolitalnej we Lwowie przybliży postać znaną, choć już umieszczoną w panteonie przeszłości.

Ks. Marian Muzyka: Ks. Karol Jastrzębski 1882-1966. Katecheta, duszpasterz, promotor kultu Miłosierdzia Bożego w archidiecezji lwowskiej, Lwów-Kraków 2017, ss. 272.

Ks. Józef Wołczański
Tekst ukazał się w nr 8 (276) 28 kwietnia – 15 maja 2017

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X