Po zakończonej sukcesem akcji odnalezienia rodziny Kazimierza Szpaczyńskiego, przedwojennego komendanta Lwowskiej Straży Pożarnej trafiły do mnie kolejne dokumenty mieszkańca Lwowa Alfreda Blahy. Kim był? Bez pomocy naszych czytelników chyba znów się nie obejdzie.
Dokumenty, które do mnie dotarły są nieco innego rodzaju, niż w poprzednim przypadku. Jako jedyny dokument ze zdjęciem potwierdzający osobę mamy „Kartę tożsamości osoby przy jazdach na polskich kolejach państwowych” z roku 1921. Są też inne, bardziej rodzinne pamiątki: fotografie rodzinne i w gronie kolegów z pracy. Najbardziej wzruszające są listy, a właściwie laurki, które córka Janina rysowała własnoręcznie i dedykowała ojcu z okazji imienin na początku lat dwudziestych XX wieku. Zachowały się też jej pamiętniczki z lat szkolnych. Z pamiątek można wywnioskować, że był on osobą zasłużoną: odznaki i medale okolicznościowe z uroczystości bankowych i cegiełka-medal Ligi Morskiej i Kolonialnej z 1935 roku, plakietki wystawy lotniczej we Lwowie. Na zachowanych fotografiach widzimy rodzinę Blahów na wypoczynku gdzieś na południu Europy, na plaży, na deptaku w strojach wieczorowych. Są również zdjęcia z wypadu na narty (chyba do Zakopanego).
Wpisując nazwisko „Blaha” do wyszukiwarki internetowej, otrzymujemy informację m.in. na łamach Gazety Bankowej (nr 9, 1930). Znalazłem tam Alfreda Blahę, dyrektora Banku Polskiego we Lwowie. Był członkiem Kolegium Sądu Rozjemczego Giełdy Pieniężnej we Lwowie.
Trafiłem również na drzewo genealogiczne, z którego wynika, że Alfred Blaha urodził się w 1882 roku (miejsce urodzin i imiona rodziców nieznane) i zmarł (zginął) w 1939 roku w Mińsku na Białorusi. Jego żoną była Stefa Zofia Stieber, urodzona w 1888 roku, córka Emila Józefa Stiebera i Marii Taupee, a córką – wspomniana już Janina. Zachował się dokument o poznańskim rodowodzie rodziny Taupee. Po śmierci męża Zofia Blachowa wynajmowała mieszkanie samotnie we Lwowie.
Analizując kolejne pokolenia Blahów według informacji pojawiających się w Internecie, dochodzimy do małżeństwa Janiny Blahówny ze Zbigniewem Antonim Michałowskim. Z tego związku we Lwowie w 1940 roku urodził się syn Kazimierz. Niestety Janina Blaha-Michałowska zginęła w 1942 roku w obozie w Oświęcimiu. Pan Zbigniew Antoni ożenił się ponownie z Aliną Stieber.
Z kolei Kazimierz Michałowski w swoim związku małżeńskim z Aliną (Alicją) Kozerą miał dwóch synów Zbigniewa i Adama. Na nich niestety gałąź rodziny Blahów się kończy. Przynajmniej tak wynika z internetowego drzewa genealogicznego.
Tu apeluję do naszych czytelników we Lwowie i za granicą o pomoc w rozwiązaniu kolejnej zagadki. Dlaczego Alfred Blaha zmarł w 1939 roku w Mińsku na Białorusi? Jak jego córka trafiła do Oświęcimia? Jak potoczyły się losy żony pana Alfreda – Stefy Zofii? Czy Zofia Blahowa repatriowała do Polski po wojnie? Dlaczego pozostały po niej we Lwowie rodzinne pamiątki?
Wiele jest pytań w tej sprawie. Może uda nam się wspólnie znaleźć na nie odpowiedzi.
Informacje prosimy nadsyłać na adres redakcji lub na maila: krzszymanski@wp.pl
Krzysztof Szymański
Tekst ukazał się nr 8 (180) 30 kwietnia – 16 maja 2013
