Kabaret „Czwarta rano” z programem „Lwowskie serducho” fot. Ołeksa Butczak

Kabaret „Czwarta rano” z programem „Lwowskie serducho”

Jednym z wydarzeń w ramach 6. Dni Kultury Polskiej w Iwano-Frankiwsku, organizowanych przed Centrum Kultury Polskiej i Dialogu Europejskiego, było wystąpienie Lwowskiego Kabaretu Artystycznego „Czwarta Rano”. Zespół po raz pierwszy zagościł w dawnym Stanisławowie, prezentując zebranej publiczności program „Lwowskie serducho”. Na gości czekała muzyka, piosenki, tańce, wiersze, humor, zabawa i wzruszenia.

– Mamy repertuar, który ogólnie można określić jako lwowski. Charakter tych piosenek jest rozrywkowy, sentymentalny, czasami wzruszający. Staramy się rozbawić naszych widzów, a czasami doprowadzić do łez. Z tego, co widziałem, chyba nam się to kilka razy w ciągu wieczora udało. Spodziewaliśmy się gorącej, a zarazem wrażliwej i słuchającej, uważnej i serdecznej publiczności, i taką otrzymaliśmy – powiedział Sławomir Gowin, założyciel, scenarzysta, autor tekstów i reżyser Kabaretu „Czwarta Rano”.

fot. Ołeksa Butczak

Część zaprezentowanych utworów została napisana specjalnie dla Kabaretu „Czwarta Rano” właśnie przez Sławomira Gowina. Są to pieśni współczesne, czasami stylizowane na utwory przedwojenne, trochę retro. Natomiast inne pieśni nawiązywały do polskiego poety, satyryka i komediopisarza Mariana Hemara, bez twórczości którego trudno sobie wyobrazić lwowski kabaret.

– Jestem bardzo wzruszona tą ciepłą i gościnną atmosferą, która dzisiaj tutaj panowała. Mam w duszy taką radość i ducha polskości. Niech wszyscy widzą, jak możemy się weselić, spotykać się, jak polskość jeszcze żyje w nas. Nie można tracić okazji udziału w takich wydarzeniach, zwłaszcza po kwarantannie. Bardzo radośnie przyjęliśmy to, że mogliśmy się zobaczyć, porozmawiać po polsku. Podczas takich wydarzeń czuję się młoda, chce mi się spotykać z ludźmi – powiedziała miejscowa Polka Elżbieta Apostoluk.

Lwowski Kabaret Artystyczny „Czwarta Rano” powstał w 2015 roku. Zespół złożony z Polaków i Ukraińców nawiązuje do bogatych tradycji lwowskiej kultury tworzonej przed II wojną światową przez artystów żydowskich, polskich i ukraińskich na licznych scenach kabaretowych działających we Lwowie od początku XX wieku, a także na antenie lwowskiego radia w okresie międzywojennym.

– Piękny występ, fajni artyści. Dziękuję serdecznie za ten wieczór. Emocje są takie, że chce mi się i śpiewać, i tańczyć. Warto brać udział w takich wydarzeniach, czuć się bogatym duchowo człowiekiem, pielęgnując w sobie kulturę polską. U mnie w domu zawsze był słyszany język polski i ukraiński, również przeplatały się dwie kultury – powiedziała Maria Dutkowska, emerytowana nauczycielka, członkini Klubu Seniora „Złota Jesień”, działającego przy Centrum Kultury Polskiej.

Występ Lwowskiego Kabaretu Artystycznego „Czwarta rano” pt. „Lwowskie serducho” odbył się dzięki wsparciu Konsulatu Generalnego Rzeczypospolitej Polskiej we Lwowie.

Danuta Stefanko

Tekst ukazał się w nr 18 (382), 30 września – 14 października 2021

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X