Droga do Europy

Droga do Europy

Kijów jest dziś jedynym miastem w Europie, gdzie całuje się europejską flagę i wznosi prounijne okrzyki. Ukraińcy wierzą, że Europa – to lepsze życie, więcej pracy i lepsze zarobki. Chcą ukarać władzę za to, że im tę drogę odcina.

Zapewne jednak nie doszłoby do obecnego wybuchu, gdyby nie pacyfikacja na Majdanie w nocy z piątku 29 listopada na sobotę. Od kilku dni protestowali tam studenci. W sobotę rano Majdan byłby już prawdopodobnie pusty, ale nocą zaatakowała milicja – bito bezbronne dzieci. To był atak na pokojowo protestujących czy – ściślej – wyrażających swe rozczarowanie decyzją prezydenta i premiera o zawieszeniu przygotowań do podpisania umowy stowarzyszeniowej. Janukowycz, choć miał umowę na stole, a ze strony Brukseli deklarację, że rezygnuje ze wszystkich stawianych wcześniej warunków, także ze zwolnienia z więzienia byłej premier Julii Tymoszenko, powiedział twarde nie. Sam uruchomił lawinę protestów, decydując się na siłowe rozwiązanie.

Po tym, jak ukraiński parlament odrzucił w głosowaniu wniosek opozycji o dymisję rządu, obarczanego winą za użycie siły wobec demonstrantów, mobilizacja protestujących wzrosła. W odpowiedzi opozycja ogłosiła blokadę siedziby prezydenta, siedziby gabinetu ministrów i Rady Najwyższej. Rewolucja się rozwija.

Inf. własna

Obejrzyj zdjęcia:

Euromajdan w Kijowie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X