Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała, że według cząstkowych, nieoficjalnych wyników zwycięzcą II tury wyborów prezydenckich został prezydent Andrzej Duda.
Określono je na podstawie protokołów z 99,97 procent obwodów. Prezydent Andrzej Duda dostał 10 milionów 413 tysięcy 94 głosy, co przekłada się na 51,21 procent oddanych głosów. Przy nazwisku Rafała Trzaskowskiego na karcie do głosowania krzyżyk postawiło 9 milionów 921 tysięcy 219 wyborców, zapewniając mu poparcie na poziomie 48,79 procent.
Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski komentują sondażowe wyniki
W sondażu late poll Ipsos z 90 proc. komisji opublikowanego ok. godz. 2 w nocy wynika, że Andrzej Duda uzyskał 51 proc. głosów, a Rafał Trzaskowski – 49 proc.; frekwencja wyniosła 67,9 proc. Po ogłoszeniu tych wyników na wiecu w Pułtusku Andrzej Duda powiedział:
– Dziękuję wam za wszystkie głosy i te, które oceniały prowadzoną przeze mnie politykę pozytywnie i te krytyczne. One również były dla mnie bardzo ważne. Wskazaliście mi te obszary, którymi należy się zająć – mówił prezydent.
– Pamiętacie państwo, jak mówiłem w ostatnich dniach, że chciałbym, by powstawała koalicja dla polskich spraw. Koalicja dla polskich wartości. Cały czas zachęcam do tej koalicji i będę czynił wszystko, by ona powstała, aby politycy reprezentujący różne opcje polityczne, dla których ważne są wartości takie jak rodzina, nasza polska wspólnota, nasza historia, nasza tradycja, żebyśmy się nawzajem wspierali i żebyśmy pod tym względem byli jednością – mówił prezydent.
Duda apelował o szacunek, nawet w przypadku braku zgodności poglądów i o to, żebyśmy „potrafili ze sobą rozmawiać”. – Bardzo proszę o szacunek; o to, żebyśmy się nawzajem szanowali; o to, żebyśmy umieli nawzajem wyciągnąć do siebie rękę; o to, żebyśmy umieli ze sobą rozmawiać; o to, żebyśmy nawzajem nie obrażali siebie i innych; o to, żebyśmy patrzyli na drugiego człowieka, na drugiego Polaka z szacunkiem i zrozumieniem, że może mieć inne zdanie, niż my – dodawał.
Andrzej Duda pogratulował też Rafałowi Trzaskowskiemu wyniku i jego wyborcom, że wzięli udział w wyborach. Zaprosił swojego kontrkandydata na rozmowę. − Chcę z tego miejsca zaprosić na dziś do Pałacu Prezydenckiego pana Rafała Trzaskowskiego wraz z małżonką, żebyśmy podali sobie rękę i żeby ten uścisk dłoni zakończył tę kampanię − mówił Andrzej Duda w czasie wieczoru wyborczego.
– Nasze wspólne spotkanie to dobry pomysł, Panie prezydencie. Dziękuję. Najodpowiedniejszym momentem wydaje się czas zaraz po ogłoszeniu wyników wyborów przez PKW − odpowiedział na Twitterze Rafał Trzaskowski.
– Według mnie już zwyciężyliśmy […] Chciałem wam podziękować za waszą pomoc, za głosy i za waszą energię – powiedział Trzaskowski.
Dworczyk: Polska jest podzielona
Polska jest dzisiaj podzielona; politycy powinni zrobić wszystko, żeby obniżyć temperaturę sporu politycznego – powiedział w poniedziałek szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk, odnosząc się do sondażowych wyników niedzielnych wyborów prezydenckich.
W rozmowie z TVN 24 Michał Dworczyk wyraził zadowolenie i satysfakcję z frekwencji w niedzielnych wyborach. Dodał, że ok. 10 min głosów oddanych na Andrzeja Dudę to olbrzymie poparcie społeczne i silny mandat. Zaznaczył, że trzeba też docenić głosy zdobyte przez Rafała Trzaskowskiego.
– Trzeba powiedzieć rzeczywiście, że Polska jest dzisiaj podzielona. Politycy powinni zrobić wszystko, żeby temperaturę sporu politycznego starać się obniżyć – powiedział Dworczyk.
Wyraził przy tym nadzieję, że nie wygra pokusa, żeby podtrzymywać bardzo wysoką temperaturę tego sporu w imię partykularnych interesów. Zaznaczył, że zależy to od wszystkich polityków. Zdaniem Dworczyka w kampanii wyborczej pojawiały się bardzo silne emocje. – W dużej mierze nie były to pozytywne emocje – dodał polityk.
Pytany, jakie gesty obóz rządzący zamierza wykonać wobec wyborców Trzaskowskiego, powiedział, że pierwszym takim gestem było zaproszenie przez prezydenta Dudę jego kontrkandydata do Pałacu Prezydenckiego. – Myślę, że to jest ważne, żeby ludzie zobaczyli, że poza tym, że potrafimy ostro ze sobą się spierać, to potrafimy sobie również po wyborach podać ręce i normalnie ze sobą rozmawiać – podkreślił szef KPRM.
Polityk wyraził przekonanie, że będą kolejne takie gesty, ale – jak dodał – musi być dobra wola obu stron.
Jak głosowali Polacy na Ukrainie i we Lwowie?
Obywatele Polscy uprawnieni do głosowania na Ukrainie wykazali się 80,02% frekwencja. Na Ukrainie zwyciężył Andrzej Duda z 390 głosami – 53,42%, a Rafał Trzaskowski zebrał 340 głosów – 46,58%
We Lwowskim Okręgu Konsularnym frekwencja wyniosła 74,92% Tu też zwyciężył Andrzej Duda – 149 głosów – 61,32%, Rafał Trzaskowski był drugi – 94 głosy – 38,68%
Źródło: PAP, wybory.gov.pl, rp.pl, polsatnews.pl, dw.com.pl
Czytaj także: Prezydent Ukrainy pogratulował zwycięstwa Andrzejowi Dudzie
