Pomoc polskich medyków ofiarom wojny na Ukrainie

Z błogosławieństwa metropolity lwowskiego arcybiskupa Mieczysława Mokrzyckiego w kurii metropolitalnej odbyła się 6 maja międzynarodowa konferencja lekarska nt. amputacji kończyn, protezowania rannych na wojnie i ich rehabilitacji.

Organizatorami konferencji wystąpili miejscowi Rycerze Kolumba we współpracy i przy udziale lekarzy z Wojskowego Szpitalu Klinicznego w Bydgoszczy.

– Od początku wojny w Donbasie w różny sposób pomagamy rannym, których jest wielu we lwowskich szpitalach wojskowych – powiedział dla Kuriera Galicyjskiego Jurij Małećkyj, wiceprzełożony Ukraińskiej Rady Rycerzy Kolumba. Przypomniał, że m.in. za pośrednictwem arcybiskupa Mokrzyckiego udało się sprowadzić ze Szwajcarii przez Rzeszów aparat rentgenowski dla lwowskiej kliniki Ukraińskiej Państwowej Straży Granicznej. W szpitalu tym przebywa wielu rannych żołnierzy i cywilów, którzy stracili końcówki rąk i nóg. – Ponieważ na Ukrainie nie powstał jeszcze docelowy program pomocy takim ludziom, razem z naszym metropolitą szukaliśmy w Polsce lekarzy z doświadczeniem w tej dziedzinie. Wybór padł na 10. Wojskowy Szpital Kliniczny w Bydgoszczy – wyjaśnił Małećkyj.

– Mamy pewne doświadczenie, ponieważ bierzemy udział w misjach międzynarodowych w Iraku, w Afganistanie – powiedział prof. dr hab. n. med. Krzysztof Leksowski z Bydgoszczy. – Przyjechaliśmy tutaj po to, żeby swoimi doświadczeniami podzielić się z kolegami z Ukrainy. Prof. Leksowski zaznaczył, że docenia też praktyczne doświadczenia ukraińskich chirurgów wojskowych. Życzył powodzenia w tej ciężkiej pracy chirurgicznej i ażeby powikłań było jak najmniej. – Bo każdemu chirurgowi o to chodzi. Uniknąć tego się nie da, ale po to tu jesteśmy, żeby swoimi doświadczeniami się podzielić – jak zrobić, aby tych powikłań było jak najmniej, a jeżeli się zdarzą, to jak je leczyć skutecznie – powiedział polski chirurg.

– Ja już wielokrotnie bywałem na Ukrainie, we Lwowie, bo takie konferencje chirurgiczne polsko-ukraińskie odbywają się co roku – dodał prof. Krzysztof Leksowski. – Jestem po raz piąty na takiej konferencji. Zawsze z przyjemnością tutaj przyjeżdżam i patrzę jak się Lwów naprawdę przepięknie rozwija. To miasto się zmienia na lepsze co raz bardziej. Mam tu wielu przyjaciół i bardzo się cieszę, że mogłem uczestniczyć w tej konferencji w lwowskiej kurii metropolitalnej.

Zespół lekarzy z Bydgoszczy zapoznał się z sytuacją we lwowskich szpitalach wojskowych. Na konferencję w kurii zaproszono też młodych medyków, zmobilizowanych do służby w wojskowych szpitalach polowych oraz miejscowych ortopedów.

– Główna idea tej konferencji polega na tym, żeby połączyć doświadczenia zagraniczne i ukraińskie, żeby osiągnąć jakościowe wskaźniki oraz zabezpieczyć potrzebujących niezbędnymi materiałami – zaznaczył Aleksander Herasymenko, dyrektor prywatnej kliniki Arol Plus ze Lwowa.

Po zakończeniu konferencji na rzecz pomocy ofiarom wojny Jurij Małećkyj powiedział, że to pierwsze spotkanie lekarzy polskich i ukraińskich, które będą kontynuowane. A ks. infułat Józef Pawliczek, wikariusz generalny archidiecezji lwowskiej, zapewnił, że lwowska kuria metropolitalna jest otwarta na takie inicjatywy i będzie je wspierać. Poparcie dla tego rodzaju działań zapowiedzieli także przedstawiciele władz obwodu lwowskiego i województwa kujawsko-pomorskiego oraz konsul RP we Lwowie Marian Orlikowski.

Konstanty Czawaga

{gallery}gallery/2016/med_konf{/gallery}

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

X